lucalew
Fanka BB :)
JHej dziewczyny wklejam co juz pisalam na innym forum zeby nie pisac 2 razy
Bylam dzisiaj na wizycie i ginka powiedzila ze jej to nie wyglada tym razem na infekcje tylko reakcje na ta luteine ze podraznia ale pobrala wymaz na posiew i dala czopki. Za tydzien mam usg prenatarna i dzien pozniej normalna wizyte kontrolna a 16 czerwca to usg echo serduszka. Michas rosnie ma juz 1387 gram ale jak nie problem z szyjka to teraz z wodami. Sa w normie ale w dolnej granicy. Narazie obserwujemy i mam dotrwac do 34-35 tc a jak dalej bedzie ich mniej lub cos ja bedzie niepokoilo to polozy mnie do szpitala. Michas ma maly brzuszek tzn miesci sie w tych 5 centylach w zwiazku z tym diabetolog kazala mi tyc zeby maly nabral teraz mase. Ja przez miesiac przytylam 300 gram. Ja tu sie ciesze ze nie tyje a doktorka mi mowi trzeba teraz jesc i tyc. No i kazala zebym juz sie spakowala do szpitala bo w kazdej chwili moge trafic do szpitala i z tymi wodami i cukrzyca i w ogole mam byc juz ready. Aha i ginka powiedziala ze szyjka juz nie jest taka wazna na tym etapie ciazy. Na badaniu na fotelu szyjka ponoc ma ok 3cm i najwazniejsze ze jest zamknieta.
Sylwia nie zaszkodzisz biorac nospe ja biore nospe forte w tej chwili 2xdziennie a wczesniej 3xdziennie. Jak masz obawy zapytaj lekarza albo zwieksz dawke magnezu. Magnezu nie da rady przedawkowac poprostu nadmiar zostanie wydalony.
Pesq mas sie z tymi ketonami. Ja nie wiem czy ja mam z nimi problem czy nie bo ich nie mierze jak pisalam ewentualnie rano. Lekarka Ci kazala je mierzyc w ciagu dnia czy tylko rano? Aha na obiad musi byc wiecej ww tzn weglowodanow tak ok 6ww a 1ww to 10 gram weglowodanow. Dokladnie tak jak pisze Gosik.
Calineczka Ty sie kochana nie stresuj. Tak jak dziewczyny pisza lekarz by Ci powiedzial gdyby bylo cos nie tak.
A insulina tym bardziej sie nie stresuj tylko dodawaj jak lekarz Ci powiedzial. Ja zaczynalam od 4 jednostek na noc i tak co 2 tyg lub po 1 tyg zwiekszalam. Teraz biore 26 j i lekarka mi dzis powiedziala ze mam zwiekszyc nawet i 30j i do jedzenia w dzien ta druga insuline szybkodzialajaca tez mam zwiekszyc jesli obawiam sie o cukry po posilku ale mam wiecej i czesciej jesc zeby maly mial z czego sciagac. Takze jak nawet sie okaze ze bedziesz brala i 50j to przeciez nie szkodzisz tym dziecku tylko pomagasz. Prawda jest taka ze po pierwsze organizm musi sie przyzwyczaic a po drugie niestety ciaza rosnie to i insuliny trzeba wiecej tak to jest i juz takze glowa do gory, dasz rade.
Bylam dzisiaj na wizycie i ginka powiedzila ze jej to nie wyglada tym razem na infekcje tylko reakcje na ta luteine ze podraznia ale pobrala wymaz na posiew i dala czopki. Za tydzien mam usg prenatarna i dzien pozniej normalna wizyte kontrolna a 16 czerwca to usg echo serduszka. Michas rosnie ma juz 1387 gram ale jak nie problem z szyjka to teraz z wodami. Sa w normie ale w dolnej granicy. Narazie obserwujemy i mam dotrwac do 34-35 tc a jak dalej bedzie ich mniej lub cos ja bedzie niepokoilo to polozy mnie do szpitala. Michas ma maly brzuszek tzn miesci sie w tych 5 centylach w zwiazku z tym diabetolog kazala mi tyc zeby maly nabral teraz mase. Ja przez miesiac przytylam 300 gram. Ja tu sie ciesze ze nie tyje a doktorka mi mowi trzeba teraz jesc i tyc. No i kazala zebym juz sie spakowala do szpitala bo w kazdej chwili moge trafic do szpitala i z tymi wodami i cukrzyca i w ogole mam byc juz ready. Aha i ginka powiedziala ze szyjka juz nie jest taka wazna na tym etapie ciazy. Na badaniu na fotelu szyjka ponoc ma ok 3cm i najwazniejsze ze jest zamknieta.
Sylwia nie zaszkodzisz biorac nospe ja biore nospe forte w tej chwili 2xdziennie a wczesniej 3xdziennie. Jak masz obawy zapytaj lekarza albo zwieksz dawke magnezu. Magnezu nie da rady przedawkowac poprostu nadmiar zostanie wydalony.
Pesq mas sie z tymi ketonami. Ja nie wiem czy ja mam z nimi problem czy nie bo ich nie mierze jak pisalam ewentualnie rano. Lekarka Ci kazala je mierzyc w ciagu dnia czy tylko rano? Aha na obiad musi byc wiecej ww tzn weglowodanow tak ok 6ww a 1ww to 10 gram weglowodanow. Dokladnie tak jak pisze Gosik.
Calineczka Ty sie kochana nie stresuj. Tak jak dziewczyny pisza lekarz by Ci powiedzial gdyby bylo cos nie tak.
A insulina tym bardziej sie nie stresuj tylko dodawaj jak lekarz Ci powiedzial. Ja zaczynalam od 4 jednostek na noc i tak co 2 tyg lub po 1 tyg zwiekszalam. Teraz biore 26 j i lekarka mi dzis powiedziala ze mam zwiekszyc nawet i 30j i do jedzenia w dzien ta druga insuline szybkodzialajaca tez mam zwiekszyc jesli obawiam sie o cukry po posilku ale mam wiecej i czesciej jesc zeby maly mial z czego sciagac. Takze jak nawet sie okaze ze bedziesz brala i 50j to przeciez nie szkodzisz tym dziecku tylko pomagasz. Prawda jest taka ze po pierwsze organizm musi sie przyzwyczaic a po drugie niestety ciaza rosnie to i insuliny trzeba wiecej tak to jest i juz takze glowa do gory, dasz rade.
Ostatnia edycja: