reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Ja na śniadanie - 3 kromki chleba IG z salatą, poledwica, pomidorem albo ogórkiem i cukry po tym tak max do 110... dziś jeszcze dobiłam serkiem wiejskim ten zestaw i cukier 94...
na drugie śniadanie parówki lub serek wiejski najczęściej z kromką chleba suchego;)

U mnie najgorzej po obiedzie i kolacji potrafi skoczyć ostatnio...
 
reklama
oj dziewczyny masakra widze u niektorych, ja od czasu tej diety nie liczac ciezkich poczatkow to potem mialam tylko z tydzien taki ze sie zalamywalam bo cukier skakal, zaczelam ograniczac chleb itd, a teraz mam troche wrazenie ze sie to uspokoilo.

Na sniadania to ja zazwyczaj jem ze dwie kanapki plus wedlina i pomidor, i tylko przez ten gorszy wlasnie tydz podbijalo mi wyzej, a teraz mam po tym w okolicach 90 - 100, czasem zjadlam parowki plus chleb to nawet do 100 nie dochodzilam ;)
obiady to mam rozne, sosy czy mieso jakos mi nie szkodza na cukier, i wole zjesc wiecej miesa a mniej np wtedy ziemniakow, czasem zamieniam wiadomo na kasze gryczana, czy makaron, rosol jak jadlam miseczke i to ze zwyklym makaronem plus palka z kurczaka to tez mialam w porzadku cukier po godz, no ale to zalezy wlasnie od osoby co na kogo dziala.

za to ostatnio zastanawialam sie czy to prawda ze tluste spowalnia wzrost cukru? bo wlasnie jak ostatnio zjadlam rosol na obiad, cukier ok, a podwieczorek troche makaronu z mlekiem to mialam troche ponad 120, dodam ze wczesniej juz jadalam makaron z mlekiem i wyniki byly ok wiec zaczelam sie zastanawiac czy to czasem nie wplyw jeszcze tego obiadu.

ja kontrole u diabetologa mam co dwa tyg, i na poczatku chudlam, ale po ponad miesiacu kg do przodu choc ja mysle ze to po prostu Mala przybiera ;) ale wazne ze mi tez juz w dol nie leci waga.
ketony niestety dalej od paru dni sie pojawiaja... i co do tego to poki co zglupialam bo wczesniej jak bardziej ograniczalam ilosci jedzenia to bra ketonow a teraz jak znow moge zjesc wiecej to ketony sa...
 
aga, nie wiem jak jest z tym cukrem dokładnie, ale też mi się obiło o uszy, że może obniżać cukier, ale pewnie nie każdy tłuszcz, dlatego nie wolno przesadzać, ale ograniczać jakoś bardzo tak samo nie wolno. U mnie po rosołku tez ładny cukier był ostatnio.

Ale wam zazdroszczę , że możecie tyle kromali jeść :-) U mnie dwie i to wielkości połowy mojej dłoni zawyżają ponad 130...
 
No i ja też tak miałam że kromeczki z wędlina jakis pomidorek i było oki. Czy moze byc taka roznica ze ogórka kiszonego do tego nie jem? Jutro jeszcze sniadanie potem o 9.30 wizyta. Zapytam dlaczego tak jest. Czy Wy paski dostajecie cały czas refundowane? Pierwsze dostałam 30% płatne. Zawsze tak bedzie?
 
moze i ogorek kiszony pomaga ;) ja zauwazylam ze np kapusta kiszona mi duzo daje, bo az tak mi szybko wtedy nie rosnie cukier np po ziemniakach, baa nawet probowalam krokiety zjesc takie z warzywami i serem i jak zjadlam do tego kapusty kiszonej to byl cukier w normie :-)
 
Kapusta kiszona i ogórek obniżają.

Ja dzis na śniadanie jajo na miękko i 2 kromeczki grahama jefna z,wędlina z kuraka i papryka druga z masłem orzechowym. Cukier 96.

Rosół u mnie z makaronem co weekend (córka uwielbia) i po samym wyniki do 100 max. Zależy czy zjem z marchewka czy samym makaronem
 
Verna idz na konsultacje, bedziesz spokojniejsza. No ja nigdy jeszcze nie miala 200, najwiecej to chyba 170 po plackach czy nalesnikach i juz ich nie jem. Waga bym sie mocno nie stresowala bo jak od niedawna stosujesz ta diete to wlasnie tak jest bardzo czesto ze sie chudnie ale dla wlasnego spokoju zawsze mozesz o to zapytać lekarza. Sprobuj brac insuline do tych posilkow po ktorych masz wysoki cukier. Insulina naprawde jest nieszkodliwa dla dziecka.

Diuska jak Ci tak lekarz powiedzial to mierz. Ja zupy robie tresciwe tzn gęste z miesem, warzywami wiec nie jadam 2 dania bo po talerzu zupy jestem objedzona ze mozna by bylo mnie odturlac od stolu hehehhe i nigdy nie mialam cukru powyzej normy ale musisz probowac. Tluszcz zwalnia wchlanianie cukru/weglowodanow ale wiadomo ze co za duzo to nie zdrowo ale rosol to samo zdrowie az mi zrobilas smaka na rosol heheh

Diuska moje dzisejsze sniadanie na czczo 96 na sniadanie 2 jajka na miękko plus 2 kawalki chleba razowego ze slonecznikiem z chuda wedlina i odrobiny zoltego sera, pomidor i ogorek, kawa z odrobina mleka i po 1h cukier 89. Bralam do sniadania insuline i leki.
Najczesniej na 1 sniadanie jem 2 kawalki chleba razowego plus chuda wedline z kurczaka plus pomidor i inne warzywo, warzywa albo surówek i cukier po 1h w normie.
Na drugie roznie albo kanapki np z jajkiem, albo jajowa albo z wedlina albo z poltlustym twarogiem oczywiscie do tego sorowka lub warzywa albo poprostu jogurt naturalny plus owoc czy to jablko, kiwi lub inny owoc, nie je banana bo po nim cukier wysoki. Jem sam twarozek wiejski rowniez na 2 sniadanie i cukry w normie i ja jeste najedzona. Nigdy nie chodzila glodna. Wazne jest ze y jesc o stalych porach co 2-3 h i organizm sie przyzwyczaja i naprawde ja nie odczuwam glodu, kwestia przyzwyczajenia :-)

Ale sie rozpislam, sorki
 
Paski refundowane dostaje sie przy insulinie. To prawda ze tluszcze spowalniaja wchlanianie/ wzrost cukru we krwi. Poleca sie zjesc cos tlustszego na osttani posilek przy wystepowaniu ketonow w moczu. Ketony moga sie rowniez pojawic pod koniec ciazy poniewaz dziecko uciska nerki.
Tak jak Aylin pisze kiszonki rowniez obnizaja wchlanianie/ wzrost cukru we krwi :-)
 
reklama
To jest dla mnie czarna magia albo ja taka tępa jestem :p Najbardziej tych śniadań się boję. Tylko 2 razy na tydz mial prawidłowe cukry po sniadaniu. Juz się cieszylam że to opanowałam a tu od nowa to samo. Ale to moj pierwszy tydz wiec nie moge sie tak przejmowac. (Musze się jakoś pocieszać) Czuję, że Wam marudzę... I mi trochę wstyd ;)
 
Do góry