Hej dziewczyny jestem żyje,mam się nieźle ogarneło mnie wicie gniazda ;-) piore,prasuje,układam,przekładam
Cukry w miare okey,żadko jakieś przekroczenia,ale mam kilka grzechów na sumieniu, nie umiem się powstrzymać,np pizzy sobie nie potrafiłam odmówić,ale poszłąm zaraz po na zakupy więc byłam godzinę w ruchu i cukier 126 za to dziś śniadanie standardowe a cukier mi walnoł 144 nie kumam, mam nadzieje że jednorazowy wyskok.
Cukry w miare okey,żadko jakieś przekroczenia,ale mam kilka grzechów na sumieniu, nie umiem się powstrzymać,np pizzy sobie nie potrafiłam odmówić,ale poszłąm zaraz po na zakupy więc byłam godzinę w ruchu i cukier 126 za to dziś śniadanie standardowe a cukier mi walnoł 144 nie kumam, mam nadzieje że jednorazowy wyskok.