Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[lucalew]

Marietta nie wolno uzywac slodzikow w ciazy zadnych!!!
Ja mam diabetologa caly czas, ciaze rowniez prowadzi mi ginekolog diabetolog i oczywiscie caly czas moge umowic sie na spotkanie do dietetyka. Ja bym na Twoim miejscu poszla do rodzinnego i poprosila o pilne skierowanie do diabetologa bo 2 broszurki to troche malo. Na czczo powinno byc do 90 a 1h po posilku do 120. Takze albo dalej kombinowac musisz z dieta albo niech lekarz przepisze Ci insuline na noc zeby zbic cukier na czczo.

 

[Aylin]

Mi mimo insuliny nocnej i tak cukier do 120 wychodzi czasem. Ale diabetolog puki co nie kazala zwiekszac dawki. Jedynie po owocach o 22 schodze do 95-98

 

[marietta1981]

Dzięki za odpowiedź. 2 lutego mam kolejną wizytę u swojej lekarki i podpytam jeszcze raz o wszystko. A o tej stewi wyczytałam gdzieś w necie. Co do diabetologa to skoro mam lekarza prowadzącego ciąże cukrzycowe, to czy jest sens chodzić jeszcze dodatkowo do diabetologa. Już mam taki mętlik w głowie Może do kolejne wizyty przyłożę się do diety i zobaczę jak te cukry, jak kiepsko, to może faktycznie pozostaje insulina na te końcowe 3 miesiące.
Pozdrawiam poniżej to co znalazłam

Stewia – pochodzi z Brazylii i Paragwaju. Jest ok. 300 razy bardziej słodka od cukru, a przy tym prawie nie dostarcza kalorii i ma właściwości obniżające ciśnienie. Do tego działa lekko przeciwgrzybicznie i przeciwbakteryjnie czym zdecydowanie wygrywa z cukrem, który jak wiadomo nie tylko fatalnie działa na zęby, ale też sprzyja powstawaniu zakażeń grzybiczych w organizmie. Według badań stewia nie ma ujemnego wpływu na przebieg ciąży ani rozwój płodu. To świetna alternatywa na czas cukrzycy ciążowej, bo stewia lekko obniża poziom glukozy we krwi po posiłku – dla porównania, cukier prowadzi do gwałtownych i groźnych dla zdrowia skoków i spadków tej substancji we krwi.

 

[lucalew]

Marietta to czy jest sens czy nie zalezy od Ciebie ja tylko napisalam, ze 2 broszurki to troche malo i ja mam i diabetologa z ktorym spotykam sie co 2 tyg. i dodatkowo ginekolog diabetolog, ktora prowadzi mi ciaze. Mnie osobiscie by to nie wystarczylo wiec zasugerowalam Ci wizyte w poradni diabetologicznej.

Jesli chodzi o slodzik to jak pisalam lekarze zabronili. Zreszta ja nie mam i nie mialam potrzeby używania slodzikow bo nie slodze wiec nie ma to dla mnie znaczenia. Zapytaj swojego lekarza bo na necie to cuda pisza i bym tak nie ufala. Lekarz Ci powie czy mozesz czy nie i problem z glowy.

 

[Aylin]

Luca ale stawia nie jest slodzikiem. To roślina. Ja zamiast cukru teraz do wypieków drozdzowych używam ksylitolu. Cukier mi po nich nie slacze

 

[Cornellka]

Ja też bym na Twoim miejscu poszła jeszcze do diabetologa a co mowi gin na to?
Mi również lekarz mowil ze żadnych słodzików. Herbaty nie skórze a kawy teraz staram się nie pic ostatnio się skusilam i przeszła bez cukru nie była taka zla

 

[katagorka20]

Ja już w końcu idę we wtorek na pierwszą wizytę do poradni diabetologicznej dostanę ten okropny glukometr i się zacznie :-(
Chociaż wszyscy mi mówią że pewnie nie mam tej cukrzycy. Bo profil w szpitalu wyszedł idealny na czczo najwięcej 80 po posiłku od90 do 110

 

[Aylin]

Bo slodzikow nie wolno. Slodziki to chemia. A stawia powtarzam nie jest slodzikiem. Tak samo jakbyście do slodzikow zakwalifikowały ksylitol (cukier brzozowy). Ja,stewie próbowałam i mi smak nie pasuje ale jak komuś podchodzi to dlaczego nie. Az jutro z ciekawości Diabetolog zapytam

 

[lucalew]

Aylin wiesz jak ktos pyta czy mozna stosowac slodzik sevia a mnie lekarze powiedzieli zadnych slodzikow to nie sparawdzam czy to rzeczywiscie slodzik czy nie tylko odpowiadam tak jak moi lekarze ze nie :-)

 

[marietta1981]

Dzięki. Mogę się obyć bez słodyczy, ale herbata gorzka mi nie podchodzi, choć dziś wypiłam dwie z cytryną i jakoś dałam radę, więc myślę, że to kwestia przyzwyczajenia. Co do diabetologa, to pogadam z moim gin. co ona o tym myśli. Może zasugerowała się tym, że w pierwszej ciąży też dostałam cukrzycy, ale już pod sam koniec. Minęło już ponad 5 lat i tak szczerze, to nie pamiętam jak wtedy się odżywiałam, na pewno nie za dobrze bo przytyłam ponad 17 kg a w tej niespełna 1 kg,
Dziś przyłożyłam się do diety i cukier idealny nie przekroczył 120 po sporych posiłkach, wręcz mniejszy niż na czczo, więc mam nadzieję, że te skoki unormuję dietą. Teraz zmykam coś zjeść, bo zazwyczaj o tej porze smacznie śpię.
Dobranoc