reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Sylwia biedaczku.. Ale zobacz masz już miesiąc (?) do terminu więc w razie czego będzie dobrze.. zobaczysz! A skoro nie tyłaś to czy Ty przypadkiem tez nie miałaś ketonurii? Trzymaj sie.
 
reklama
Sylwia ja od 14.01 jestem z diagnoza skrócona szyjka możliwość przedwczesnego porodu. Tydz pozniej gin założył pessar i widzisz dzisiaj zaczynam 39 tc i czekam na porod. Bedziesz musiała sie oszczędzać i tyle. Chociaz widze ze niedużo Ci zostało wiec tym bardziej będzie dobrze. Na ile masz jechac do szpitala? Mowili cos? Przynajmniej bedziesz pod opieka i sprawdza bobasa dokładnie :)
 
A co to tą ketonuria? Jeśli związane coś z ketonami to nie. Bo ja nie miałam problemu z ketonami. Raz czy dwa razy miałam śladowe ilości. Ostatnio nawet badania robiłam i nie było.
A do szpitala na tydzień. Az tydzien
 
Sylwia badz dobrej mysli przeciez to nie pierwsza wizyta, dziecko Ci badali wczesniej. Waga mocno sie nie stresuj, jedni tyja 20 kg inni duzo mniej to nic nie znaczy ze od razu cos z dzieckiem nie tak. Ja tez od ok 20 tc mam skrocona szyjke i tak jak Diuska trzrba odpoczywac. Duzo Ci nie zostalo, dasz rade. Ja 2 razy bylam w szpitalu, bedzie dobrze, malenstwo Ci zbadaja dokladnie.
 
Sylwia wagą się nie martw. Ja też przybieram tyle co dzidzia rośnie. Wszyscy się śmieją, że z tyłu to nie widać, że jestem w ciąży, tylko brzuszek mam taki fajny okrąglutki :) Wszystkie na tej diecie jak tu czytam to mało przybierają, albo nawet chudną. Więc nie martw się. Oszczędzaj się z tą szyjką, a z dzidzią na pewno wszystko w porządku :)
Ja jutro do ginekologa. Ciekawe co powie..... I ciekawe jak Maluch :)
 
Gosik ee to 2 kg na 24, tydz to malo :) mi to dopiero zaczynal sie wtedy tak naprawde brzuch pokazywac dopiero ;)

Pesq no to dzialaj, staraj sie jesc wiecej, trzymam kciuki zeby sie udalo zawalczyc dieta i unkiknac insuliny

Sylwia nie denerwuj sie, w szpitalu bedziesz pod dobra opieka sprawdza wszystko i bedziesz spokojniejsza, tak jak dziewczyny pisza duzo Ci nie zostalo dasz rade ;-)a waga sie nie martw, ja na poczatku wrecz chudlam, a przybylo mi dopiero pod sam koniec i to minimalnie, moze byc tak ze dziecko rosnie ale ty chudniesz za sprawa diety i dlatego waga stoi w miejscu, u mnie tak przez pare wizyt u lekarza bylo ze waga w miejscu stala. Postaraj sie nie martwic i nie stresowac
 
Aaaa i dzis u mnie po gulaszu z kasza i szparagami podobnie jak wczoraj 77 az jutro zmniejsze dawke insuliny a teraz smialo moge wciagnac pare truskawek z jogurtem wiecej :-)
 
Sylwia spokojnie, niech Cię w tym szpitalu dokładnie zbadają i nie stresuj się! Szyjka może przestać się skracać jak będziesz leżała (ja tak miałam). Wagą się też nie martw bo tak jak dziewczyny piszą, na tej naszej diecie możesz nie przybierać za dużo. Na pewno wszystko jest i będzie dobrze:)
 
reklama
Ale jestem zła :/ robiłam dla małej racuchy na kolacje i zjadłam dwa maleńkie, a teraz cukier 138 :((((

Jakoś nie umiem zaakceptować tego, że nie mogę wszystkiego zjeść i ze ilość ma takie ogromne znaczenie. Dla zdrowego, taki jeden racuch to nic, a dla mnie katastrofa :/

Edit: nie umylam rąk przed pomiarem... po umyciu z dwóch różnych palców 113 i 115 ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry