^Joasia^
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2006
- Postów
- 559
Ja w czwartek powtarzam badanie. W sumie mogłabym już jutro, ale niestety nie mam samochodu :/
Dzisiaj to już w ogóle chodzić nie mogę. Niby po badaniu wszystko pozamykane a każde zrobienie małego kroczka to dla mnie koszmar. Aż się boję bo jak to nie przejdzie to ja wczesniej umrę zanim urodzę.
Lekarka powiedziała "odpoczywac"... ale niby w jaki sposób mam to zrobić :/
Dzisiaj to już w ogóle chodzić nie mogę. Niby po badaniu wszystko pozamykane a każde zrobienie małego kroczka to dla mnie koszmar. Aż się boję bo jak to nie przejdzie to ja wczesniej umrę zanim urodzę.
Lekarka powiedziała "odpoczywac"... ale niby w jaki sposób mam to zrobić :/