reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Calineczka
Wspolczuje przezyc. Ja to samo mialam chyba ok 8 tyg. Poszlam do lazienki a tam duzo zywej krwi. Krwawil do ok 12 tyg.i nikt nie wiedzial skad to??? Dobrze,ze z dzidziusiem dobrze :)

Dziewczyny.
Od rana zeszlam prawie na zawal serca (normalnie musialam sie polozyc). Mierze na czczo po wczorajszym jablku i nocnej kolacji (obudzilam sie strasznie glodna, ale nie mierzylam cukru) i dzis rano patrze a tam 174!!!!!!!!!! Chyba pobilam cale to forum :D no i znow mysle,ze musze wstac i rece umyc...no i za pol minutki z czystymi rekami bylo juz 91...3x mierzylam i 91 wiec chyba moge liczyc na to,ze to wina rak? Boszsz....ledwo zyje ze stresu :/
 
reklama
Margo, myj ręce za każdym razem, bo widzisz, jakie przekłamane wyniki wychodzą.
Mówisz, że też nikt nie wiedział skąd krwawisz?
 
Calineczka,Margo
Współczuję stresów. Niestety ta cukrzyca daje czasami popalic.
Margo musisz pamietac o myciu rak, bo niepotrzebnie fundujesz sobie dodatkowe stresy.
Calineczka to Twoje pierwsze dziecko?Tak wczesnie wyszla Ci ta nieszczesna cukrzyca?Jakie mialas wyniki po krzywej?

Ja czasami zaluje ze bylam w ciazy malo aktywna bo od samego poczatku siedzialam sama w domu bo nie pracuje, maz do pracy a ja sama a ze to bylo przez cala zime wiec malo wychodzilam bo po pierwsze samej mi sie nie chcialo a poza tym zimno :) Tak sobie to tlumacze a caly czas wmawiam ze nie mam tej cukrzycy, ze to hormony itd. ze minie jak maly sie urodzi i nigdy nie wroci. I tak musi byc!nie ma innej opcji :):-)
Ja na czczo o 6 rano 71.
 
Calineczka nie zazdroszczę nocnych przeżyć. Dobrze że pojechalas na IP i tam sprawdzili wszystko. Życzę Ci żeby już nie było takich niespodzianek :*
 
Sylwia, to moja pierwsza ciąża, po in vitro, więc drugi raz nigdy bym nie została mamą, dlatego tak strasznie się boję wszystkiego;-(
Wcześniej przed ciążą, miałam nieprawidłową glikemię na czczo, ale po obciążeniu miałam cukier ok, tzn po godzinie jakoś 115, a po dwóch 112, a teraz miałam po godzinie 196, a po dwóch 159. Więc różnica straszna.
Byłam wczoraj u tej ginekolożki, która prowadzi ciężarne cukrzycowe i mówiła, abym jadła ciemny chleb na posiłek nocny, nie kajzerkę. Nie wiem czemu. Tak samo mam nie mierzyć cukru w nocy. Jak będę na L4 to mierzyć cukier na czczo, wtedy kiedy się obudzę. Na kontrolę mam iść za miesiąc, i insuliny mi nie dała, ale powiedziała, że te cukry na czczo muszą byc niższe do 95.
 
Calineczka
Będzie wszystko dobrze!!Wiem ze to się łatwo mówi ale nie martw się bo stres to nic dobrego.wiem ze to nie proste bo sama stresuje się byle czym.
Ale musimy dać radę.
Ja właśnie zaczęłam się pakować bo wyjeżdżamy na weekend i tak mnie brzuch rozbolal jakby bóle menstruacyjne, położyłam się. Lekarz kazał mi odpoczywac a ja trochę to zaniedbuje :(aale czasami się nie da.
 
Cornellka gratulacje! Niech mała zdrowo rośnie :)

Margo to faktycznie poszalałaś z tą kolacją. A ten wynik rano!! Wow! No właśnie mi diabetolog podkreślała, żeby myć ręce bo wynik będzie niewiarygodny (i faktycznie wczoraj po "standardowym" śniadaniu w aucie nie miałam możliwości umycia rąk i też wynik ponad normę), no ale tak jak u Ciebie to naprawdę chyba rekord jakiś :)

Lucalew dzięki za wyjaśnienie z tymi węglowodanami. Ale w takim razie utrzymując odpowiednią dietę mogę uznać, że skoro po godzinie jest dobrze to po dwóch już nie rośnie?

Calineczkaa
no to na pewno najadłaś się strachu. Ja w tej ciąży też na początku nagle zaczęłam mocno plamić i wpadłam w panikę. Też biorę leki przeciwzakrzepowe, także lekarz uznał, że mogło pęknąć jakieś naczynko bo w końcu wszystko jest mocno ukrwione. Także skoro szyjka zamknięta i wszystko jest ok to spokojnie:)
ja to ciągle mam jakieś problemy niestety,,a to skurcze, a to skracająca się szyjka,;a to zdecydowanie za częste twardnienia brzucha... na domiar wszystkiego jeszcze ta cukrzyca.. także od tego pierwszego plamienia jestem na zwolnieniu z uwagi na obciążony wywiad polożniczy, bo to już moja 4 ciąża i żadna nie donoszona...
 
Cornellka gratulacje Kochana!!!!! :D Super wieści! :)

calineczka współczuję przeżyć! Dobrze, że posprawdzali i z Maluchem wszystko ok!!! :*

Margo nom 174 na czczo to faktycznie niezły wynik! :D Ech takie akcje są straszne;P
 
Natka, teraz musi być dobrze!Urodzisz zdrowego bobaska!!!!!!A wcześniej brałaś zastrzyki przeciwzakrzepowe?Masz mutację w MTHFR?
Może to racja z tym naczynkiem. Nawet o tym nie pomyslałam.
Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa:happy:
 
reklama
Do góry