Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Kuroslaw]

bosze, znowu ze 100 stron mnie nie bylo i nawet nie probuje nadrabiac! :-)
W srode dostalam wyrok pt skaza bialkowa. Katuje sie niemalze na samym ryzu, zeby wyeliminowac wszelkie mozliwe potencjalne alergeny - efekt: kilogram mniej ;-)
musze konczyc, ale za 100 stron pewnie znowu napisze

 

[mama_ola]

Właśnie wyszłam z kąpieli - takiej z peelingiem i muzyczką (w opcji lux jest jeszcze wino, ale to jeszcze długo nie) i jestem mega zrelaksowana. Tak mi dobrze...

A gdzie Wy ten dżem bez cukru kupujecie? To jakaś konkretna firma produkuje? Jakoś się nie mogę natknąć na taki.

elmoo - gratuluję wyników. A dzieci mają swój charakterek i jak się nie chcą pokazać, to ich nie zmusisz ;-). A wizyty też miałam do tej pory co 2 tyg. ale teraz mi się upiekło . I bardzo dobrze, bo cukry miałam dobre i nie chciało mi się jechać (żeby usłyszeć, ze są dobre ;-)), a mam jakieś pół godziny autem. Ja też wcinam te wafelki na fruktozie sante - codziennie dwa pomiędzy 1 i 2 śniadaniem do kawy

maria - to dziecko może się tak "zalać do pełna"?

aureolcia - cierpliwości Wyjdzie jak będzie chciał, nie masz na to zbyt dużego wpływu... Ale wierzę Ci, że chciałabyś, żeby coś się już ruszyło!

 

[gabrielka1308]

Mama ola ja kupowałąm w lidlu dżem niskosłodzony truskawkowy, ale ostatnio koleżanka mnie uświadomiła, żeby z truskawek zrezygnować nawet w ciąży (tak jej pow jej gin) bo truskawki uczulają

A placuszki są pyszne nawet ostatnio je robiłąm tylko jakoś mał słodkie były hi hi a jak byłam w ciąży to był rarytas

Maria dobra jesteś, ja na dzień dobry, 3 ciastka konrzenne, później kilka pierników,później kawałek ciasta, za nim, mama przyjechała po mnie do okulisty to już zdążyłam być w biedronce po batonika no i duży a nawet ogromny kawał tortu bratanicy, a do tego kolacja podwójna, obiad x 2 i śniadanie - to jest tragedia, gdzie ja to mieszcze, a wiesz co jest najgorsze, żę jak trzeba się ubrać to nie ma w co bo ten nieszczęsny brzuch wisi nawet jak jest wciągnięty !!!!!!!

Może się opamiętam z jedzeniem jak mama pojedzie to nie będę kupować a przede wszystkim będę m,iałą dużo więcej do roboty bo nikt już za mnie nie po sprząta i poprasuje (((((

 

[gabrielka1308]

Dziadki kupili wnusiowi na dzień dziecka taczke z wiaderkiem do piasku a wczroaj cieżarówke wadera, wożą go w tym a mały jest przeszczęsliwy

 

[Maria28]

Aj tam Gabrielko ja sprzątam codziennie - no nie prasuję bo nigdy nic nie prasowalam- ale odkurzam, myje podloge, zmywam i scieram kurze codziennie. Przeważnie coś ugotuję, noszę mojego 8 kg Bartka codziennie i siedzę na kanapie i wcinam batoniki i ciasta i kilogramy tylko do przodu lecą a nic a nic nie chcą do tyłu Bartka dziadkowie to i jedni i drudzy jacys dziwni, ani jedni ani drudzy mu nawet raz czegoś nie kupili ( no moja mama pieluchy czasem kupuje) A mój tata nawet go na ręce wzioł zaledwie dwa razy - a drugi dziadek ani razu!!! wasi nawet prezenty maluchom kupują na dzien dziecka straszne
a co to ciążarówka wadera?

Mama- Ola - no najwyrażniej można zalać malucha też nie wiedziałam ale śpi jak zabity w łóżeczku.

 

[Elmoo]

mama_ola ja kupiłam dżemik firmy chyba EKO w Bomi. Mają wszystkie smaki

gabrielka a za placuszki też się wezmę i za grahama orkichowego też - już nie wiem normalne w co wpaść.

 

[aureolcia]

maria moja teściowa wpadła w jakiś szał zakupowy i coś tam młodemu pokupowała jakieś ciuchy, talerzyki i nie wiem co jeszcze bo tego nie widziałam, a co najważniejsze to dała kasę na wózek :-)

A moja mama obiecała że da nam kase za meble jak się juz młody urodzi i ja się już postaram o to żeby sie nie wymigała

A ja czegoś tu nie kumam. Znowu mi sie te skurcze zaczynają a gin mi gada że młody sie wypiął i prędko się nie wyprowadzi

 

[aloy72]

Witam się ponownie

tym razem już z synkiem Fabianem

nie czytam, co pisałyście, bo nie mam czasu ....
urodziłam w piątek, wróciłam do domu w niedzielę. Cukier mierzony był u Fabiana bardzo często. Zabrali mi go na 1,5 dnia, mierzyli cukry, dostawał glukozę, ale było wszystko ok, więc w drugiej dobie już do domu

indukcja była w piątek o 8.00
10.00 - uśmiech na twarzy i jakieś lekkie pobolewanie..
10.05 - przebicie błony płodowej i START!!! bóle okropne, ale tylko 3,5 godziny

o 13.35 miałam mojego Fabiana już NA brzuchu a nie w

maluch cały czas wisi na cycku, więc nie bardzo mam kiedy dać znac

mam nadzieję, ze znajdzie swój rytm i będę mogła czasem poczytać, co się tu dzieje

 

[majka20001]

gratulacje aloy witaj Fabianku

pozazdrościć porodu ale co tam - było minęło - teraz najwazniejsze ze wszyscy szczęsliwi
moja tez wiecznie wisi na cycku i połozna stwierdziła ze zrobila sobie ze mnie smoczek i zaspokaja sobie w ten sposob potrzebe bliskosci, tak czy siak ja ja trzymam prawą ręką a lewą stukam posty

pozdrowionka

 

[Elmoo]

mama_ola poprawka na nazwe dzemu nie eko a symbio,ale ma duze napisy eko cos tam na zakretce.

wwwanda musli sante sa przepyszne, a nie przepadałam nigdy za musli

aloy gratulacje ,a jakie wymiary miał twój synuś.3,5 godzinki woow szybciutko:-)