reklama
Margo25
Fanka BB :)
Jeju, Dziewczyny. Nie mam czasu Was podczytać, ponieważ wdrażam się w nową sytuację
Jeśli chodzi o moje cukry to mierzę sobie co jakiś czas. Straszliwie objadam się kajzerkami z masłem i kurczakiem gotowanym. Ale STRAAAAASZNIE! Dziś po takim zestawie z 2 kajzerek cukier 131 więc chyba jest lepiej ;-)Poza tym łaknę wszystkiego co jest z mąką pszenną
A w ogóle to na pocieszenie Wam powiem, że wchodzę absolutnie we wszystkie ciuchy sprzed ciązy i jeszcze na mnie wiszą
Więc wytrwałości kochane!
Jeśli chodzi o moje cukry to mierzę sobie co jakiś czas. Straszliwie objadam się kajzerkami z masłem i kurczakiem gotowanym. Ale STRAAAAASZNIE! Dziś po takim zestawie z 2 kajzerek cukier 131 więc chyba jest lepiej ;-)Poza tym łaknę wszystkiego co jest z mąką pszenną
A w ogóle to na pocieszenie Wam powiem, że wchodzę absolutnie we wszystkie ciuchy sprzed ciązy i jeszcze na mnie wiszą
Więc wytrwałości kochane!
Gusiak trochę mnie dziwi, że w szpitalu nie reagują na takie cukry . Na pewno mają diabetologa w szpitalu więc powinni zawołać na konsultację.
Trzymaj się, będzie dobrze.
Aga tak, tak smażone i w panierce te kotlety :-) Na obiad mogę zjeść więcej i nie mam dużych tych cukrów. Ostatnio jadłam kotlety drobiowe w panierce z bułki tartej i wynik poniżej normy. Zobaczymy co będzie po tych.
Trzymaj się, będzie dobrze.
Aga tak, tak smażone i w panierce te kotlety :-) Na obiad mogę zjeść więcej i nie mam dużych tych cukrów. Ostatnio jadłam kotlety drobiowe w panierce z bułki tartej i wynik poniżej normy. Zobaczymy co będzie po tych.
Margo25
Fanka BB :)
Marysiak ja pieluchy, ręczniki, pościele poprałam na 90 a ciuszki na 60. Ale co osoba to wiem, że inaczej pierze...
aga_agi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2013
- Postów
- 1 369
O kurcze, jakoś się nad tym nie zastanawiałam. Chyba prałam te ciuchy normalnie jak nasze w 30 stopniach Nie wiedziałam, ze aż na tylemtrzeba nastawić.
A jak wygląda sytuacja z rożkami, kocykami to też trzeba prać? Bo nie mam zielonego pojęcia
Margo ale masz dobrze. Ja pierwsze co to oprócz pajdy świeżego białego chleba to na liście mam placki ziemniaczane ze śmietaną i cukrem a potem ruskie pierogi śmiesznie patrzy mi się na to, że masz jeszcze 5 dni do porodu <hihihi>
Marysia szacun i czekam na relację z obiadu
A jak wygląda sytuacja z rożkami, kocykami to też trzeba prać? Bo nie mam zielonego pojęcia
Margo ale masz dobrze. Ja pierwsze co to oprócz pajdy świeżego białego chleba to na liście mam placki ziemniaczane ze śmietaną i cukrem a potem ruskie pierogi śmiesznie patrzy mi się na to, że masz jeszcze 5 dni do porodu <hihihi>
Marysia szacun i czekam na relację z obiadu
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, nie wiem co myśleć. Mąz był u diabetologa, ten go uspokoił, że nie dzieje się nic złego. Szpital, leżenie, inne jedzenie, inne pory jedzenia, nerwy, wszystko to wpływa na cukry i jeżeli zdarzają się w taki sposób jak u mnie, to mam się nie martwić. Cukry szkodliwe dla dziecka są powyżej 200 i jak utrzymują się przez jakiś okres ciągle. Poza tym mój glukometr chyba nie działa jak należy, bo gdybym miała naprawdę takie wyniki, to hemoglobina glikowana wyszłaby o wiele gorzej, a moja jest bardzo dobra i nawet spadła od ostatniego badania, a ona daje najlepszy obraz poziomu cukru. No i dochodzi jeszcze to, że na tym etapie ciąży cukry osiągają szczyt, taki kryzys, później będą spadać. Niby mnie to uspokoiło trochę, ale nijak się to nie pokrywa z tym co Wy piszecie o Waszych lekarzach i ich stosunku do przekroczeń.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: