lucalew
Fanka BB :)
Anula u mnie jest identycznie z cukrami i było z nospa max i magnezem z tym że u mnie twardnienia powodowały skrócenie się szyjki macicy ale już ok 30 tc biorę tylko magnez.
Anula u mnie jest identycznie z cukrami i było z nospa max i magnezem z tym że u mnie twardnienia powodowały skrócenie się szyjki macicy ale już ok 30 tc biorę tylko magnez.
reklama
lucalew
Fanka BB :)
Pesq ja miałam już wymaz w 34tc a dziewczyny ode mnie z sierpniowek też albo już mają albo na kolejnych wizytach będą robiły. Robi się ok 35-36 tc tak średnio.
lucalew dziś zjadłam jedną kanapkę i trochę ponad 100 po śniadaniu także w normie.. tylko co z tego jak głodna byłam 
dziś w nocy o 3 się obudziłam więc zmierzyłam i 76. więc sobie kabanoska zjadłam
masakra z tą dziewczyną co takie te cukry wysokie... ale najważniejsze, że z dzieckiem dobrze i będzie miała tą indukcję porodu.
pesq no ja dotychczas też mogłam zjeść takie śniadanie ( tylko bez insu ) i było w normie.. a teraz wywala po 140 :/
ja też się kiedyś zastanawiałam nad tym co Ty z tymi cukrami u niezdiagnozowanych dziewczyn. no ale lunera dobrze pisze, że to że tyle wcinają to wcale nie znaczy że dobrze robią
margo taki ból też miałam i lekarz mówił, że to więzadła bo macica szybciej zaczyna rosnąć po 23-24 tygodniu przez to, że dziecko zdecydowanie szybciej przybiera na wadze.
luca super, że Cię wypisują! Zawsze to przyjemniej w domu i bez stresu
pesq ja miałam wymaz pobierany już na przełomie 32/33 tc ze względu na zagrożenie przedwczesnym porodem ale z tego co wiem to generalnie po 35tc zalecają pobranie.
dziś w nocy o 3 się obudziłam więc zmierzyłam i 76. więc sobie kabanoska zjadłam
masakra z tą dziewczyną co takie te cukry wysokie... ale najważniejsze, że z dzieckiem dobrze i będzie miała tą indukcję porodu.
pesq no ja dotychczas też mogłam zjeść takie śniadanie ( tylko bez insu ) i było w normie.. a teraz wywala po 140 :/
ja też się kiedyś zastanawiałam nad tym co Ty z tymi cukrami u niezdiagnozowanych dziewczyn. no ale lunera dobrze pisze, że to że tyle wcinają to wcale nie znaczy że dobrze robią
margo taki ból też miałam i lekarz mówił, że to więzadła bo macica szybciej zaczyna rosnąć po 23-24 tygodniu przez to, że dziecko zdecydowanie szybciej przybiera na wadze.
luca super, że Cię wypisują! Zawsze to przyjemniej w domu i bez stresu
pesq ja miałam wymaz pobierany już na przełomie 32/33 tc ze względu na zagrożenie przedwczesnym porodem ale z tego co wiem to generalnie po 35tc zalecają pobranie.
lucalew
Fanka BB :)
lucalew dziś zjadłam jedną kanapkę i trochę ponad 100 po śniadaniu także w normie.. tylko co z tego jak głodna byłam
dziś w nocy o 3 się obudziłam więc zmierzyłam i 76. więc sobie kabanoska zjadłam
masakra z tą dziewczyną co takie te cukry wysokie... ale najważniejsze, że z dzieckiem dobrze i będzie miała tą indukcję porodu.
pesq no ja dotychczas też mogłam zjeść takie śniadanie ( tylko bez insu ) i było w normie.. a teraz wywala po 140 :/
ja też się kiedyś zastanawiałam nad tym co Ty z tymi cukrami u niezdiagnozowanych dziewczyn. no ale lunera dobrze pisze, że to że tyle wcinają to wcale nie znaczy że dobrze robią
margo taki ból też miałam i lekarz mówił, że to więzadła bo macica szybciej zaczyna rosnąć po 23-24 tygodniu przez to, że dziecko zdecydowanie szybciej przybiera na wadze.
luca super, że Cię wypisują! Zawsze to przyjemniej w domu i bez stresu
pesq ja miałam wymaz pobierany już na przełomie 32/33 tc ze względu na zagrożenie przedwczesnym porodem ale z tego co wiem to generalnie po 35tc zalecają pobranie.
Natka przyzwyczaisz się a po drugie jem po tem 2h później 2 śniadanie większe :-)
lucalew
Fanka BB :)
Ooo tak w domu fajnie. Mam się stawić 4 sierpnia czyli po skończonym 39 tc no chyba że wcześniej by się coś działo
Gosik_83
Fanka BB :)
Pesq ja mialam tydzien temu roboiny wymaz. Wlasnie odebralam wynik i jest ok. A w pierwszej ciazy mialam zły i dostalam przy porodzie antybiotyk. Dziwne ze wtedy byl zły wynik a teraz dobry nie?
Margo25
Fanka BB :)
Pesq
Ja mialam badanie na gbs ok 36 tyg. Pamietam z I ciazy, ze wlasnie roznie w roznych zrodlach bylo sluchaj lekarza
Co do tego bolu przypomnialo mi sie, ze w I ciazy mialam takie w 28tyg.do tego stopnia, ze sie z lozka nie ruszylam. Cala w stresie pojechalam na IP a tam dr podal mi relanium, no spe i magnez
Ja mialam badanie na gbs ok 36 tyg. Pamietam z I ciazy, ze wlasnie roznie w roznych zrodlach bylo
sluchaj lekarza Co do tego bolu przypomnialo mi sie, ze w I ciazy mialam takie w 28tyg.do tego stopnia, ze sie z lozka nie ruszylam. Cala w stresie pojechalam na IP a tam dr podal mi relanium, no spe i magnez
reklama
Hej dziewczyny!!!
Co do gbs - to mozesz tez sprawdzic na stronie szpitala, przynajmniej w moim napisali jakie wyniki badan i z kiedy ten gbs ma byc. Chca 2 wyniki: po wymazie z przedsionka i z odbytu, zrobione po 35 tc.
Lucalew, i co, byla juz jajowa? :-)
Ja ide w przyszlym tygodniu znowu na IP, co tydzien mnie chyba beda ganiac. Ale wole to niz jakby mnie chcieli na obserwacji potrzymac. Wczoraj wszystko ok, a nastepnym razem bede miala poza ktg jeszcze dokladnie usg.
Odnosnie skurczy - to ja nic nie biore. Macica napina mi sie gdzies od polowy ciazy, na szyjke to nie wplywalo, a magnez tez nie bardzo powodowal jakas roznice. Wczoraj na ktg tylko jeden taki mialam podobny do tych co w domu, i pod 50 dobil. Generalnie klasyk, normalnie mam duzo wiecej skurczy a tu przez pol godziny prawie cisza, stresik szpitalny, hahaha.
Odnosnie cukrow to mam ok, zauwazylam pewna prawidlowosc. Mam jakas slabosc w ciagu dnia i szukam momentu na podjadanie. Rano nie bardzo sie da, wiec jak podjadalam na 2 sniadanie, to obiad byl na granicy, jak na podwieczorek, to kolacja po 120 a jak na wieczor to rano ok 90 :-) tak srednio przez ok tydzien, potem modyfikacja i znowu gdzies mam duzo wyzej niz w pozostalych posilkach. Czyli jednak nie da sie oszukac :-)
Co do gbs - to mozesz tez sprawdzic na stronie szpitala, przynajmniej w moim napisali jakie wyniki badan i z kiedy ten gbs ma byc. Chca 2 wyniki: po wymazie z przedsionka i z odbytu, zrobione po 35 tc.
Lucalew, i co, byla juz jajowa? :-)
Ja ide w przyszlym tygodniu znowu na IP, co tydzien mnie chyba beda ganiac. Ale wole to niz jakby mnie chcieli na obserwacji potrzymac. Wczoraj wszystko ok, a nastepnym razem bede miala poza ktg jeszcze dokladnie usg.
Odnosnie skurczy - to ja nic nie biore. Macica napina mi sie gdzies od polowy ciazy, na szyjke to nie wplywalo, a magnez tez nie bardzo powodowal jakas roznice. Wczoraj na ktg tylko jeden taki mialam podobny do tych co w domu, i pod 50 dobil. Generalnie klasyk, normalnie mam duzo wiecej skurczy a tu przez pol godziny prawie cisza, stresik szpitalny, hahaha.
Odnosnie cukrow to mam ok, zauwazylam pewna prawidlowosc. Mam jakas slabosc w ciagu dnia i szukam momentu na podjadanie. Rano nie bardzo sie da, wiec jak podjadalam na 2 sniadanie, to obiad byl na granicy, jak na podwieczorek, to kolacja po 120 a jak na wieczor to rano ok 90 :-) tak srednio przez ok tydzien, potem modyfikacja i znowu gdzies mam duzo wyzej niz w pozostalych posilkach. Czyli jednak nie da sie oszukac :-)
Podobne tematy
- Mama2024
- Potrzebuję porady
