reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Witam,
u mnie poranny cukier w normie.
Gusia moze faktycznie lepiej będzie z tą insuliną jak pisze Kulka i bedziesz się lepiej czuła i stres mniejszy.

Aniołek cieszę się że z Tobą już lepiej ale może warto udać się do lekarza. Ja w 20 tyg niestety wylądowałam na antybiotyku bo chciałam się domowymi sposobami leczyć, które już mi wtedy nie pomagały.

Marysia u nas lało całą noc a ok 23 to taka burza się rozpętała, ale za to jaki przyjemny chłodek był.
 
reklama
Cześć, ja dziś na odwrót, niż zwykle - w normie. Na czczo 81, po śniadaniu (które chyba nie zasługuje na taką nazwę, bo tylko jajecznica z 2 jajek - skończył mi się chleb IG i chwilowo nie mam gdzie go kupić, więc zjadłam same jajka) - 88. Teraz z głodu zjadłam trochę grahamka z serem żółtym, ciekawe, co się będzie działo... Muszę iść na zakupy, bo już nic w lodówce nie ma z tego, co mogę jeść...
 
Marysia ja dziś robię te piersi kuraka w maślance, ale zastanawiałam się jeszcze nad mielonym zapiekanym z kalafiorem w piekarniku.
 
Cześć Cukiereczki :-D:-D:-D

U mnie dziś na czczo 77, po śniadaniu 100 :)

Nie nadrobię chyba wszystkiego od wczoraj...

Aniolek ja na początku ciąży byłam strasznie chora, 2 tygodnie 40st gorączki i brałam paracetamol 1000mg co 6h. Paracetamol możesz spokojnie więc brać a Apap z tego co wiem to paracetamol :)

Gusiak każda z nas przez to przechodziła. Nie załamuj się. Zawsze jest wyjście z insuliną, które naprawdę nie szkodzi dzidziusiowi. Zobaczysz co dziś lekarz powie. Ja w Ciebie wierzę, ze po tych nerwowych dniach ogarniesz siebie i sytuację :*

Marysiak ja dziś robię mielone :)

Aga te piersi z kurczaka są pyszne. Ja już je opanowałam do perfekcji :D Nawet mąż się nimi zajada a są chude, bez tłuszczu. Pychota. My mieliśmy je wczoraj.


No dobra, to teraz moja relacja z dziś:

Byłam w szpitalu na ktg i widziałam się z moją panią doktor, która bardzo zmartwiła się tym, że tak poleciały mi cukry w dół. Zaczęła to konsultować z innymi lekarzami i stanęło na tym, że do piątku kiedy to będę miała kolejne ktg mam zawiesić dietę :crazy: W sumie nie wiem dlaczego się tym zmartwiła...ale nic nie wspomniała o tym, że przed porodem cukry się normują :crazy: choć nadal kazała uważać żebym do niedzieli nie urodziła więc może o to jednak chodzi? Swoją drogą nie wyobrażam sobie teraz zjedzenia tłustego schabowego :-D albo mięcha w jakimś dobrym sosie na śmietanie :-D
 
reklama
Aaaa, tak w ogóle coś dla Nas na pocieszenie. Jak leżałam na ktg to była przyjmowana inna pacjentka z cukrzycą. I pani dr się mnie pyta ile miałam dziś cukru po śniadaniu, a ja jej mówię, ze 100. Po czym pyta się tej drugiej dziewczyny jak u niej po śniadaniu, a ta dziewczyna mówi, że miała 170 i to po insulinie!!! :szok: Bidulka....
 
Do góry