reklama
No Aga jak ten czas leci! 10 miesięcy, masakra
Dzięki za rady z tą dynią. Ja do tej pory robiłam wszystko małej na parze i dlatego taki sam pomysł miałam z dynią ale może zrobię z wody tak jak Wy robiłyście-w końcu to już sprawdzony sposób popatrzę też w necie co radzą.
My dziś pierwszy raz brokuły i małej zbytnio nie podpadły hehe ale nie wiem w sumie czy sam smak czy raczej to, że tak ciężko to wypluć hehe
Dzięki za rady z tą dynią. Ja do tej pory robiłam wszystko małej na parze i dlatego taki sam pomysł miałam z dynią ale może zrobię z wody tak jak Wy robiłyście-w końcu to już sprawdzony sposób popatrzę też w necie co radzą.
My dziś pierwszy raz brokuły i małej zbytnio nie podpadły hehe ale nie wiem w sumie czy sam smak czy raczej to, że tak ciężko to wypluć hehe
Ja dawalam dynie ze sloiczka. I bardzo mojemu synkowi podeszła później ziemniaka z dynia również wcinal.
Dziewczyny a Wy codziennie podjęcie jogurty?ile tego?i to jest w formie deseru tak?kurde ja nigdzie nie mogę znaleźć jogurtu o którym pisalyscie
Aga
A Ty do jogurtu owoc dodajesz ze sloiczka?
Natka
Fajnie ze wam to BLW wyszło. Mnie też koleżanka namawiała do tego. Nie wiem czy widziałaś ale na stronie ala antkowe jest mnóstwo przepisów
A właśnie ja kupiłam książkę z przepisami "u malucha ba talerzu "i niedługo będziemy działać
Dziewczyny a Wy codziennie podjęcie jogurty?ile tego?i to jest w formie deseru tak?kurde ja nigdzie nie mogę znaleźć jogurtu o którym pisalyscie
Aga
A Ty do jogurtu owoc dodajesz ze sloiczka?
Natka
Fajnie ze wam to BLW wyszło. Mnie też koleżanka namawiała do tego. Nie wiem czy widziałaś ale na stronie ala antkowe jest mnóstwo przepisów
A właśnie ja kupiłam książkę z przepisami "u malucha ba talerzu "i niedługo będziemy działać
A u nas brokuł przypadł do gustu Natka tylko dynia szybko robi się miękka podczas gotowania jak podawałam i ze słoiczka i taką z działki od dobrej sąsiadki dla małej nie było różnicy, ale jak spróbowałam to ta ze słoiczka bardziej wodnista dziewczyny a kiedy podaje się pomidora np.? Pytam z ciekawości, bo przed nami to jeszcze długa droga aaa siatka do owoców sprawdziła się mała wcinała melona aż miło no i lepiej jej ogólnie idzie z owocami i obiadkami, i chyba nie przepada za mięsem :/b a wczoraj mi koleżanka mówiła, ze mięso powinno się przegotować raz, zmienić wode i gotować jeszcze raz. Prawda to? Ja tylko myje mięsko, gotuje w jednej wodzie, wywar wylewam i mięsko daje do warzywa i blenduje...
Sylwia tak, znam tą stronkę i mam nawet książkę z alaantkowymi przepisami naprawdę fajne pomysły tam są.
A ta siatka to ja też nie wiem co to
Dzudzenka ja właśnie też mam dużo warzyw z ogródka znajomego zawsze to pewność że niczym nie pryskane z pomidorem to nie ma chyba takiej ustalonej granicy. Tak naprawdę tylko kilka produktów jest takich, które najlepiej podać po 12 mcu. A z tym pomidorem to chyba chodzi po prostu o to, że akurat pomidor może być alergizujący i trzeba ostrożnie. Na blogach i forach BLW widziałam, że dziewczyny podają normalnie po 6 miesiącu (oczywiście bez skórki)
A ta siatka to ja też nie wiem co to
Dzudzenka ja właśnie też mam dużo warzyw z ogródka znajomego zawsze to pewność że niczym nie pryskane z pomidorem to nie ma chyba takiej ustalonej granicy. Tak naprawdę tylko kilka produktów jest takich, które najlepiej podać po 12 mcu. A z tym pomidorem to chyba chodzi po prostu o to, że akurat pomidor może być alergizujący i trzeba ostrożnie. Na blogach i forach BLW widziałam, że dziewczyny podają normalnie po 6 miesiącu (oczywiście bez skórki)
Sylwia ja dziś w końcu nie dałam bo nie było czasu za bardzo i dałam gotowca. A chciałam jabłko i maliny swoje mrożone. Codziennie to nie ja raz na jakiś czas narazie te sloiczkowe mieszanki owoce z jogurtem dawalam. A sama jak zrobię to myślę ze z łyżeczkę czy dwie jogurtu i do tego owoców więcej nawet A owoce sloiczkowe też pewnie dam jeszcze
Pomidor no może uczynić ale nie musi. Więc normalnie jak inne tylko obserwować. Moja tylko tych sloiczkowych pomidorowa naraZie jadła
A co do mięsa to ja raz gotuję tyle ze osobno. Ale niektórzy wiem ze robią tak ze chwilę gotują osobno A potem razem z warzywami już i to podobno też ok jest. Chyba też zacznę tak robic
Pomidor no może uczynić ale nie musi. Więc normalnie jak inne tylko obserwować. Moja tylko tych sloiczkowych pomidorowa naraZie jadła
A co do mięsa to ja raz gotuję tyle ze osobno. Ale niektórzy wiem ze robią tak ze chwilę gotują osobno A potem razem z warzywami już i to podobno też ok jest. Chyba też zacznę tak robic
lucalew
Fanka BB :)
Aga właśnie lepiej nie gotować mięsa razem z resztą. Nie pamiętam dokładnie co się uwalnia z mięsa ale jest to szkodliwe dla maluszków. Chyba po roczku albo i pozniej można bezpiecznie podawać posiłki z wywaru z mięsa.
reklama
lucalew
Fanka BB :)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: