Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[hidi]

IzaBK mogę jesc grahamki, po śniadaniu cukier mam do 90 tak więc niczego to nie zaburza..

Migotka..ja nie mam problemu z cukrem po posiłkach tylko z porannym na czczo

Carioca77 dzięki:-)

 

[IzaBK]

kaśka k - ja też miałam pobranie krwi do tego badania z marszu :-)
Winoroślinka - super!! chyba jednak ilość ketonów na świecie musi być stałą, bo ja dziś oglądałam mocno różowy kolor na pasku
patiku - ja też mierzę po godzinie OD PRZEŁKNIĘCIA OSSTATNIEGO KĘSA. Tak mi kazali. I zawsze zapisuję po godzinie, a jeśli mam jakieś wątpliwości i mierzę się kilka razy to te "kilka" też zapisuję, ale jako zapiski dodatkowe. Lekarka i tak sugeruje się głównie tym po godzinie. Jak zjem coś na prawdę kiepsko tolerowanego przez mój organizm, to mi cukier rośnie długo.., a potem długo nie spada - po za mocno ugotowanych kluskach miałam bardzo wysoki cukier przez 6 godzin!!! a jak robiłąm obciążenie glukozą, to też po godzinie miałam 189, a dopiero po dwóch godzinach 230

 

[Winoroślinka]

Iza w takim razie przepraszam za te ketony...

 

[Carioca77]

dziękuję kochana skierowanie do szpitala mam na 23 września

ale mi sie pomieszalo, bylam absolutnie pewna ze juz jestes w szpitalu

Jenki zmierzylam sobie jeszcze raz cukier po 10 minutach (czyli 1godz10min od sniadania) i cukier 8.1 (146) czy to mozliwe? Przeciez po godzinie powinien spadac Ktory wynik powinnam zanotowac w moim dzienniczku?

Tak jak Iza napisala bym zrobila - zapisac pomiar rowno po godzinie, tak jak chce lekarz (po 1h od zakonczenia posilku, mnie pomaga w odmierzaniu minutnik kuchenny), a jesli zmierzysz dodatkowo to zapisac jako notatke.

Iza - ale fajnie z tym snem Ja jestem fanką serialu Medium, tak mi sie skojarzyl ten sen z nim.

Winoroslinka - ciesze sie ze ketony odpuscily, cos wczoraj zjadlas nowego, albo wiecej?

 

[patiku]

Dziekuje za rady kobietki kohane! Zrobie tak jak mowicie

 

[IzaBK]

Iza w takim razie przepraszam za te ketony...

haha no właśnie... postaram się je oddać teraz komuś innemu. Komuś nie z forum

 

[Winoroślinka]

Carioca jem wiecej poza tym czesciej, ale tak naprawde to jeszcze moze za wczesnie na radosc, bo ketony zawsze pojawiaja sie podstępem... Ale teraz to jem prawie co 1,5 h, troche uciazliwe. Ale co tam, wazne zeby nie bylo rozowego paska!!!
Iza, oddaj oddaj, gdzies daleko, najlepiej komuś nie w ciązy

 

[Carioca77]

Waszym przykładem w zwiazku wiecznym niedojadkiem, ktory mnie ostatnio trzyma - przed obiadem zeżarłam na spolkę z synkiem kawałek kabanosa. Potem zjadłam obiad, po obiedzie miseczkę sałatki owocowej, kaneczkę gorzkiej czekolady i troszke pochodzilam, ale nie duzo, z 5 min. I wiecie co? Po 1h było 90!!!!!!! A jestem najedzona :-)
Iza - a jak z tym chlebkiem zytnim, pisalas ile bylo po godzinie?
Ja po Twoim poscie przypomnialam sobie o tej opcji średnich w glukometrze I sprawdzilam swoje srednie - 107 Gdzies czytalam, ze te srednie dobowe licza w ten sposob, ze co 2 godziny robia pomiar i wyliczaja srednia arytmetyczna - wiec w zasadzie my tez tak robimy, uwazam ze nasze srednie sa miarodajne.

 

[Carioca77]

A doczytalam o chlebku, szkoda :-( mialam smaka.

 

[IzaBK]

Winoroślinka - hmm.. u mnie ani jednego ketona.. :-) a jak U Ciebie?
Carioca - z tymi średnimi, to ja pomyślałam, że może jednak chodzi o wynik hemoglobiny glokowanej, ale skoro piszesz, że w sumie można tez przyjąć te nasze średnie z glukomentrów, to pozostaje nam się tylko cieszyć !!