Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Maria28]

Emka masz szczęście że mama ci sie zajmie, ja w tym sama siedzę i juz pisałam że przedwczoraj chciałam go udusić albo ucieć. Na spacery długie strach chodzić bo po ok30minutach muszę zawsze uciekać taki ryk. i do sklepu pójść nie mogę. Przglądarka co do zdjęcia nie ma nic do tego, ale nie wiem co to jest, zapytam się później mojego M bo to informatyk to może będzie wiedział.

Wczoraj nie wychodziłam na dwór bo myślałam że wczoraj ta chmura będzie opadać - a to kurde dziś, a dziś muszę wyjść bo na konia wsiadam.

Gabrielka śliczny twój Natanek i podobny do ciebie - paczuszkę Hippa też dostałam

 

[gabrielka1308]

Kuroslaw moja koleżanka poleciła mi , żebym nie wstawała odrazu robić mleko tylko dać mu smoczka bo dziecko w nocy się budzi i rzeczywiście tak jest. Jak zaczyna płakać to daje mu smoczek i dalej idzie spać, dzisiaj przespał 9,5 godzin to sporo ale jak się obudził 0 5.30 tak ja od tej godziny też nie śpie, o coś słysze , chyba zaczyna się budzić, daje mu jedzonko i wychodzimy na spacer.
Musze iść do sklepu kupić jakieś owoce bo przestałam je jeść a jak przeczytałam artykuł który poleciła Majka to zleksza się przeraziłam, oczywiście o cukrzycy. i tez chyba przez to mam wilczy apetyt dzisiaj. Tak właśnie na mnie działąją ogranoiczenia w jedzeniu czy więcej o tym myślę tym bardziej chce mi się jeść/

Kupiłam parasolke do wózka i już mam uśmiech na buzi hi hi

 

[Maria28]

Mój mieli tetre w rekach, a zasypia popołudniowo tylko na mnie z cycem wiec teraz wlasnie spi i mamli cyca.

Kuroslaw - wczesnie chcesz go przezucic na nie jedzenie w nocy, moj jadl o 20.30 a potem 4.30 i 7.30 i 9.30. a od dluzszego czasu znowu 20, 24, 5, 7.30, 8.30, 9.30. - okropne i nie wiem jak zrobic zeby zasypial bez jedzenia znow, szczegolnie rano to jest nie realne. i tez kazdy jego mini ruch mnie budzi.

 

[Andzia_S]

Andzia 5 par zdecydowanie ci wystarczy. Podkłady i podpaski już masz?
Ja przed chwilą myślałam , że starace słuch a moje dziecko głos. On nie płacze tylko krzyczy bardziej wrzeszczy bo chciało mu się spać a nie może usnąc leżąc na łózku tylko w wózku i kładąc go narzuciłam pieluche i już śpi a ja wkońcu sprzątne kuchnie.
Znowu mnie głowa boli

Gabrielka - jeszcze nie mam - ale myślę, że w tym tygodniu w aptece kupię

a ja zaprzeproszeniem to wkur*** jestem :/ od 5 slucham placzu :/ nie mam juz sily :/ mama miala byc na 11 dzwonie sie okazuje ze jeszcze gdzies wstapila i bedzie pozniej :/ a ja od zmyslow odchodze !! niech juz idzie z Pola na spacer to wkoncu zrobie cos innego niz wkladanie smoka podnoszenie kladzenie klepanie zabawianie karmienie jezuuuu !!!!! wczoraj bylo to samo. nie spala od 10 do 19 :||||||| a potem od 19 do 22 :/ a potem nic i noc tez malo i teraz od 5 nic :/ matko ! co mi rosnie !
placze caly czas. polozylam ja i niech sie wyplacze. bo placze i przestaje i znowu i znowu :/ nie mam juz sily :/
tera wchodze a ona spi :| dziwne te dzieci :|
glowa mnie przeokropnie boli i zeby od zaciskania :/ musze wpierw cos zjesc a potem ibuprom :/

Emka, Gabrielka - czyli wasze pociechy sobie tak wspólnie doszły do wniosku, że dziś będą wrzeszczeć;-) jakby sie zmówiły - mam nadzieję, że szybko Im się znudzi

 

[Maria28]

tak a co zrobić z dzieckiem które nie chce smoczka jak mam jego uśpić znowu bez smoka?
Gabrielko dajesz już tą kaszkę na noc chociaż? ja to jeszcze tej marchewki nie zaczelam - ale w poniedzialek 3 dni chcę dawać marchew, potem 3 dni ziemniaka, potem 3 dni dynie, 3 dni szpinak, 3 dni buraka - potem to łączyć w różne wariacje i potem dodać deserki. A kaszkę później ale najchętniej bym od niej zaczela bo może wtedy by dlużej spal. ale podobno kaszka powoduje zatwardzenia.

Andzia i cała reszta w dwupaku- radzę wam wszyyyyyyyyyyystko pokupować wraz z ciuchami nawet do rozmiaru 62, bo jak wam się urodzi taki maruda jak np. moj Bartek to kublucie w domu na kanapie jak ja 4 miesiące kończy i ja dalej w sklepie nei byłam, mam nadzieję że to rozszerzenie diety mi da odrobinę wolnego, bo musze się wreszcie swoim koniem zająć

 

[emka0402]

Pola pospala ze 30 min. teraz sama w domu jestem ! jeju jak dobrze ! Polka na spacerze ja tez sie wybiore musze nabyc gdzies red bulla :/ jakos niewysypiam sie od 20 lutego ))

 

[mama_ola]

Witam słodkie,

U mnie dalsze komplikacje i muszę leżeć plackiem :-(. Na szczęście dziś mój M zorganizował internet bezprzewodowy i mam teraz lóżkowe centrum dowodzenia :-). Ciekawe jak wyjdzie na tym moja dieta, bo jak tu jeść co 2-3h jak o wszystko muszę prosić męża? A on przecież musi pracować... Ale wolę w domu niż w szpitalu. Przynajmniej jakiś kontakt ze światem...

A do mam rozpakowanych mam pytanie. Czy z powodu cukrzycy musiałyście rodzić na jakiś specjalnych oddziałach? Czy normalnie na porodówce? Są w tej kwestii jakieś ograniczenia?

I jeszcze jedno pytanko - jak u was z wagą? Chudłyście na diecie? Ja straciłam 1,5 kg. Miałam 8 na plusie, teraz 6,5. Lekarz mnie przestrzegał, że mam jeść tak, żeby nie chudnąć, ale to się chyba nie da :-(. Albo dużo jedzenia, albo niskie cukry...

Jeśli chodzi o zakupy dla maluszka, to mi pozostaje chyba tylko internet... Choć łudzę się, że może jeszcze pozwolą mi wstać? Bo ja nic jeszcze nie mam. I nagle wydaje mi się tak mało czasu

 

[gabrielka1308]

Maria nie dawałam kaszki, oglądałam ją jakieś pół godziny temu i dalej nie kupiłam. Z tego co piszesz to trzymasz się rozkładu hippa ja dawałam 4 dni marchewke i dzisiaj 1 dzień jabłko, mama mówiła bo go karm iła , że najpierw jak spróbował jabłko to aż go rzuciło a później jadł bardzo ładnie i chciał więcej. Ja narazie będę dawać jabłko tak ze 2 tyg deserki i wtedy mam jakieś słoiczki zupki i 2 danie jak to ładnie brzmi.

Mama Ola uzbruj się w cierpliwość do internetu bezprewodowego. Z jakiej sieci masz? ja mam bluecoonect - tragedia, niestety blisko nie ma nadajnika i zanim mi się strona otworzy to... można dostać ...
Leż, leż nogi do góy i żadnych nerwów, a mąż niech przygortuje ci wszystko i folią obwinie, żeby było świeże. Jak lekarz tak karze, może wszystko się unormuje.

Emka ty red bulle a ja kawa, mogłabym ją pić na okrągło, ale zaczełam pić już herbate czerwoną

Dziewczyny co podajecie dzieciom do picia?
Mój niestety nie może pić soku marchwiowo - jabłkowego bo co jedzenie robi kupe.

Maria do rozmiaru 62? Ostatnio mierzyłam mojego to 68 wyszło, a wczoraj ubrałąm body na 74 lekka przesada, jeszcze troche i bedę patrzeć do góry, żeby mu coś wytłumaczyć albo stawać na taborecie hi hi

Assica jak tam u Aggi?

 

[mama_ola]

gabrielka - ja mam taki bezprzewodowo-przewodowy ten internet. Do domu doprowadzony kabel, a dalej przez ruter (router? czy jakoś tak). Działa całkiem sprawnie!

 

[starlet]

mama ola ale ci sie porobilo!
co do porodu to mi moj ginekolog powiedzial, ze zalecenia sa takie, ze trzeba byc najpierw pod opieka osrodka akademickiego - diabetolog - a potem rowniez tam porod, wiec w moim przypadku gdyby cukry byly zle to rodzilabym 100km od domu. Ale dotyczy to tylko kobiet, ktore dostaja insuline. Jesli dieta pomaga to nie ma takich wymogow, wiec mi by bardzo zalezalo na tym by tej insuliny nie dostac. Sama diabetolog powiedziala mi na pierwszej wizycie, ze jesli dieta pomoze to pozwoli mi rodzic u siebie.


Ja dzisiaj na czczo 82, po sniadanku 93. Zaraz bede sprawdzac ile po obiadku.