reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Marysia ten brzuch to na pewno od chodzenia musisz odpocząć, nogi w górę i leniuchować :tak:Ja właśnie na kolację serek i jedną kromkę IG wczoraj wynik po godzinie w normie, a dziś 144:szok: Na szczęście mam jeszcze pół h do oficjalnego pomiaru wiec spalam. A chleb to samo zdradziectwo, raz nas głaszcze a innym razem... no właśnie:baffled:
Gusiak super! Odrobina spokoju czyni cuda:tak:A gołąbki teściowa robiła dla mnie specjalnie z brązowym ryżem, ale w zasadzie smak nie różni się wiele od zwykłych.
Od wczorajszego południa nie ma z nami Kulki, czyżbyśmy kolejną mamuśkę miały:-D
 
reklama
Aga dzięki :-), odpoczywam ale też czasami zrobi mi się twardy, czasami z jednej strony. Teraz tak sobie myślę, że może Mały chce się przekręcić i coś mu nie idzie :-)
 
Marysia tak może być. Mi Młoda się tak pcha na lewą stronę, że bardzo wyraźnie teraz widać, takie bulwy się robią. Albo jak bliżej ściany brzucha leży i wtedy właśnie jedna strona jest taka twarda ale jak potrzymam tam chwilę rękę to zaraz ucieka. Raz nawet udalo mi sią ja za girkę chwycić:-DJa nie czułam kiedy się przekręcała, ale potem to bardziej czuć kopanie u góry, tak w okolicach pępka. Bo wcześniej w dole brzucha było.

Dobrej nocy Słodziutkie i ranka bez niespodzianek
 
Dziewczyny, nadgoniłam Was i chcę powiedzieć, że jestem potwornie, ale to potwornie głodna.... Biorę insulinę i już nie mam takich dużych przekroczeń, dziś maksymalny poziom to 125, więc jestem zadowolona. Tylko boję się jeść czegoś niestandardowego, a z drugiej strony mam jedzenie tak jednostajne, że zjadłabym konia z kopytami...

Botanica - gratuluję ustawienia suwaczka, nawet nie zdążyłam Ci napisać, jak się to robi, ale widzę, że super sobie poradziłaś!

Gusia, skoro tak mówi lekarz, to na pewno ma rację, choć u mnie kazał brać insulinę na przekroczenia, nawet ostatnio zwiększył liczbę jednostek do 3 lub nawet 4, w zależności od tego, jakie będę miała cukry...

Margo - ale Ci fajnie, Ty już po, dzidziuś z Tobą, nie martwisz się, że mu zaszkodzisz i jesz takie pyszności... Ech, my też wytrwamy dzielnie, prawda, dziewczyny?

Marysia - i udało Ci się znaleźć kreację ciążową?

Aga_agi, może ten niespodziewany skok cukru to faktycznie taki etap ciąży?

Aniołek - i co, udało Ci się zrobić porządki? Ja już zapomniałam, że się pierze ubranka w 60 stopniach, chyba prałam w 40, bo one się strasznie niszczą w wysokich temperaturach. Chyba prasowanie też zabija bakterie, nie? Może wystarczy, jak jeszcze przeprasuję, bo nie za bardzo chcę je znów prać...
 
Pingwinek tak prasowanie też zabija zarazki. A dokładnie tak jak piszesz pranie w 60 niszczy ubranka. Porządki niby skończone, ale jeszcze trochę rzeczy bym powyrzucała żeby jakoś się przestrzenniej zrobiło :p za ubranka nadal się nie zabieram ale kusi :) a co do cukrów co lekarz to zdanie, myślę że oni czasami też do końca nie wiedza i chyba dla własnego spokoju dają insulinę, więc dziewczyny głowa go góry nie denerwować się i damy radę :)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie :biggrin2:
Mam nadzieje, że z rana czujecie się dobrze i cukry w normie.
Ja miałam ciężką noc, ciągle się budziłam więc jestem padnięta i znów boli mnie biodro od spania na lewym boku. Chyba za dużo wczoraj miałam na głowie i takie samopoczucie kijowe.
A dziś powtórka z rozrywki. Czeka mnie jeszcze wizyta u profesora endokrynologa więc lekki stres jest.
Aga wczoraj też mi Mały "wyszedł bokiem" :-D albo to była główka lub pupka :biggrin2:
Pingwinek jeszcze nie mam tej sukienki :szok:. Dziś będę na wizycie u endokrynologa w innym mieście to przy okazji oblecę tamtejsze galerie i muszę coś kupić bo inaczej to d... blada :baffled:
Pingwinek co do rannego pomiaru to nie jest źle :tak: Ja chleb na noc odstawiłam zupełnie wcinam drożdżówkę :-)
Lecę jeść śniadanko bo już na nogach jestem od godzinki i w brzuchu burczy :happy:
 
witam!
dzisiaj jak narazie moje cukry ok... na czczo 76 a po sniadaniu 112... troche duzo ale grunt ,ze w normie...wczoraj dowiedzialam sie,ze moja kolezanka rowniez ma cukrzyce ciazowa... biedna dzwoni do mnie i panikuje... pyta co moze jesc... najgorsze jest to ,ze dopiero w poniedzialek moze jechac na profil do szpitala bo aktualnie jest z synkiem na badaniach rowniez w szpitalu...radzi sie mnie a tak naprawde ja sama praktycznie nic nie wiem... dopiero jutro moze mi sie uda dostac do tego diabetologa... to ciut bede madrzejsza... ciekawe co mi powie...
aha.. wiecie co mnie zdziwilo? ta moja kolezanka miala termin na 21 pazdziernika, ostatnio jej pani doktor powiedziala, ze zmienia jej termin na 15 pazdziernika bo tak jej wyszlo z usg... jak to mozliwe przeciez o ile mi wiadomo nie zmienia sie juz w III trymestrze... z usg podobno termin bierze sie do 12tc?? przesunela jej bo dzidzia duza w 30tc miało1,9kg...
 
reklama
Witam,
Pingwinek ja w ogóle zaszalałam i I turę wyprałam w 30 stopniach:dry: No ale nie będę tego poprawiać, wyprasowałam i poukładałam w szafce. Jeszcze duuużo prania przede mną więc się poprawię ;-).
Aniołek też tak myślę, że lekarze nieraz to tak na czuja nas biorą
Marysia trzymam kciukasy za wizytę i poszukiwania kiecki.
Botanica co Ty gadasz, że nic nie wiesz?! Zobaczysz, że na szkoleniu pewnie nie wiele więcej się dowiesz niż to co już masz opanowane. A koleżanki strasznie duży ten dzidziuś, moja w 30 tc ważyła 1600 i to już jest na tydzień wiecej. I jak pytałam dr czy termin się zmienia to powiedzieł, że nie po prostu jest większa. Może koleżanka jak tak późno się dowiedziała o cukrzy to będzie miała większe dziecko, nie wiem....
Dziewczyny pewnie, że damy radę! Kto jak nie My!!!:-D
 
Do góry