Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[aniolek_a]

No myślę że trzeba sue zastanowić jak wywali 160 180 bo to już sporo. Ale znowu jak raz na jakiś czas coś tak wyskoczy to też nie ma się co zalamywac.

 

[elleni]

No wlasnie, niezabardzo rozumiem co sie stanie jak przekrocze te 120, tak jak mialam wczoraj, ze z mojej winy mi skoczylo bo zjadlam wafla. Kiedy daja insuline? Bo na moje rozumowanie powinnam ją brac wtedy, kiedy mimo diety kobieta przekracza norme

bo właśnie tak jest jak to twoje grzeszki to zapisuj sobie w dzienniczku po czym ten cukier tak ci skoczył żeby później diabetolog widziała/widział na wizycie u mnie w I ciązy mimo diety cukry były nie do opanowania w granicach 130-140. Jedynie na czczo wychodził zawsze w normie i po śniadaniu czasami. Rzadko kiedy po obiedzie udało mi się zmieścić do 120.

Miałam wczoraj komuś na temat herbaty odpisać ale choroba wyłączyło mi dziecko komputer i już nie pamiętam komu
Mi diabetolog powiedziała,że herbatę można pić w takich ilościach jak wodę, ona nie podnosi cukru oby bez żadnych dodatków typu cukier,miód

nie wiem czy znacie tę stronkę którą w poradni diabetologicznej mi polecono. Wszystko bardzo fajnie rozpisane, przykłady posiłków na cały dzień, indeksy, tabele co powinno a czego nie powinno jeść na dany posiłek w ciągu dnia (chodzi głównie o nabiał i owoce) Słodkie Mamy: Wszystko o cukrzycy w ciąży. Vademecum dla Kobiet z cukrzycą w ciąży

u mnie cukry na razie ok, są pojedyncze skoki ale jak już widzę skok to wiem od czego. Np ostatnio kolację za późno zjadłam i od razu cukier 131 ale to całe szczęście jednorazowe było. teraz już nie jem tak późno

 

[iza_marta]

U mnie po sniadanku 95. A zgrzeszylam, bo zjadlam paroweczke z szynki z bagietka francuska . Mniam!

 

[aniolek_a]

grzechem była ta bagietka bo parówki większość z nas mogła :-) ja po bagietce to chyba bym miała z 200 Iza daj później znać co u lekarza:-)

 

[wronka001]

ja dzis zaszalałam i zjadłam kopytka i cukier byl 106 wiec sie ucieszyłam chodzi za mną taka pizza domowej roboty...:-)

 

[iza_marta]

Wronka001 ja po pizzy przekroczylam norme na 127,wiec moze sprobuj. Tylko nie wiem jak u Ciebie to wyglada tzn. jak bardzo Ci skacze cukier.

 

[wronka001]

iza ja już jestem na insulinie i "niby"mogłabym sobie pozwolić na co nie co ale nie chce...

 

[iza_marta]

Wronka001 oj to bardzo mi przykro. Nie wiedzialam. Lepiej jednak uwazac trzeba cwiczyc silna wole .

Bylam dzis u diabetologa i sie smial, bo mowil, ze wg niego ta diagnoza nie jest do konca taka jak powinna byc, gdyz po tym co jem to cukier powinnam miec 160-180. Mowil, ze u mnie wiekszym problemem niz ta cukrzyca sa nerwy. Od poczatku ciazy mam wiecznie cos i jak to sie mowi "jak nie urok to sraczka!". Mam przyjsc za dwa tygodnie, zeby sprawdzic czy cos sie zmienilo. Mowil, zebym dla wlasnego komfortu mierzyla cukier i przychodzila na wizyty, zeby konsultowac wyniki, gdyby odpukac cos jednak sie pojawilo.

A miala ktoras z Was III grupe w cytologii? Bo mnie wyszla w trakcie ciazy (przed mialam II) i po terapi globulkami dalej mam III. Bardzo sie martwie i lekarz mowil, ze to sa zmiany komorkowe, ale co to znaczy? Jakie zmiany?

 

[aniolek_a]

To fajnie że diabetolog Cię uspokoił. No ja po "Twoim" jedzeniu miałabym kosmiczne wyniki. A cytologii nie miałam III stopnia więc nie pomogę

 

[agnesik12]

Witajcie,

Ja również dołączam do grona słodkich mamusiek! Dwa dni temu odebrałam wyniki testu na obciążenie glukozą 75g i wyszło po 2h 154. Byłam dziś u diabetologa. Dostałam glukometr ale Pani powiedziałam mi że norma 1h po posiłku to 120. Z tego co czytałam to piszecie że norma jest 140???

Proszę napiszcie jak to jest bo już sama nie wiem co o tym myśleć.

Pozdrawiam,
Agnieszka