reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

no i muszę to dodać że więcej czasu i więcej badań zrobiono mi w normalnej przychodni
a tam na patologii nawet mnie lekarz nie dotknął
mimo że wyniki krwi moczu glukozy złe
do tego mam bóle brzucha biorę troszkę leków i już raz urodziłam wcześniaczka

ale to nie prywatana klinika więc już się nie czepiam:rofl2:

mam wpadać i pokazywać ile tego cukru wycisnęłam

a ciążę dalej poprowadzę w swojej przychodni
 
reklama
Tak.
Jestem z Krakowa wiec wytyczne mam okropne:
na czczo mam miec max 85:baffled:
godzine po glownych posilkach do 120.

Przynajmniej tak sie dowiedzialam od mojego gina prowadzacego.
Bo w klinice dali mi tylko kartki co moge zjesc i kazali trzymac diete do wizyty. Glukometr tez sama sobie zalatwilam:-)
 
Tak.
Jestem z Krakowa wiec wytyczne mam okropne:
na czczo mam miec max 85:baffled:
godzine po glownych posilkach do 120.

Przynajmniej tak sie dowiedzialam od mojego gina prowadzacego.
Bo w klinice dali mi tylko kartki co moge zjesc i kazali trzymac diete do wizyty. Glukometr tez sama sobie zalatwilam:-)

no widzisz przynajmniej masz jakieś wytyczne:tak:
swoją drogą to chyba powinny być takie same dla wszystkich

a dietę też mam trzymać
nie wiem jaką bo i tak jestem na diecie z powodu chorowania na jelita
ale zrezygnowałam ze słodzenia i ciastek zobaczymy co się będzie działo:-)
 
Jak na razie u mnie to jest katastrofa z dieta. Musialam odrzucic calkiem pieczywo, po ziemniakach tez mam skoki cukru, a wczoraj odkrylam, ze rowniez po nabiale.
Zrobilam sobie pare salatek i na tym jade. Jutro mam wizyte u gina i jego sie poradze co dalej, bo przeciez zaglodzic sie nie moge...

PS jak wklejacie podpis?? konkretnie chodzi mi o suwaczek :) bo nie moge znalezc w profilu, gdzie sie to ustawia :/
 
dziewczyny byłam dzisiaj w poradni diabetologicznej w szpitalu i jakieś jedno wielkie nieporozumienie
nikt mnie nie zbadał nikt mi nie powiedział co i jak bo kogoś nie było
a lekarz nie ma czasu rozmawiać ani badać bo jeszcze 20 innych pacjentek czeka w poczekalni:szok:
Ledwo w drzwiach się dowiedziałam że godzinę lub dwie po jedzeniu mam mierzyć
i że najlepiej 6 razy na dobę
no i dostałam receptę na paski i kierunek apteka żeby kupić glukometr

na badania usg, ktg się nie załapałam bo przyjechałam na 8 i nie było już numerków
nie rozumiem sensu istnienia takich poradni:crazy:

Muszę sobie teraz odszukać jakie są normy których nie powinnam przekraczać

witaj w klubie . U mnie było to samo,istna załamka. Wszystkiego nauczyłam się z internetu i z forum.
W stolicy normy to:
Na czczo-95
godzinę po posilku -140
glukometr polecam accu check bo optimum zawyżają wyniki. Mam oba i oba sprawdzilam z wynikami laboratoryjnymi.
 
Witam:-)
Normy w lublinie to na czczo do 100 a 1,5 godz.po posilku to 130 ( choc jesli bedzie tak do 140 to mam sie nie przejmowac).Ja od diabetologa dowiedzialam sie ogolnie co moge jesc a co nie..a taki szczegolowy wykaz produktow dostalam od lekarza rodzinnego..Wystarczy sie zapytac czy maja info na temat diety dla cukrzykow 2000 kalorii..Lub mozna wytyczne na temat tej diety pobrac ze strony Podimed - dieta cukrzycowa

Pozdrawiam
 
Cześć dziewczyny

U mnie drugi dzień lepiej z cukrami odkąd zmieniłam chleb na razowy pełnoziarnisty. W smaku jest dal mnie ochydny, ale wyniki mam po nim o niebo lepsze, więc muszę jakoś go męczyć.

Co do norm to ja mam na czczo do 90 a godzinę po posiłku 120. Osobiście uważam, że skoro w innych rejonach mają normę do 140 to widocznie taki cukier jeszcze nie szkodzi dzidzi.
 
reklama
Witam, przyszła kolej i na mnie. Czytam forum już od dłuższego czasu i korzystam z cennych rad. Właśnie zaczełam 34 tydzień, z cukrzycą borykam się już ponad miesiąc.
Po teście obciążenia 50 g glukozy wynik 161, po 75 g po godzinie 157 a po 2 godzinach więcej (!) 172. Potem jednodiowy pobyt w szpitalu, mierzyli mi 2 godziny po posiłkach (albo nawet dłużej) cukiwr wychodził dobry. Zalecili diete (bliżej niesprecyzowaną) i tyle.
Zaczełam mierzyć cukry w domu i poszłam do diabetologa. Pani dała mi rozpiskę co jeść o której i wyznaczyła normy na czczo do 90, godzine po posiłku do 120, 2 godziny po posiłku też do 120.
Jest różnie, na początku strasznie chciałam trzymać się tych norm, odstawiałam chleb na śniadanie, bo za dużo mi podnosił. Ogólnie starałam się nie jeść za dużo żeby trzymać cukry, każde przekroczenie mnie załamywało. Po 2 tygodniach waga spadła ok. 1 kg. Diabetolog kazała jeść więcej, nie oszukiwać się chrupkim pieczywem, a jak cukry będą wyższe da insuline. Narazie jeszcze jej nie mam, cukry różne zazwyczaj do 130, zdarzają się 130-145.
Co ciekawe na początku nie mierzyłam po 2 godzinach, bo skoro po godzinie jest ok to po 2 napewno też. I tu się myliłam. Po śniadaniu nawet jak jest wyższy to po 2 godzinach szybko spada, natomiast zauważyłam że po kolacji po 2 godzinach zazwyczaj utrzymuje się na tym samym poziomie co po godzinie albo rośnie! Do tej pory nie wiem czemu tak się dzieje.
Mnie znów trochę ubyło :( mam nadzieję że dzidziuś rośnie prawidłowo, w 32 tygodniu ważył 1950 g, wizyta u gina za tydzień.

Pozdrawiam wszystkie mamy które już szczęśliwie doczekały się swoich pociech i te które jeszcze czekają :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry