Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[sylwia-89]

Hej dziewczynki zaglądam do Was czasami i czytam ale nie bardzo mam czas pisać Z dzieckiem takim małym jest jak z praca 24 na dobę Moje Maleństwo we wtorek skończyło 3 tyg na razie wszystko w porządku i mam nadzieje ze tak zostanie. We wtorek mamy ortopede a w czwartek pediatre. Chce sprawdzić czy Mały prawidłowo się rozwija.
a ja cały czas jestem głodna jem co chwile, no ale karmie piersia. Wcinam na razie tylko bułki białe bo podobno chleb nie bardzo przy takim małym dziecku ale powoli będę wprowadzać i inne pieczywo.

Co do wagi to ja w ciazy pod koniec ważyłam 58 kg a po porodzie 51

Trzymam za Was kciuki i będzie wszystko dobrze
ja mierze czasami na czczo i po posiłku. I zawsze OK
także i u Was tak będzie

 

[Margo25]

Ania
Jakie masz cukry na czczo? Ja zazwyczaj do 95 i moja dr uwaza, ze spoko i poki nie zaczne przekraczac 100 to nie da mi insuliny.


Sylwia
Super, ze sie odezwalas Ciesze sie, ze masz radosc z Malucha Powodzenia i zdrowka dla Was!

 

[pesq]

Kropla - mam nadzieje wlasnie, ze to z tluszczu a nie miesni ktorych w ogole nie ruszam

Margo - same ziemniaki wystarcza ? hm..

Sylwia - super ze wszystko ok! Zazdroscimy Ci pewnie wszystkie ze masz malenstwo juz przy sobie

 

[90_natka]

Pesq nawet nie pytaj co jadłam risotto z groszkiem i papryką.. i to taką ilość, że lepiej nie mówić... ale taka głodna byłam... ale staram się tłumaczyć sobie, że jeden taki wyskok nie zaszkodzi skoro cały czas cukry mam niskie bo tak jak mówię, po posiłku zwykle nie przekraczają 100 a często zdarza się, że nawet muszę dojadać bo bywa, że mam 75-80 po jedzeniu...
A co do chleba-ja raz spróbowałam zytniego i mi też zdecydowanie nie służył bo miałam coś koło 160 po także nigdy więcej go nie kupowałam teraz to mogę nawet zwykły pszenny jeść bo mi nie podnosi cukru (co mnie cały czas dziwi).

Werci dokładnie, skoro norma to nie przejmuj się bo stres przecież to też nic dobrego

Pesq ja zawsze mam taki spadek po 2h (znaczy zawsze jak sprawdzałam to tak miałam bo generalnie nie mierzę i nie mierzyłam 2h po). Także dla mnie to też normalne, zresztą tak jak Ania pisze-po 2 godz to już pora na następny posiłek także jak dla mnie to i lepiej że tak spada.

Sylwia fajnie, że się odezwałaś super, że u Was wszystko dobrze no i że cukry w normie! Teraz masz już spokój bo cukrzyca odpuściła

A ja dziś na obiad spaghetti, ale postaram się nie przesadzić dla odmiany z ilością

 

[sylwia-89]

Niedługo i Wy przytulicie swoje dzieciaczki i powiem Wam że ta dieta gdy się karmi dziecko jest trochę gorsza od tej cukrzycowej trzeba jeszcze bardziej uważać co się je żeby nie zaszkodzić dziecku. Bo to nie fajne jak się patrzy jak dziecko cierpi z powodu bólu brzuszka albo inne bo np zjadło się coś co mu zaszkodziło. Podobno po miesiącu można więcej jesc. Nam mija miesiąc za tydzień ale i tak się będę bała cokolwiek.
Ooo a przy okazji do dziewczyn które karmily co Wy wtedy jadlyscie? Bo ja już nie mam pomysłu. Cały czas, kanapki z bułka, filet, ziemniaki, kurczak, rosol, krupniki. I tak w kółko. A i dżem jem jeszcze.

 

[ania_kropla]

Na czczo mam 94-96, ale mam nadzieję, że z czasem zaczną spadać... Ta moja diabetolog lubi insulinę wciskać, dlatego się przejmuję...
Dziewczyny ja po porodzie rzuciłam się na jedzenie i w ciągu miesiąca przytyłam 5 kg. Jak zobaczyłam, że niebezpiecznie zbliżam się do wagi z końca ciąży, wzięłam się jakoś w garść i zaczęłam chudnąć. Młodą karmiłam tylko piersią, więc to też pewnie trochę pomogło...

 

[Gosik_83]

Sylwia to juz 3 tyg??? Ale ten czas leci!!!! Ja jak karmilam piersią to jadłam wszytsko. Jak jeszcze lezalam w szpitalu po porodzie dwie doby to dostalam na obiad makaron z truskawkami,na deser arbuzaNic małemu nie było. Wiadomo kebabów sie nie jadło
Ania_kropla ja tez po pierwqszym porodzie jak rzuciłam sie na jedzenie to przytyłam ;/ Teraz mam jeszcze 6 z przodu,ale czuje ze do 70 dobije

 

[Margo25]

Pesq
Zapomnialam, ze Ty oddzielny przypadek ja robie kalafiorowa z wloszczyzny i ziemniakow i kalafiora of kors no i na miesie plus koperek, sol, pieprz i teraz dodaje jogurt zamiast smietany jeszcze czesc kalafiora wrzuce do blendera i jest mniam mniam

 

[90_natka]

No właśnie ja też słyszałam o takiej szkole, żeby karmiąc piersią jeść wszystko (oczywiście w granicy rozsądku ) i obserwować. Ewentualnie jak dziecko wysypie albo coś to wtedy wykluczać potencjalnie alergizujące pokarmy. Tak też zamierzam robić
Gosik ja to nie mogłam dobić do tej 6 z przodu nawet calutki czas teraz dopiero mi się udało ale ledwo ledwo bo ostatnio miałam 60,45

 

[Margo25]

Sylwia
Ja glownie jadlam to co napisalas plus biszkopty z maslem ale to zalezy od dziecka. Musisz cos delikatnie probowac, bo sie zajedziesz a dziecko im starsze tym moze wiecej zjesc...no ale ja po miesiacu juz tez nie karmilam wiec zaczelam zrez wszystko.


Ania
One chyba do konca nam juz nie zaczna spadac ja sie modle aby sie zatrzymaly na tym etapie co teraz.


Dziewczyny. LUCA wytlumaczcie mi jak to dziala (jutro tez zapytam dr)-skoro ja sie pilnuje aby cukry byly po 120, czasem mam wyzej a Wy po posilkach macie czesto po 90 to jakim sposobem mam tak niska hemoglobine glikowana a Wy niekiedy macie wyzsza???