reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Anilek_a myslalam, ze powinno sie chodzic do diabetologa w poradni przy szpitalnej. Lekarz, ktorego mam prywatnie jest dosc dobry, wiec moze jednak warto zmienic. Slucham mnie, pytal co jadlam w danym dniu, itd. O niebo lepiej niz tam! A sprawdzalam w internecie to mial dosc pozytywne opinie w prowadzeniu cukrzycy ciazowej.

Najpierw sa jaja z przedszkolem, a potem bedzie szkola! Jestem tym wszystkim przerazona, bo niestety nie uwazam, ze moje dziecko bedzie mialo lepiej :(. Zreszta tez uwazam, ze poziom edukacji w PL strasznie sie obnizyl w porownaniu do tego co ja czy maz mielismy w szkolach. A wymagania maja niesamowite. Szkoda, ze to sie nie przeklada na realia. Zwlaszcza, ze przeciez za przedszkole trzeba zawsze cos zaplacic i wcale nie jest tanio. Jak pracujesz i nie mozesz dziecka odebrac do ktorejs godz to placisz, itd. W szkolach jakies zbiorki na komitety, itd. Jeszcze ten temat nie jest mi bliski, ale pamietam co kolezanki w pracy mowily miedzy soba.
 
reklama
Z poradnia to wydaje mi się że Twoja decyzja. Ja w pierwszej ciąży chodziłam do poradni spędzałam tam pół dnia czekając na wszystko w kolejkach i traciłam czas. W drugiej znalazłam pani ginekolog która zajmowała się cukrzycą i podjęła się prowadzenia mojej ciąży i nie chodziłam już do poradni.
 
To wlasnie ja tak trace pol dnia i nic z tego nie wynika, bo jest szybko szybko. To super, ze nie musze! Dzieki za informacje! Myslalam, ze chodzilyscie do poradni. Ale przyznam sie, ze nie czytalam starych watkow, bo duzo tego ;).
 
hej dziewczyny dawno mnie tu nie było, u mnie po porodzie cukier sie unormował wcześniej po zjedzeniu jednej małej białej bułeczki cukier miałąm 150 a dziś po zjedzeniu 2 cukier wyszedł 99 wiec się ciesze bardzo, ale i tak mam iść zrobić krzywą cukrową za jakiś czas zeby mieć pewność...
mały mój rośnie jak na drożdzach tylko mam problem z laktacją mimo ze przystawiam Kacperka praktycznie cały czas to sie nie najada, dziś miedzy karmieniami ściągnęłam laktatorem całe 40ml z obydwóch piersi i byłam zmuszona dać mu butelke bo okropnie płakał,przy pierwszym synku karmienie skonczyłam po 2 tygodniach :-(i kurcze teraz też sie chyba na to zapowiada, a pije wode hektolitrami i różne herbatki na laktacje i nic nie pomaga...
 
Czesc Wronka :)
To super wiadomosc, ze jak na razie pomiary w normie :). Trzymam kciuki za wynik krzywej :).
Co do laktacji to zycze Ci wytrwalosci i nie zalamuj sie czasami tak jest, ze bardzo czegos chcemy a i tak bez wzgledu na to co zrobimy nie jestesmy w stanie tego osiagnac. Moze zapisz sie do tej Poradni Laktacyjnej w Zeromskim, bo ona ma bardzo dobre opinie i mojej kolezance pomogli.
Tam podobno nie czeka sie dlugo na wizyte. Daj znac czy Ci sie udalo z karmieniem i jak wynik badan. Duzo zdrowka :).
 
IZA_MARTA dziś ma do nas przyjść położna to jej sie troche podpytam, zobaczymy ile mały przez tydzień przybrał na tym moim jedzonku...
 
Wronka mam nadzieje, ze beda same dobre newsy ;). Trzymaj sie Kochana! Ja tez bardzo chce karmic piersia i bedzie mi ciezko, jesli sie okaze, ze nie moge.
 
reklama
Do góry