reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Ja po wizycie u diabetologa.
A więc
Powiedziała ze to bzdura ze nie można łączyć nabiału z owocami a wręcz przeciwnie jest to wskazane.Parowki można jeść jeżeli ma się po nich dobry cukier bo większość parowek zawiera glukoze. I biała bułkę przy moich cukrach można jeść codziennie.
Zapomniałam o to wlaczanie insuliny przez dziecko zapytać. Ale może ginekolog mi na to odpowie :)
 
reklama
Witajcie, ja trochę wypadłam z forumowego obiegu, bo mnie to przeziębienie kompletnie rozłożyło, mojego M. jeszcze bardziej, a najlepiej je znosi moja córeczka, ale nikogo z nas nie ominęło. Ja nic nie mogę brać, jedyne co to *spam* na gardło (dzięki Lucalew za podpowiedź::), byliśmy w weekend u moich rodziców to troche mleka z miodem wypiłam. Cukry generalnie ok, jak na dwa dni bez diety :zawstydzona/y: Wczoraj byłam na Komunii, zjadłam bardzo dużo, chociaż wybierałam dozwolone rzeczy... no poza połową kawałka tortu i cukry generalnie cały czas w normie, tylko po tym torcie wybiło mi do 133. Wiec nie było najgorzej, a zgrzeszyłam jeszcze parę razy. Od dzisiaij znowu wkracam na prostą ;)

Mnie od kawy odrzuciło od początku ciąży, ale jak się dowiedziałam o cukrzycy, tak znowu nabrałam ochotę na kawę i tym sposobem pozwalam sobie na jedną lurkę dziennie. Muszę się w końcu wybrać do sklepu po jakieś ciekawe herbatki, pokrzywę, miętę, lubię pić rumianek jakoś sobie pourozmaicać to picie tylko wody, tymbardiej, że przed ciążą piłam jej baaardzo mało ;)

Pytałyście o chusteczki, ja przy Ali i teraz na początku będę używać pampers sensitive i chusteczki i pieluchy. Zresztą moje dziecko nie mogło żadnych innych pieluch niż pampersy używać. A od dzisiaj bardzo fajne promocje w Biedronce na pieluchy, chusteczki, kosmetyki Dada.
 
Cześć dziewczyny :)

Sylwia to tak samo moja diabetolog mówi, że owoce i nabiał można łączyć. Na drugie śniadanie kazała mi jeść owoc i kanapkę z serem białym przykładowo.

Ja jutro mam i diabetolog i ginekologa.. cieszę się, bo powiem Wam że strasznie stresuję się, że to moje przeziębienie jakoś szkodzi Małej :( mam nadzieję, że zrobi mi jutro usg-mam wizytę na nfz jutro a nie wiem czy na tym etapie usg mi przysługuje bo jak byłam ostatnio u niego to nie zrobił usg tylko detektorem słuchał serduszka...

A powiedzcie mi jeszcze, czy to że jestem przeziębiona może mi cukry obniżać? Jem to samo co zawsze a cukry niziutkie. Wczoraj po kolacji- 2 kanapki z szynką, 2 parówki i sałatka miałam tylko 66! Aż dwa razy mierzyłam bo nie dowierzałam. I tak myślę czy to kwestia przeziębienia czy może coś się zaczyna regulować (oby:))
 
Hej dziewczyny

Sylwia ja Cicodpowiedzialam na temat insuliny dziecka pare stron temu :-) ale zapytaj lekarza.

Pesq ja mam bmi 40 wiec wiesz u mnie to juz 2 typ. A gulasz tak jest zwykly oprocz odrobiny maki wssystko tak naprawde dozwolone wiec dlatego tez sie zgodzilam na jego zrobienie.

Gosik tak tak byl taki czas ze nawet do pol roku sie nie wiedzielismy ale teraz na szczęście od roku juz jest na miejscu tymbardziej teraz kiedy jestem w ciazy i jest ona zagrozona a rodzina daleko. W zeszlym roku prezywalismy kiedy ja lezalam w szpitalu z poronieniem a on nie mogl sie wydostac przez tydzien z afryki takze nigdy wiecej juz tak daleko nie pojedzie tak ustalilismy.

Werci, Natka zdrowka. U mnie niby lepiej ale dzis znowu gardlo drapie ehhh i na dokladke chyba zarazilam mojego M :-(
Natka ja zauwazylam raczej wzrost cukru prz przeziebieniu ale moze u Ciebie jest odwrotnie albo dieta dziala :-)

Ilonka przy tqkich cukrach nie masz co obawiac sie ze dostaniesz insulne no chyba ze po posilkach masz wysoki poziom.
Na ten ostatni posilek nie musisz pic mleka czy kefiru czy jesc bialej bulki codziennie. Ja raczej jem ciemny chleb i z mlekiem musze uwazac wiec smialo mozesz jesc cos innego, zreszta cukry masz super wiec tylko sie cieszyc :-)
 
Dzien dobry

Ja wlasnie po borowkach z jogurtem i robie spaghetti dla rodzinki a sama pewnie zjem cos bardziej postnego biorac pod uwage,ze nie moge zadnego makaronu.

Ja dzis na czczo 92, ale to mnie cieszy :D moja dr na ostatniej wizycie pozaznaczala tylko wyniki >95 i powiedziala,ze nawet pojedyncze wyskoki na czczo sie zdarzaja i nie robila z tego tragedii.

Ide robic obiad i kombinowac cos dla siebie.
 
Sylwia po śniadaniach mam od 80 do 100 różnie, zależy co zjem. Po obiedzie średnio 100-115 czasem nawet 90. Muszę też przyznać że nie jem dokładnie tak jak jest w książce tylko mniej więcej, ale raczej to na co mam ochotę tylko z umiarem, bez cukru no i ograniczylam słodycze bo jadłam naprawdę dużo na słodko :-)
 
Hej, byłam z ketonami u diabetologa i dietetyczki. Wziłełam 4 dni przygladowych moich jadlospisow - na parowki nic nie powiedziala, na serek danio tez (oprocz tego dnia kiedy polaczylam go z chlebem i 127 - kazala nie lączyc) ale powiedziala ze jem ok. 1700 kcal i to zdecydowanie za malo tymbardziej, ze przyznalam jej sie ze nie czuje sie syta prawie wcale - nie ze glodna, ale niedojedzona.

Powiedziala, ze nie powinnam się cieszyć z cukrow po 95 po posilku, tylko mam dopuszczac do cukrow ok. 110-119.. nie wiem jak to zrobie, ale muszę bo powiedziala ze to szansa dla mnie na brak insuliny - to znaczy jest tak - jezeli dietą podbije troche cukry ALE zbije ketony to nie trzeba bedzie insuliny (o ile nie bede przekraczac cukrow). Natomiast jesli mimo jeszcze wiekszej ilosci jedzenia nie uda mi sie zbic ketonow to moze oznaczac coś w stylu (nie pamietam dokladnie jak mowila) ze mam za malo insuliny zeby spalac cukier ktory zjadam i stad aceton w moczu - dlatego mozliwe ze bede musiala wlaczyc insuline nawet jesli mam cukry w normie ale wysokie ketony. Grr..
 
reklama
Ja po wizycie u ginekologa. Żadnej dobrej wieści :(jutro do szpitala, skrócona szyjka, zagrażający przedwczesny poród. I chcą sprawdzić dlaczego od 8 tygodni nie przytylam. Trochę się boje ze może coś być z dzieckiem :( wystraszylam się :( i ten szpital. Przeraża mnie to
 
Do góry