reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Witam,
Od 2 dni nie możemy się ogarnąć, weekend spędziliśmy u rodziców, po drodze dwie imprezy do tego dochodzi zmiana czasu no i "katastrofa" gotowa. Młodej wszystko się miesza, a już tak ładnie ustawiona było. Dziś sę obudziła o 7:30, a mi drugi dień się posypał. No ale po mału ustawimy się na własciwe tory :)
Aniołek zdrówka dla Asi. Biedna, uściski od ciotki :)
Iza jakbym czytała swoją historię z tą poradnią też trafiłam na taką "przyjemną" doktorkę. Trzęsłam gaciami już 2 tygodnie przed wizytą, a z gabinetu z reguły wychodziłam z rykiem, tak po mnie jechała. Myślę, że możesz zmienić lekarza grunt byś opiekę miała. Najważniejsze jest "zdrowie psychiczne" i tak już masz czym się martwić.
Wronka super, że cukier w normie :) A próbowałaś tych saszetek co pisałam? ja widzę po nich bardzo dużą poprawę. Możesz spróbować też ociupinkę szampana, tak, tak szampana :) U nas też po 2 tygodnich była dokarmiana mm, bo cały czas jest kiepsko ale już tak kiepsko dajemy radę ponad 5 miesięcy (po 4miesiącu weszła 2 butla, a teraz jedna na noc a w dzień obiadek), także przystawiaj i ściągaj nie poddawaj się. Kacperek ładnie rośnie, więc znaczy że jest dobrze :) Wytrwałości.

My dziś ruszyłyśmy z glutenem. Stasznie Ikuli smakowało i aż na mnie krzyczała jak się skończyło :)
 
reklama
U Asi jest poprawa, w czwartek miałyśmy mieć szczepienie no ale ze mamy antybiotyk to na razie przesuwamy. W czwartek idziemy na kontrolę.
Aga a jak podajesz gluten bo ja tez zaczynam sie przygotowywac. Tylko chce poczekać aż Aska wyzdrowieje żeby jej nie fundować takiej nowosci.
 
Aga_agi nie poszlam dzis na wizyte do poradni. Cukry mam znow w normie. Jedynie co to dzis przesadzilam i w sobote miala 100 na czczo, bo tez przesadzilam zjadlam ciasto i to na noc! A dzis mialam taka ochote na smazona kielbase i zjadlam dwie smazone na patelni parowki z az 4 duzymi ziemniakami i wyszlo mi 140. No ale coz madry Polak po szkodzie. Mam teraz taki okres, ze gdybym mogla to bym wszystko zjadla. W tym tygodniu zapisze sie na wizyte do innego lekarza i mam gdzies ta cala poradnie. Zwlaszcza, ze oni ciagle naciskaja na insuline a ja nie chce brac insuliny, jesli nie musze...Nie bede sie katowac spacerami do nich :). Choc mnie sie wydaje, ze to wszystko zalezy od ich humoru i od tego kto ma jaki przypadek ;).

Szampana? Nigdy nie slyszalam o tym :). Dobre, bo lubie ;).

A z Ikula i glutenem to sie usmialam :D
 
Aniołek Dobrze, że już lepiej z Asiulką bo pewnie stres był nieziemski. Kaszkę kupiłam tę co Gusiak polecała Kasza mleczna manna dla niemowląt - Nestlé po przeliczeniu wg wskazań na opakowaniu wyszło, że rozrabiam pół łyżeczki w 15 ml wody i podaję łyżeczką bezpośrednio do paszczy :)
Iza ciasto na noc to faktycznie niezły grzeszek :) Lepiej takowe w dzień popełniać :) Ja często jadłam kiełbase śląską ale nie smażyłam jej tylko w wrzucałam do piekarnika i cukry zawsze w granicach stówki miałam.
 
Kurcze ostatnio byłam w sklepie i tak właśnie patrzylam na te kaszki i one są na mleku modyfikowanym muszę dopytac pediatrę jak to zrobić. Bo jak Asia tylko na piersi to czy jej wyprowadzać taka kaszke na modyfikowanym...
Stres był ogromny, i jeszcze jest Bidulka nie umie odkasływac i ja męczy kaszelek. Ale już ładnie się odrywa więc mam nadzieję że jesteśmy na dobrej drodze ku lepszemu. Straszne jest podawanie leków takiemu Maleństwu. Młody mniej chorował, no ale teraz to pewnie on przynosi zaraze do domu ze żłobka;)
 
Aga, pół łyżeczki zwykłej manny, jak dajesz tę Nestle, to zaczynasz od płaskiej łyżki stołowej :) bo to nie jest czysta manna, tylko z mm, więc daje się więcej :) na opakowaniu jest taka informacja. My zaczęłyśmy od płaskiej łyżki i w ciągu dwóch miesięcy stopniowo zwiększałam i dziś po pełnyc 8 tygodniach Mania dostała pełną porcję- 140 ml. W końcu mi nie płakała jak skończyłyśmy, bo co wieczór po ostatniej łyżeczce był ryk, że za mało. Ale i tak dojadła z cycusia i śpi zadowolona :)
Aniołek, cieszę się, że jest lepiej, dużo zdróweczka Asi życzę :* I śmiało możesz tę kaszę dawać - Mania też tylk na cycusiu nadal jest.
 
Gusiak dziękuję, dziękuję co ja bym bez Was zrobiła :) Ja ciapa nie doczytałam, wzięłam za pewnik to co wiedziałam :)
 
Aga_agi bylam u kolezanki na urodzinach i sama to ciasto robilam. Nie moglam sie powstrzymac :(. Zreszta jakies smaki mnie naszly i nie radze sobie z tym :( wszystko bym zjadla :(. Prawda jest taka, ze wcale tego nie potrzebuje, bo nie sa to produkty, ktore jadlam przed ciaza. Sa to pewnie typowe ciazowe zachcianki. Jedyne czego mi najbardziej brakuje to sushi i sera plesniowego, ale tego i tak nie mozna jesc w ciazy :p.
 
reklama
Do góry