Witam!
Aureolcia - czyli razem czekamy na wielki dzień;-) ja mam w piątek wizytę to zobaczymy z jakimi wieściami wrócę - ale oznak porodu nie ma żadnych, więc pewnie wieści będę mieć podobnie jak i Ty
Elmoo - no i super, że wszystko w porządku u Córci;-)
Kuroslaw - bo musisz wpadać częściej - skazy współczuję - najpierw cukrzyca i dieta teraz to - jak długo musisz teraz trzymać dietę??? Nie wolno Ci nic wprowadzać więcej oprócz tego ryżu?
Gabrielka - ja tam truskawki zajadam z jogurtem - oczywiscie bez cukru - mam nadzieję, że nie uczulą malucha - słyszałam, że to co jemy w ciąży to nie uczula dziecka - ważne jest to co jemy po ciąży
Aloy - gratulacje!!! Fabianku - witaj po tej stronie brzuszka:-)
a poród ekspresowo
Majka - ja nie piekłam chlebka - jakos po mąkę sie wybrać nie mogę - ale ja rano zajadam zwykły mieszany na I i II śniadanie i juz mi to wystarczy
a co do ciastek - od kilku dni zajadam takie biszkoptowe - oczywiscie w granicach rozsądku - jedno lub dwa - lub wafelki taki zwykłe i cukry ok - wczoraj to nawet 100 nie przekroczyłam po posiłkach więc chyba cukrzyca zrobiła mi dzień dobroci;-)
miłego dnia
Aureolcia - czyli razem czekamy na wielki dzień;-) ja mam w piątek wizytę to zobaczymy z jakimi wieściami wrócę - ale oznak porodu nie ma żadnych, więc pewnie wieści będę mieć podobnie jak i Ty

Elmoo - no i super, że wszystko w porządku u Córci;-)
Kuroslaw - bo musisz wpadać częściej - skazy współczuję - najpierw cukrzyca i dieta teraz to - jak długo musisz teraz trzymać dietę??? Nie wolno Ci nic wprowadzać więcej oprócz tego ryżu?
Gabrielka - ja tam truskawki zajadam z jogurtem - oczywiscie bez cukru - mam nadzieję, że nie uczulą malucha - słyszałam, że to co jemy w ciąży to nie uczula dziecka - ważne jest to co jemy po ciąży

Aloy - gratulacje!!! Fabianku - witaj po tej stronie brzuszka:-)
a poród ekspresowo
Majka - ja nie piekłam chlebka - jakos po mąkę sie wybrać nie mogę - ale ja rano zajadam zwykły mieszany na I i II śniadanie i juz mi to wystarczy
a co do ciastek - od kilku dni zajadam takie biszkoptowe - oczywiscie w granicach rozsądku - jedno lub dwa - lub wafelki taki zwykłe i cukry ok - wczoraj to nawet 100 nie przekroczyłam po posiłkach więc chyba cukrzyca zrobiła mi dzień dobroci;-)
miłego dnia