reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

a co do pasków to przypilnuj,zeby ci wpisali dawkowanie-np.4x1 pasek.gin wypisal mi z łaski 4 opakowania,poszłam do apteki a pani mi daje2-pytam miałam4 a dostaje 2 o co chodzi-brak dawki, Dwa bez dawki może wydać a jesli więcej to musi być dawka.Głupota bo przecież ja ich nie jem a ci w NFZ może tak myślą.Myśla może ,że my je podjadamy na zbicie cukru.Dziewczynki w mazowieckim piękna pogoda az chce się życ.Zabieram swojego malucha na wycieczke autobusem do cioci do warszawy. Dla nas radośc byla jak jechałyśmy samochodem a teraz dzieci ciesza się jazdą autobusem.podrowionka cukiereczki.
 
reklama
Hej dziewczyny,
Ja miałam ciężką nockę, strasznie męczył mnie kaszel, katar i inne dolegliwości związane z przeziębieniem... Biorę rutinoskorbin, czosnek w tabletkach i stodal na kaszel ale to mało pomaga, już mam dość tydzień czasu chora.... wrrrr...
 
Hej
Już drugą ciążę męczę się z tym cukrem (dobrze że mam tą łagodną postać nie biorę insuliny tylko dieta) i naprawdę mam już dość. pierwsza ciąża dieta ścisła od 6 mc, no a teraz to już od początku a i tak muszę stwierdzic że poziomy cukru mam wyższe niż w pierwszej ciąży. Teraz to już sobie pozwole na małe co nieco od czasu do czasu.
Tak sobie myślę czy nie było lepiej jak jeszcze przecież parenaście lat temu wogóle nie badali cukru w ciąży no i jakoś to było tak?!(nie mowie tu w tej chwili o takiej megaśnej cukrzycy)

pozdrawiam
 
A ja mam już dość wiecznego mierzenia,stresu z tym związanego,życia z zegarkiem w ręku i tą wieczną niepewnością czy wszystko będzie ok :crazy:Jakoś zmęczona bywam wiecznie ostatnio, nic mi się nie chce, słaba jestem czy jak? Głodna raczej nie chodzę,więc nie wiem, może to przesilenie wiosenne. No dobra, dość narzekania,36 tyg i 4 dni mam już za sobą, więc mam nadzieję,że wytrzymam kolejne 3 tyg i będę finiszować,już nie mogę się doczekać!
 
Widzę, że nie tylko ja przechodzę załamanie jakieś, jest nas więcej, trochę to pocieszające. To moja 3 ciąża, w poprzednich cukrzycy nie miałam, na szczęście, bo nie wiem jak to bym zniosła. Zastanawiam się tylko czy to paskudztwo mi po ciąży minie....:crazy:
 
Witaj aria no faktycznie kiedyś nie mierzono ale jakie są tego konsekwencje nie wiem z drugiej strony czy umiałabys jesc wszystko bez ograniczeń wiedząc ze masz cukrzyce ciążową? Chyba zadna z nas nie umiałaby tego "olać".
Paczek - już prawie na finiszu wiec nie ma się czego stresować.:-)
Ja dzis na II śniadanko połasiłam sie na zakazane płatki z mlekiem zobaczymy jak pokusa wpłynęła na wysokość
 
hej dziewczynki, stał się cud i sprzedali mi paski, haha (a najlepsze ze na tą drugą receptę, która od 1stycznia powinna być nie ważna, bo ta bez literki P, to nie przeszła) No cóż..nie bedę w to wnikać, grunt to że mam paski, a następnym razem będę pilnować.
Monikatak, z tym dawkowaniem to pamiętam z pierwszej ciąży, paranoja.
Dziwczynki, tylko się podłamałam, dwa pomiary a ja już panika. Mam teraz przez te 2tygodnie badać przed posiłkiem i godzinę po..No i zaczęłam od przed obiadu i było 94 (dużo, a śniadanie lekkie było 3godziny wcześniej i spacer) a po obiedzie 150 (fakt, że skusiłam sie na spagetti-teraz wiem NIE WOLNO) ale jakoś masakrycznie dużo wyszło i przed i po jedzeniu..No cóż, sztywna dieta, bo jakoś nie widzi mi się ta insulina.
W ogóle w tej ciaży drugiej wszystko mnie dopada, mdłości do teraz i jeszcze pomiar ciśnienia u gin było 146/75 a w domu 156/79. A w poprzedniej ciaży miałam niedociśnienie..I jeszcze teraz widzę że będzie problemik z cukrzycą..MASAKRA
Ariaza granicą też nie mierzą cukrów (Anglia Irlandia)
 
Tylko jeszcze raz, w woli ścisłości..
paski do ACCU CHEK te z żółtą kropką, nic nie dodaję ani nie odejmuję od wyniku tak?? |(bo już były rozbieżne wersje)spisuje się wynik i to obowiązuje
 
Ostatnia edycja:
zobaczcie co tu znalazłam o tych paskach
Moja Cukrzyca - Największy portal o cukrzycy w polskim Internecie
czyli wynika z tego że powinnam odejmować te 11%

czyli co, jeżeli odejmę, to zmieszczę się w normie dziś
bo przed obiadem z 94 wyjdzie 83 a po obiedzie ze 150 - 133
Czyli norma??
GŁUPIEJĘ
co to znaczy:
"ustalić ze swoim lekarzem zakres wartości docelowych dla wyników otrzymywanych na testach kalibrowanych do osocza "
czyli to nie jest wtedy 95 na czczo i 140 po obiedzie??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kasia_2005 no widzisz czyli co kraj to obyczaj z tym badaniem cukru.
Nawet nie wiesz jak bardzo mi pomoglas ta stronką o cukrzycy, chodzi o te paski, bo miałam właśnie wyższe te pomiary nawet na czczo od jakiegos czasu a tu sie okazuje ze po prostu mam paski kalibrowane do osocza i musze sobie tą różnice odliczać,nawet nie wiem jak długo już ich używam bo nie zwracałam uwagi na ten znaczek na fiolce.
naprawde mi ulżyło, dzieki.
 
Do góry