Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[sylwia-89]

Margo
bułek to ja mam już dość bo tylko bułki jem na razie, chleb podobno po jakimś czasie można wprowadzać. Ale rozumiem Cię bo w ciazy czekałam do 22 żeby zjeść ta bułkę z serem albo mlekiem bo taka miałam ochotę. A teraz już mi się przejadly

A co do karmienia to ja właśnie jem dużo kurczaka bo co innego? indyk tez mi się przejadl i nie bardzo podchodzi. Ja na śniadanie kawę inke i talerz kaszy manny. Wiecie że bardzo ja polubiłam Mam nadzieje ze Mały nie będzie miał skazy białkowej. Bo chociaż tyle mojego w tej diecie

Werci
to już ładna waga Twojego Maleństwa przynajmniej lepiej w ręce wziąć takie dzieciątko bo przez 4 tyg podrosnie jeszcze Mój Mały urodził się w 38 tyg i ważył 3270. Taka kruszynka.
Życzę zdrowia i powodzenia Będzie dobrze a Ty cesarskie cięcie czy poród naturalny?

I powiem Wam dziewczyny ze ja wolałabym urodzić w terminie niż w 38 tyg. Zawsze to lepiej dla dziecka i dla nas. Wiem co mówię

 

[werci]

Sylwia - z dwojga złego (drobiu) lepiej wybierać indyka :/ my przez hormony przez pół roku mieliśmy powiększone gruczoły piersiowe.

Jo właśnie kto go będzie nosił, jak się 4 kg urodzi będę miała cc, po poprzednim ciężkim porodzie zakończonym cesarka, no i jeszcze waga maleństwa dochodzi, a ja mam 157cm wzrostu i chociaż tego nie widać pod warstwą tłuszczyku drobna budowę. Jak mnie badali tym cyrklem, to wyszło, że mam wąska miednice.

 

[Margo25]

Sylwia
Ale z jakiegos powodu 38 tydz.uznaja juz za termin Julcua tez z 38tyg. i nie widze problemu. Miala 3220, Twoj Maluch tez mial przeciez ladna wage i wcale nie taki kruszynek...ladnie w normie Dlaczego widzisz taka roznice miedzy 30 a 40 tyg.?

A kurczaki no fakt, zawsze lepiej zastapic jakims bardziej wiejskim ekologicznym. Ja pamietam, ze mi pediatra tez mowila, ze lepiej indyka i ze pozniej przy wprowadzaniu polarmow to tez lepiej indyka...ale na szczescie ja mialam czesto dostep i do ekokurczakow, indykow i krolikow.

 

[pesq]

hej kochane, byłam na usg mała juz 1313 waży

starsza o 5 dni z usg niz z miesiączki no a tak to wszystko w normach. Oczywiscie jak zwykle to mniejsze to wieksze ale w normach - glowke ma dużą 94% wyszło

martwie sie tym na ostatnim miala móżdżek większy a teraz już w połowie, ale nie wiem, martwie sie teraz ta glowka... lekarz zignorował to - w sensie powiedział "w normie" ... a ja swoje no i znowu buzke zakrywala i nie mam zdjecia buzi ! ale przez moment oko pokazala i ma DŁUGAŚNE rzesy!

Przeplywy wszystkie ok, komory serca, symetria czegośtam w mózgu, wody płodowe ok szyjka macicy prawie 4 cm

 

[90_natka]

no w sumie ciekawe to z tą hemoglobiną. Czyli teoretycznie skoro ja mam takie niskie cukry ostatnimi czasy to hemo też powinna wyjść mi dosyć niska. Zobaczymy jak to będzie bo wizytę u diab mam dopiero za 2 tyg ponad więc nie wiadomo czy jeszcze dotrwamy w dwupaku hehe no ale chyba raczej powinnyśmy
wczoraj po kolacji znowu tylko 82 a się tak napchałam że szok.

Lunera a ja np. z makaronem mam tak, że jasny mniej mi cukier podnosi niż ciemny. Pojęcia nie mam czemu.

Lucalew no wiem, że takie pojedyncze wyskoki nie powinny zaszkodzić także staram się nie przejmować aż tak, tym bardziej że miałam ich naprawdę niewiele. Najgorzej było na początku jak jeszcze "uczyłam" się diety.

Werci super, że po wizycie wszystko dobrze. Duży Twój mały jest jak już ma 3 kg! Chyba dobrze, że czeka Cię cc w takim razie.

A właśnie mam pytanie do Was, co jest tak naprawdę lepsze- cc czy sn? Jak uważacie? Bo często słyszę opinie, że dla dziecka cc lepsze bo się nie męczy tak itd. U mnie jest opcja, że będzie trzeba jednak robić cc, zależy jak mała będzie rosnąć ale ja właśnie też drobnej budowy jestem więc dlatego może być wskazanie do cc. Niedługo się okaże.

sylwia a czemu wolałabyś urodzić później? Przecież Mały zdrowiutki, wagę miał ładną i wszystko jest dobrze a 38tc to już poród w terminie przecież

pesq gratuluję udanej wizyty ładna waga, dwie trzynastki hehe jak lekarz mówi, że jest w normie to jest i nie panikuj!! piękna długość szyjki, i bardzo dobrze! Ja na Twoim etapie o takiej długości mogłam tylko pomarzyć

 

[pesq]

Doczytalam ze to bpd jest ok 94% a hc 32% wiec obwód mniejszy niż ta szerokosc.. Ale cos sobie chyba wkręcam bo lekarz słowa na to złego nie powiedział, ahh a sama przed chwila pocieszalam ktoraz z Was żeby zaufać lekarzowi i stres gorszy niż nasze wymysly! Idę spać

Edit. Ja prawdopodobnie będę miała cc bo miałam dwie operacje na kolana i jedno nadal mi sie sypie widc ginekolog sklania sie ku temu.. Sama nie wiem co gorsze

 

[werci]

Więcej komplikacji jest z cc. Po porodzie SN matka i dziecko szybciej do siebie dochodzą, hormony działają jak należy i wszystko się łatwiej czyści, goi, matka sprawna od razu, dziecko się męczy owszem, ale u niego te działają hormony. Przy cc organizm jest zaskoczony, hormony działają z opóźnieniem, mogą być większe problemy z laktacja, polotem no i jest rana, przez którą niektóre dziewczyny nie mogą jakiś czas nawet chodzić, a później się chodzi podkurczonym, no i kolejna ciąża dopiero po 2 latach. Takie są chyba najważniejsze różnice. Co natura to natura... jednak ja mimo? Ze mogłabym rodzic SN decyduje się na cc ze wszystkimi jego konsekwencjami. Bardzo chciałabym, żeby wcześniej zaczęło się normalnie, żeby te wszystkie procesy w moim ciele się rozpoczęły i potem cc. No ale to już nie takie proste.

 

[Gosik_83]

Ja rok temu rodziłam sn, poród krótki bo 2,5h,mały był mały bo 2690 i na dzien dzisiejszy nie wyobrażam sobie urodzić wiekszego klocka Caraz czescie mysle o cc, ale boje sie ze taka obolała nie poradze sobie z rocznym dzieckiem i noworodkiem! Długo nie mozna dzwigac a małemu dziecku nie wytłumaczę ze mamusia nie moze ;/ Wiec pewnie pozostanie mi sn.
Pesq Ty sie ciesz ze wszystko ok!!!!!

 

[Margo25]

Pesq
Moj tez ma taka glowe Julcia tez miala duza. I nie dosc, ze po porodzie miala asymetrie w mozgu to jeszcze za duza glowe. Asymetria sie wchlonela a glowa nadal ponad centyle ale dzis sie nie martwie, bo maz z duzoglowych a tak naprawde to jak ktos nie zna tych siatek centylowych to w ogole tego nie widac


Natka
No niekoniecznie z ta hb. Na pewno masz w normie, ale jak to Luca napisala w ciazy wszystko jest mozliwe-ja mam cukry wiecznie ok 120 i hemoglobine na dolnej granicy. Co do porodu to podisuje sie pod tym ci napisala Werci. Jednak kazdy ma jakies swoje plusy i minusy, ale miliony kobiet rodzilo i rodzi sn wiec cos w tym jest. A dziecko podobno silnieksze jest po porodzie sn.


Gosik
Ja rodzilam 14h sn, Mala miala 3220 i szczerze mowiac mimo ze ja juz doswiadczona w tym temacie to drugiego porodu bardziej sobie nie wyobrazam jak pierwszego no i my planujemy jakas opiekunke na poczatek dla starszej chociaz zeby na podworko wyszly a pozniej to juz do przedszkola.


No ale u mnie to nie wiem czy sie cc nie skonczy, bo zylaki mi powychodzily na powaznie

 

[Gosik_83]

Margo no ja mam kolezanke której wyszły żylaki i od razu jej zaznaczyli ze cc. Ja to sie obawiam tego okresu po porodzie...Wszystko leci, na du...nie bardzo jak usiąść...ehhh