reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Leczo mam bez papryki - z cukinii, pomidorów i cebulki i wędlinki. Takie ubogie trochę, bo też na paprykę muszę uważać:-(
Wczoraj na kolację już jadłam i było dobrze. Kurcze, to mam nadzieję, że mój glukometr nie ma tendencji do zawyżania...bo pewnie czasem bym przekroczyła normę:no:też mam Optium Xido

Margo, a do omleta dodawałaś mąkę pszenną? bo ja dodaję razową tylko, pszennej nie mogę
 
reklama
Ja mam przesypaną mąkę do pojemnika i od rana zachodzę w głowę co ja tam wsypałam za mąkę :-D zapytam męża jak wróci z pracy, bo ona zawsze ją kupuje więc pewnie będzie wiedział. A jak nie to sprawdzę w sklepie, bo opakowanie na szczęście pamiętam :-D Wiem na pewno, że to jest jakaś ekomąka.
Ja po omlecie z warzywami i fetą 94 ;-)
 
hej dziewczyny:-) u mnie dziś na czczo 93 czyli już o niebo lepiej ni z 107, po śniadanku ładnie bo 94 a po obiadku czekam:-) też kiedyś czytałam że optium zawyża (też taki posiadam) ale później gdzieś czytałam, że on mierzy z jakiejś tam krwi czy czegoś a reszta glukometrów z czegoś innego i to niby do wyników z tych innych powinno coś się dodawać czy tamte wyniki jakoś przeliczać, a optium niby podaje już ten właściwy wynik. ale ja wychodzę z założenia że glukometry troszkę oszukują:-D:-D:-D jak mierzę sobie przed wejściem do gabinetu to np. mam 90 a później z krwi z żyły wychodzi mi np. 82. więc myślę, że jak nawet czasami mamy wynik ponad normę to tak w rzeczywistości i tak się mieścimy w normie, i oby tak było :-p
Dziewczyny apetycznie brzmi ten wasz omlet, jak go robicie - nigdy nie robiłam omletu więc będę wdzięczna za wskazówki:-) my nadal na urlopie, pogoda piękna, jedynie przez moją ciążę i to że syn jeszcze mały chodzimy na plażę popołudniami ale i tak jest super:-)
 
Aniolek to ciekawe co napisałaś o tym mierzeniu :tak: W sumie rzeczywiście tak morze być. Ja omlet cukrzycowy robię tak: 2 jajka roztrzepane, trochę mąki i łyżka wody, ew.sól,pieprz. I wrzucam na patelnię, gdzie mam troszkę roztopionego masła. Kiedyś (przed cukrzycą:-D) dodawałam więcej mąki i mleka, ale ten bez tych dodatków też jest ok.
 
Aniolek spokojnie, żaden to obciach ;) te roztrzepane jajka z dodatkami typu mąka i woda wlewasz na patelnię i robi Ci się taki naleśnik, nic nie mieszasz, później przewracasz na drugą stronę i gotowe. Ja sobie pokroiłam pomidora, fetę i poszarpałam sałatę i położyłam na gotowego omleta już na talerzu, nic nie zapiekałam :-) Ale z chęcią bym zapiekła z jakimiś pomidorami i szpinakiem :-D
 
A ja omleta robię tak:w miseczce roztrzepuję dwa jajka, do tego dodaję przyprawy (sól, pieprz, bazylia), pokrojone na drobno wędlinkę, pomidora, szczypiorek, dobra też jest papryka, ale mi papryka podnosi cukier:-(. To tego wszystkiego dodaję 1,5 łyżki mąki razowej i mieszam wszystko. Następnie wszystko z tej miseczki przelewam na patelnie, gdzie rozgrzewam oliwę. I smażę z obu stron.:-)
 
Kurcze, mi dziewczyny sierpniówki zabroniły cokolwiek smażyć na oliwie, kazały na maśle. Tzn. oliwa jak najbardziej, ale nie smażenie na oliwie. Ja też myślałam, żeby podsmażyć z wędliną, ale mi wędlina podnosiła cukier do tej pory. Może taka smażona nie podniesie? :/ Spróbuję za kilka dni. W każdym razie ja dziś zrobiłam omleta pierwszy raz w cukrzycy i zamierzam poszerzać wszelkie dodatki do to tego :-) A omlet jest akurat fajny, bo można go robić w różnych konfiguracjach.
 
reklama
Do góry