agga86
Happy Mama :)
Andzia daaaaj trochę słońca
U mnie znowu szaro, buro i nieładnie... szczęście, że chociaż deszcz nie pada.
Humor nadal wisielczy ale już bez napadów płaczu :-) dlatego też pójdę "Chłopów" pomęczyć dalej bo kurcze Filip chyba usłyszał co mówiłam - że chcę przeczytać zanim się urodzi - i dlatego się nie pcha specjalnie
Ale umarłabym ze śmiechu chyba, gdyby się zaczął pchać w dniu, kiedy skończę czytać
- końcówka 3go tomu więc już niedługo się przekonam.
Miłego dnia życzę słodkim mamusiom!
Tak jeszcze mi się przypomniało... klopsiki w sosie koperkowym! Mąka nie podnosi u mnie cukru a przynajmniej nie, jeśli jest w niewielkich ilościach, tak samo jak makaron razowy, z którym te klopsiki można zjeść więc może którejś z Was się przepis spodoba?
0,5kg mielonego mieszanego (takie z szynką daje super klopsiki!)
1 jajko
3 łyżki bułki tartej
1 łyżka masła
1 cebula
szczypta gałki muszkatałowej
sól, pieprz (ew coś od siebie do smaku
na sos:
2-3pęczki koperku
0,5szklanki śmietany 12%
2 łyżki mąki
kostka rosołowa
sól, pieprz, odrobina magi (może być bez)
Cebulkę drobno kroimy, szklimy na masełku (dobrze jest posolić i popieprzyć to fajniejsza wychodzi). Zrobioną cebulkę wrzucamy do mięsa, dodajemy do niego jajko, bułkę tartą, przyprawy i formujemy niewielkie kulki.
W międzyczasie rozpuszczamy kostkę rosołową (ja dałam dwie kostki na 3 kubki wody ale wyszło słone) w ok. 2 kubkach wody. Jak będzie się ta kostka z wodą gotowała, wrzucamy pulpeciki, gotujemy ok. 15min (ja gotowałam jakieś 5-6min od wypłynięcia) po czym wyjmujemy na talerz. Do wywaru z pulpecików wsypujemy umyty i posiekany dosyć grubo koperek i gotujemy 5min.
W tym czasie śmietanę łączymy z 2 łyżkami mąki i mieszamy na gładką masę. Masę tę łączymy z wywarem koperkowym (aby się nie zważyło można dolać kila łyżek tego wywaru do kubka najpierw aby ogrzać śmietanę i dopiero potem wlewać do garnka z wywarem). Sos gotujemy jeszcze około 5 minut po czym wrzucamy klopsiki, przyprawiamy wedle uznania i voila, gotowe
Jeśli ktoś nie lubi śmietany tak jak ja, to niech się nie obawia, nie czuć jej zbyt mocno w sosie - przynajmniej wg mnie :-)
Smacznego mamusiom życzę jeśli któraś się zdecyduje na wynalazek^^
EDit: Jeśli jest za mało koperkowego smaku to polecam dosypać dodatkowo koperku suszonego. U nie idzie tonami bo dodaję go do wszystkiego prawie ;p a w tym sosie fajnie się sprawdza bo ma intensywniejszy smak od takiego świeżego (nie mam pojęcia dlaczego
)
Humor nadal wisielczy ale już bez napadów płaczu :-) dlatego też pójdę "Chłopów" pomęczyć dalej bo kurcze Filip chyba usłyszał co mówiłam - że chcę przeczytać zanim się urodzi - i dlatego się nie pcha specjalnie


Miłego dnia życzę słodkim mamusiom!
Tak jeszcze mi się przypomniało... klopsiki w sosie koperkowym! Mąka nie podnosi u mnie cukru a przynajmniej nie, jeśli jest w niewielkich ilościach, tak samo jak makaron razowy, z którym te klopsiki można zjeść więc może którejś z Was się przepis spodoba?
0,5kg mielonego mieszanego (takie z szynką daje super klopsiki!)
1 jajko
3 łyżki bułki tartej
1 łyżka masła
1 cebula
szczypta gałki muszkatałowej
sól, pieprz (ew coś od siebie do smaku
na sos:
2-3pęczki koperku
0,5szklanki śmietany 12%
2 łyżki mąki
kostka rosołowa
sól, pieprz, odrobina magi (może być bez)
Cebulkę drobno kroimy, szklimy na masełku (dobrze jest posolić i popieprzyć to fajniejsza wychodzi). Zrobioną cebulkę wrzucamy do mięsa, dodajemy do niego jajko, bułkę tartą, przyprawy i formujemy niewielkie kulki.
W międzyczasie rozpuszczamy kostkę rosołową (ja dałam dwie kostki na 3 kubki wody ale wyszło słone) w ok. 2 kubkach wody. Jak będzie się ta kostka z wodą gotowała, wrzucamy pulpeciki, gotujemy ok. 15min (ja gotowałam jakieś 5-6min od wypłynięcia) po czym wyjmujemy na talerz. Do wywaru z pulpecików wsypujemy umyty i posiekany dosyć grubo koperek i gotujemy 5min.
W tym czasie śmietanę łączymy z 2 łyżkami mąki i mieszamy na gładką masę. Masę tę łączymy z wywarem koperkowym (aby się nie zważyło można dolać kila łyżek tego wywaru do kubka najpierw aby ogrzać śmietanę i dopiero potem wlewać do garnka z wywarem). Sos gotujemy jeszcze około 5 minut po czym wrzucamy klopsiki, przyprawiamy wedle uznania i voila, gotowe
Jeśli ktoś nie lubi śmietany tak jak ja, to niech się nie obawia, nie czuć jej zbyt mocno w sosie - przynajmniej wg mnie :-)
Smacznego mamusiom życzę jeśli któraś się zdecyduje na wynalazek^^
EDit: Jeśli jest za mało koperkowego smaku to polecam dosypać dodatkowo koperku suszonego. U nie idzie tonami bo dodaję go do wszystkiego prawie ;p a w tym sosie fajnie się sprawdza bo ma intensywniejszy smak od takiego świeżego (nie mam pojęcia dlaczego
Ostatnia edycja: