reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Bojaca moja narazie w ogole zadnej nie chciala ciagnac, zlapalc udalo sie jej moze ze 3 razy. a tak to gryzc chce :)
Dzis kupilam inna z plaskim wlasnie takim, jutro bede probowac

Tak tak o tych tluszczach nie wiem czy mam zapisane w notatkach Sylwia, w sloiczkach juz jest ale jak sama robilam to dawalam, czasem olej czasem maslo oczywiscie odrobina
 
reklama
Aga, Bojąca
Mój wlasnie bawi sie tym smoczkiem od butelki, gryzie wlasnie. Aga a o jaki smoczek Ci chodzi??jak bys mogla zdjecie lub nazwe to sama poszukam :)
 
Hej dziewczyny. Trochę mnie nie było ale ta cukrzyca ryje mi psychikę i nawet nie chciało mi się zaglądać na forum :( Jeśli chodzi o cukry w ciągu dnia są OK, ale w nocy bez zmian. Bez względu na insulinę. Przez tydzień zwiększyłam dawki do z 2 do 4j i na czczo ciągle 92-96, czyli to samo co przed braniem insu. Byłam dzisiaj na kontroli u diabetologa i myślałam, że może mi coś doradzi... No i tyle sie dowiedziałam, że mam zwiekszać stopniowo dawkę. Dodam, że cały czas testuję ostatni posiłek, tzn. insulinę biorę o 22:15, a przekąskę zjadam o 22:30. Przetestowała różne opcje - mleko, białe pieczywo, pumpiernikiel, kabanosy z pomidorami i jogurtem i cukier rano na tym samym poziomie. Powiem Wam, że wkurza mnie to strasznie i rozważam konsultacje u innego lekarza:((

Tasiora możesz zmienić lekarza ale inny nie wiele więcej pomoże. Ja zaczynałam z insulina nocna też od 2 j i tak co chwile zwiększalam aż brałam 36j także im starsza ciąża tym też się zmienia zapotrzebowanie na insulinę.A i odnosnie wyników to miałam ido 110 i też się martwilam a diabetolog że owszem postarać się mieć niższe ale powtarzała że nią są złe wyniki i ona jest zadowolona. Zmieniałysmy porę posiłków tych ostatnich i podanie insuliny. Zaczęłam tak jak ty że o tej 22 czy 22.30 ostatni posiłek i insulina i też wyniki na czczo często ponad normę więc zmieniliśmy że insulinę i małe co nieco będę brać o 24. A potem zaczęłam wstawać ok 6 i znów brać insulinę i jeść ok 22 czy 22.30 no i w nocy też mierzyłam o 3. U mnie okazało się że im wcześniej wstawalam tym cukry ładniejsze i w normie. U niektórych poprostu hormony zaczynają szybciej pracować niż u innych. To się nazywa jak dobrze pamiętam efekt brzasku.
 
Sylwia no niektóre butelki mają smoczek nie taki zaokrąglony typowo tylko lekko splaszczony, ja kupiłam teraz najzwyklejsza z rossmana właśnie z tym lekko splaszczonym smoczkiem, jakbys nie mogla znaleźć to jutro postaram ci się pokazac jaką kupiłam, choć nie wiem jeszcze czy u mnie coś to da.
 
Margo pewnie masz racje z tymi frytkami, rzadko się kusze. Ale czasem... moze zmierze wtedy wcześniej z ciekawości po pol godz i całej godz.

Tasiora a mi lekarka nie kazala juz jesc tej kolacji tak późno przed snem, insuline godz przed snem, jem ok 20-21 ostatni posiłek. Czasem wcześniej albo pozniej tylko jakiegoś pomidora, albo kasze gryczana i mleko, makaron durum. Spróbuj moze raz takiej opcji. Moja lekarka nie pozwala na cukier 95 i wyżej. Moze tez przesada, ale pod rzad kilka dni mi rósł do 96, i od razu insulina. A ktory masz tc?

Edytka zbyt długa nocna przerwa też jest zła więc dlatego zalecenia są żeby jeść jeszcze o tej 22 czy później.
 
Tasiora
Ja mialam od poczatku do konca 8j. W ogole ta moja cukrzyca w drugiej ciazy od 9tyg.do 26tyg na diecie a od 26 tyg.na insulinie. Z dnia na dzien skoczyly mi strasznie cukry. Najpierw wzielam na noc 8j.Lekarka mowila, ze moze dzieki temu te w dzien sie wyreguluja, ale nie...jak ruszylo to pelna para. Koniec koncow bralam ok 42j. na dobe-do 3 posilkow i na noc.


Aga Sylwia
Ja czasem patrzylam co sloiki maja w sobie i robilam swoje obiadki takie same ;)


Dziewczyny. Moja lekarka kazala jesc normalnie...a ja mam teraz straszny problem z tym co to znaczy 'normalnie'...nie wiem czy dwie kromki chleba czy cztery to dla mnie 'normalnie'...nie wiem czy te cztery z dzemem to 'normalnie'...nie umiem okreslic swojego zapotrzebowania...ja po prostu non stop cos jem...


Dzis po kolacji...bulka z maslem i powidlami...(jak zwykle) 96...oby to dziadostwo przeszlo!!! Po pysznych pierozkach z miesem od tesciowej 99 a sztuk bylo 8..

A w ogole co do karmienia to u mnie caly czas tyle samo pokarmu a Jasio chce wiecej...i musze go wiecej dokarmiac...masakra :/ dzis bylismy u pediatry i ona tez kazala troche podkarmiac ze wzgledu na zbyt maly przyrost wagi i te zoltaczke. Polozna moja kochana mnie wspiera i pomaga te laktacje rozbujac, ale sama mowi, ze ciezko mi to przychodzi...no ale na szczescie tak kocham sama sie tulic do moich dzieci, ze nadal walcze :)


Ktora z Was jeszcze prosila i moje notatki???


Padam i spie! Pa!
 
Margo mnie moja pediatra też kazała dokarmiac mm że względu na mały jej zdaniem przyrost wagi ale ja się uparlam i nie dokarmiam i teraz jak byłam w piątek go zważyć to przybrał 270 gram a daje mu tylko syrop na refluks. Na laktacje to tylko dużo przystawiac i odciagac jak skończy jeść tak moja doradca laktacyjna mówi. Nie poddawaj się jak zależy Ci na kp. Ja trzymam mocno kciuki.
A odnośnie jedzenia to jedz co jesz i już nie mierz :-)
 
reklama
Margo dokladnie to samo Ci powiem co Luca ;) jedz ile chcesz, karmisz i masz prawo, ja tez jak zaczelam karmic to non stop glodna, nie moglam sie najesc, widocznie organizm potrzebuje i nie ma co sobie odmawiac, im lepiej i wiecej jesz, tym lepszy tez bedzie pokarm wiec niema co sie martwic i daj sobie cpokoj z mierzeniem :)

z tym dokarmianiem widzisz u nas tak samo byl problem, ale sie wzbranialam, karmilam Mala co 2h, w nocy tylko jak sie budzila, i zobacz przetrwalismy bez dokarmiania, dopiero dostala mm z kaszka jak zaczelismy rozszerzac diete pod koniec 5. miesiaca wiec wydaje mi sie ze i tak dlugo dalo rady bez dokarmiania

A no odnosnie tych sloiczkow, to wiem, ja tez czasem patrze na to co sloiczki maja i robie podobnie, ostatnio kupilam dynie i chce malej cos porobic. A Ty Margo robilas wtedyna biezacoa czy np tez w sloiczki cos dawalas? bo ja o tym myslalam ale nie wiem ile potem moze cos stac tak, nawet po pasteryzacji, a boje sie eksperymentowac przy dziecku
 
Do góry