Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Carioca77]

no tak, nazwisko odpowiednie :-) Mój też - Fiutowski, serio

 

[IzaBK]

no tak, nazwisko odpowiednie :-) Mój też - Fiutowski, serio

hahahahaha, rozwaliłaś mnie tym popłakałam się rzeczywiście, obaj byli skazani na swoją profesję, hahaha

 

[Carioca77]

:-)

 

[Carioca77]

kurcze dopiero co byłam zdziwiona, ze Luranie cukier rośnie po 3 godzinach i wiecie co: po mojej kolacji 1h po - 106, w 2h po 123 az zmierzyłam w 3h po 146 Od razu na spacerniak weszłam i zbiłam do 115, ale cholera o co chodzi????? Kolacja to tylko 1 kanapka z wędliną i pomidorem.

 

[hidi]

i znowu dół...dziś 99...cukier robi co chce i ma w nosie insulinę...

AgMich jem dwie kolacje, tą drugą o 21.30...głodna spać nie chodzę..zwykle jest to kromka żytniego chleba z wędliną i jakieś warzywko lub kromka Wasy z tym samym...i nie ma znaczenia czy zjem to czy to bo rano mam podobni
Do you think is it profitable that forex expert

 

[Migotka_a]

Carioca i Iza faktycznie nazwiska waszych lekarzy oryginalne w tej profesji też się uśmiałam Carioca 1kg do przodu dobra nowina :-) u mnie waga praktycznie od dwóch mc ruszyła się tylko o jakieś pół kg
hidi a który dzień bierzesz te większe dawki insuliny na noc?

 

[AgMich]

U mnie dzisiaj rano 86. To już trzeci dzień tak samo.

Dziewczyny nazwiska waszych lekarzy są fenomenalne. Ale się uśmiałam od samego rana. Ceny za wizyty zależą od umiejscowienia gabinetu. Moje diabetolog przyjmuje w Poznaniu (36km od mojego domu) i płacę 150zł a mój gin przyjmuje w mniejszym mieście i bierze tylko 70 Rozbieżność jest spora.

Laurana zrób test z 75g po co masz się męczyć i denerwować.

Carioca ja jakiś czas temu martwiłam się o ruchy dzidzi pamiętasz? i miałaś rację, że niepotrzebnie bo teraz rusza się dosyć sporo i do tego zawsze w tych samych godzinach uwielbiam patrzeć na falujący brzuszek. Dla takich chwil warto żyć. Kupiłam sobie wagę elektroniczną i przez dwa tygodnie przytyłam 0,5kg to chyba ok?

 

[IzaBK]

Moje diabetolog przyjmuje w Poznaniu (36km od mojego domu) i płacę 150zł a mój gin przyjmuje w mniejszym mieście i bierze tylko 70 Rozbieżność jest spora.

jestem zszokowana, ze płacisz za diabetologa!!! to Twój wybór, bo chciałaś chodzić właśnie do tej, czy tak Ci polecono?

 

[AgMich]

Iza wiem, że to dużo za diabetologa ale w poprzedniej ciąży chodziłam na kasę chorych i totalnie zostałam olana. Polecił mi ją mój gin bo to jego koleżanka. Ona jest zastępcą ordynatora oddziału diabetologicznego i pewnie dlatego tak się ceni. Po tym wszystkim co przeszliśmy w poprzedniej ciąży wolimy nie ryzykować. U niej w gabinecie mam robione wszystkie podstawowe badania krwi i moczu, ktg i usg za każdym razem więc myślę, że warto. To całkowicie nasz wybór. Do niej jeżdżę co miesiąc a co dwa tygodnie zgłaszam się na odział diabet. do położnej i ona kontroluje moje cukry jakby coś było nie tek to wtedy kieruje do lekarza. Ja jestem zadowolona z takiej opieki. Mam trochę wyrzuty sumienia, że wcześniej tak nie zrobiłam ale podkreślam, że cukrzyca nie była przyczyną smierci Ani. Wolimy jednak dmuchać na zimne chyba rozumiesz?

 

[IzaBK]

AgMich - rozumiem:-(