Margo25
Fanka BB :)
Calineczka
Wspolczuje przezyc. Ja to samo mialam chyba ok 8 tyg. Poszlam do lazienki a tam duzo zywej krwi. Krwawil do ok 12 tyg.i nikt nie wiedzial skad to??? Dobrze,ze z dzidziusiem dobrze
Dziewczyny.
Od rana zeszlam prawie na zawal serca (normalnie musialam sie polozyc). Mierze na czczo po wczorajszym jablku i nocnej kolacji (obudzilam sie strasznie glodna, ale nie mierzylam cukru) i dzis rano patrze a tam 174!!!!!!!!!! Chyba pobilam cale to forum no i znow mysle,ze musze wstac i rece umyc...no i za pol minutki z czystymi rekami bylo juz 91...3x mierzylam i 91 wiec chyba moge liczyc na to,ze to wina rak? Boszsz....ledwo zyje ze stresu :/
Wspolczuje przezyc. Ja to samo mialam chyba ok 8 tyg. Poszlam do lazienki a tam duzo zywej krwi. Krwawil do ok 12 tyg.i nikt nie wiedzial skad to??? Dobrze,ze z dzidziusiem dobrze
Dziewczyny.
Od rana zeszlam prawie na zawal serca (normalnie musialam sie polozyc). Mierze na czczo po wczorajszym jablku i nocnej kolacji (obudzilam sie strasznie glodna, ale nie mierzylam cukru) i dzis rano patrze a tam 174!!!!!!!!!! Chyba pobilam cale to forum no i znow mysle,ze musze wstac i rece umyc...no i za pol minutki z czystymi rekami bylo juz 91...3x mierzylam i 91 wiec chyba moge liczyc na to,ze to wina rak? Boszsz....ledwo zyje ze stresu :/