reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

To super ;)
Moja to jak ostatnio jej kawałeczek chleba położyłam na stole przed nią to pacla ręka i tyle było :) A z ręki jak ja daje to wcina. Nie da rady zjeść przy niej kanapek zeby jej nie dbać chleba kawałek ;)
 
reklama
No to też super, że taka chętna do jedzenia :) pewnie niedługo ciężko będzie zjeść cokolwiek żeby z talerza nie podkradała hehe ;)
 
Też rozważałam zakup tego 360 ale on jest niby od 8 miesiąca albo od 12 (zależy jaka firma) i w sumie cenowo podobnie jak ten doidy więc próbujemy z doidy bo to już prawie jak normalny kubek :) ale zobaczymy co z tego wyjdzie, w razie czego będziemy kombinować co innego kupić :)
 
Od 8. Z lovi. Choć moja wcześniej nie bardzo czaila go tak jak i zwykły niekapek z dziubkiem. Dopiero potem zalapala i narazie pije z tego mnie to cieszy. Napewno z tego łatwiej na zwykły nam będzie przejść niż niż butli A chociaż mam jak małej Dac mleko ;)
 
Dziewczyny. Te okreslane miesiace na kubeczkach, szczoteczkach do zebow itp.to pic na wode ;) Jak dziecko jest gotowe pić z danego kubka to trzeba dać :)
Natka
Ja z butelki przeszlam od razu na Doidy, nie chcialam tych niekapkow z dziubkiem. No ale wkurzalo mnie, ze Julcia sie tak zalewala wiec na wyjscia miala Avent 360 zawsze to co innego jak z dziubkiem wiec polecam Ci taki 360. No i mam wrazenie, ze po tym 360 jakos szybko zalapala Doidy. Poza tym ten Doidy to praktycznie jak normalny kubeczek tylko wyprofilowany pod dziecko ;)
 
Sylwia tak ten Dada 2 w 1 to w Biedronce kupisz.

Natka tak po malu zaczynamy rozszerzać dietę. Była raz marchewka i 3 dni dynia a jutro sprobujmy brokula. Niestety Michas jeszcze sam nie siedzi więc dlatego na razie papki. Po marchewce całej - kawałkiem się dlawil i zaczął się dusić więc czekamy na lepszy czas. A Michas chętnie je i nawet wyrwał mi łyżeczkę i sam zaczął wkładać sobie łyżeczkę do buźki :-)

Cieszę się bardzo że Wam wychodzi Blw. A gotujesz na miękko czy al dente?

Aga, Sylwia niektóre kosmetyki dla dzieci zawierają dużo chemii a Johnson nawet jakieś rakotworcze substancje i ostatnio się do tego przyznali i zaczęli wycofywać niektóre produkty. Polecam bloga Sroka o - tam babka sprawdza i porównuje składy czy kosmetyków czy chusteczek nawilżających.
 
Aga tak sobie myślę, że pewnie to kwestia czasu i dziecko załapie. A Twoja ile miała jak zaczęła z tego kubka pić? Na pewno łatwiej będzie na normalny przejść niż z butelki :)

Margo no właśnie u nas pierwszy raz z doidy to była masakra ;) pomijając fakt, że mała wodę "wypijała" językiem to na koniec wszystko rozlała.. ale będziemy próbować dalej :)

Dzięki za rady z tym 360, jak nie wypali z doidy to spróbujemy z takim!

Luca to super, że tak chętnie je. Właśnie kojarzyłam coś o tej marchewce, że pisałaś i wydawało mi się, że z blw zrezygnowaliście na razie. Ale najważniejsze, że chętny do jedzenia :)
A powiedz mi, dynię kupowałaś czy miałaś zamrożoną? Ja osobiście nie jadłam nigdy dyni i chciałam małej dać ale myślałam że to nie sezon na nią ale jak jest to chętnie kupię :)
Co do gotowania to pierwszy dzień ugotowałam na miękko, głównie dlatego, że bałam się, że się zakrztusi. Zresztą pierwszy dzień to w ogóle stresa miałam więc na kolanach karmiłam żeby szybko zareagować w razie potrzeby. Ale jak tak na miękko ugotowałam to marchewka była mocno giętka i mała się wkurzała że próbuje do buzi włożyć a tu się marchew zgina :p i od następnego dnia już al dente bardziej robię. My dziś spróbujemy brokuła i może pietruszkę.. no chyba, że tą dynię jednak dostaniemy :)
 
reklama
Natka dynia to chyba koło października. Ja mam zamrożona wlasnie dla malej. A jak nie miałam to brałam ze słoiczków.
Z tymi kawałkami to zazdroszczę. Moja to teraz jak je to czasem sie krztusi choć mam wrażenie ze czasem to robi na siłę jak już nie bardzo chcę jeść i chcę to pokazać ;)
A z tego kubka 360 to jakoś w 9. Miesiacu zalapala.

Luca blog czytałam ale zawsze potem zapominam co gdzie jest
 
Do góry