Hej dziewczyny
sylwia super, że już w domku jesteście
cukrami się nie przejmuj, nie mierz! Zwłaszcza, że na czczo ładne
a wiadomo, że przy nieregularnych posiłkach też nie do końca te wyniki będą wiarygodne więc niepotrzebny stres
lucalew dobrze, że wyniki takie ładne, że echo w porządku. I super, że diabetolog zadowolona z cukrów!
Co do wagi to nie przejmuj się, ja też stawiałabym raczej na błąd pomiaru. Ja ostatnio podobnie miałam - u mojego ginekologa waga prawie 1750, a tydzień później u innego 1600. A nie sądzę, żeby spadła. Tutaj każdy mm ma znaczenie podczas zaznaczania przez ginekologa tego obszaru, z którego system wylicza masę. Najważniejsze, że wymiary odpowiednie dla tygodnia ciąży.
margo no faktycznie cisza tu była od rana
ja z moimi cukrami to zwariuję chyba. Wczoraj po kolacji przekroczyłam (130 miałam) ale szczerze mówiąc wiedziałam, że tak będzie bo ominęłam jeden posiłek bo na nowym mieszkaniu nam się przedłużyło i późno wróciliśmy... i jak przyszło do kolacji to zjadłam 4 kanapki wieloziarnistego (co prawda od początku chleba, no ale jednak 4) plus do tego jedną probody. No ale wiedziałam, że jak nie zjem to będę w nocy głodna bo dawno takiego głodu nie odczuwałam
nawet się zaskoczyłam, że po było "tylko" 130. No ale i tak mam zamiar nie dopuścić kolejny raz do takiej sytuacji bo niby przekroczenie malutkie a jednak stresujące
Za to dziś to pobiłam samą siebie po śniadaniu! 71 miałam. Szok
prawie tyle co na czczo. Ja już nie wiem co jeść i jak jeść żeby nie musieć dojadać.
werci owoce generalnie do 18:00 powinno się jeść, nie później.