Hej kochane
Ostatnio wyjeżdżałam do tesciow, ale na bieżąco Was czytałam. Ogólnie w weekend pojadłam sobie - ale nic złego z cukrami się nie działo. Po prostu miałam dużo rozjazdów i trochę mi się posiłki rozsunęły, a to raz na kolacje zjadłam krem brokułowy bez chleba bo nie miałam możliwości :/ na szczęście na drugą juz zdobyłam kanapkę, no i przez weekend ze 2 kawałki sernika na zimno, ale cukier ok 115 po nim więc może nie ma dramatu..
Dziś kupiłam maliny i nie umiałam się powstrzymać - zjadłam ok 200 g tych malin na 2 śniadanie + mala kanapke z czystoziarnistym... Boję się mierzyć Jadłyście maliny, jak efekt? W ogóle te owoce teraz takie kuszące..
Ostatnio wyjeżdżałam do tesciow, ale na bieżąco Was czytałam. Ogólnie w weekend pojadłam sobie - ale nic złego z cukrami się nie działo. Po prostu miałam dużo rozjazdów i trochę mi się posiłki rozsunęły, a to raz na kolacje zjadłam krem brokułowy bez chleba bo nie miałam możliwości :/ na szczęście na drugą juz zdobyłam kanapkę, no i przez weekend ze 2 kawałki sernika na zimno, ale cukier ok 115 po nim więc może nie ma dramatu..
Dziś kupiłam maliny i nie umiałam się powstrzymać - zjadłam ok 200 g tych malin na 2 śniadanie + mala kanapke z czystoziarnistym... Boję się mierzyć Jadłyście maliny, jak efekt? W ogóle te owoce teraz takie kuszące..