reklama
Skodzia hahaha jak przyszlam teraz chora to Pani dr mi powiedziala, ze mam lezec, aby sie do konca kurowac, gdyz kazda infekcja zwieksza cukry. Po czym na odchodne mi powiedziala: "Tak! Wy sobie lezycie a ja musze zapierd.....". Wstalam powiedzialam do widzenia i wyszlam, bo uwazam, ze nie ma sensu nawet komentowac. Na szczescie u mnie cukry wrocily do normy. Tylko mam sie pojawic w tym tyg po insuline, ale po pierwsze nie ma takiej potrzeby po drugie nie mam ochoty tam chodzic. Ale to duzo zalezy od dnia i humorow, bo kilka osob wypowiadalo sie o mojej poradni dosc pozytywnie, wiec moze ja mam tylko pecha
. Smiac mi sie chcialo, bo dziewczyna, ktora byla przede mna w kolejce tez miala przejscia jesli chodzi o zachowanie
. Byla tez jakas Pani, ktora byla u lekarza juz drugi raz umowiona, gdyz tydz wczesniej wyszedl sobie z dyzuru w poradni i juz nie wrocil. Rozne sa sytuacje. U mnie tez jest inaczej, bo te cukry sa prawidlowe oprocz tego jednego tyg choroby. Moze inaczej traktuja ludzi, ktorzy faktycznie potrzebuja pomocy
.
Wiesz co Iza moze dlatego u nas lekarze ze szpitala nie kierowali do diabetologa, bo jak czlowiek sie zawezmie to diete bedzie trzymal, za granica sa duzo wyzsze normy dla cukrzykow, ale w Polsce w szarej strefie trzeba zarobic na biznesie farmaceutycznym, zenada.
A takie lebry z takimi komentarzami powinny wylatywac z roboty, to nie PRL.
A takie lebry z takimi komentarzami powinny wylatywac z roboty, to nie PRL.
Skodzia moja przyjaciolka mieszka w Anglii i miala nie dosc, ze cukrzyce ciazowa to jeszcze kilka innych problemow. Ale trafila tam na swietna opieke. Mogla dzwonic w kazdej w chwili poza tym nie chcieli jej podac insuliny jak miala wyzszy cukier tylko zmodyfikowali diete. Oprocz tego, ze dostala diete tak jak u nas mowili jej jakie produkty ma kupowac, itd. Duzo lepiej i inaczej niz w Polsce. Choc szczerze uwazam, ze opieka medyczna w UK wcale jakas rewelacyjna nie jest.
Skodzia wlasnie tez uwazam, ze to nie jest do konca dobre. Jak jestes w ciazy to cala ciaze chodzisz do lekarza a potem jak nagle zaczynasz rodzic trafiasz do poloznej, ktora widzisz pierwszy raz na oczy. Ona nie zna historii Twojej ciazy, jakis chorob czy cos. Nie wie tez jak przechodzilas ciaze, jakie masz obawy. Moim zdaniem byloby to o wiele lepsze zarowno dla nich, bo ulatwialoby im to prace jak i rodzacych. Wizyty u lekarza tez sa wazne, ale w przypadkach, gdy cos sie dzieje.
A u mnie wczoraj kiepski dzień
Młody sie nie dostał do przedszkola bo jesteśmy za normalną rodziną. A Asia ma zapalenie oskrzeli, masakra jakaś:banghead:
A z tylko lekarzami to niestety tak to jest. A jak się idzie na fundusz to już wogóle jakaś tragedia.
A z tylko lekarzami to niestety tak to jest. A jak się idzie na fundusz to już wogóle jakaś tragedia.
Aniolek_a dramat z tymi przedszkolami! Jestem teraz na biezaco, bo ktos z bliskiego otoczenia bedzie posylac dziecko do przedszkola. To sa jaja, zebysmy musieli sie martwic o takie rzeczy.....Jakby czlowiek wcale nie mial innych
.
Asi zycze szybkiego powrotu do zdrowia!!!!
A czy moge "olac" poradnie i chodzic prywatnie? Z pracy mam wykupiony pakiet i jest diabetolog.
Asi zycze szybkiego powrotu do zdrowia!!!!
A czy moge "olac" poradnie i chodzic prywatnie? Z pracy mam wykupiony pakiet i jest diabetolog.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: