Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Margo25]

Aniolek moja ciąża również pierwsza Ja mierzę ketony tylko dlatego, że dostałam paski od teściowej z apteki. Mi lekarka tego sama nie zaleciła. Robimy tylko co ok 3-4 tyg badanie moczu.

 

[kulkaPrzytulka]

Już od dawna chodziło za mną, żeby zjeść ,,coś normalnego";-)I dziś kupiłam sobie 4 ruskie pierogi, sałatkę winegret i do tego zjadłam jeszcze 1 ogórka gruntowego i wynik po 1 h 124:-)Więc nie ma tragedii, do 130 dopuszczalneAle to dobre było..mniam

 

[Margo25]

Kulka super. Ja prawie wszystko staram się zagryzać ogórkami gruntowymi, bo super obniżają cukier.


Byłam dziś z dziewczynami z forum na spotkaniu i zjadłam sałatkę grecką, jakie było moje zdziwienie, ze miałam po niej..80?! więc dogryzłam malinami i zapiłam maślanką i wynik 100...więc zagryzłam czekoladą

Nie rozumiem tego, że jednego dnia mogę zjeść więcej a innego nie mogę. Tak mi się wydaje, że tak właśnie jest :/ wiecie cos o tym ???

 

[aniolek_a]

oooo pierogi też bym sobie zjadła:-) Kulka a Ty masz normę do 130?
Margo co do sałatki greckiej to tam praktycznie nie ma węglowodanów dlatego cukier był niski, ja czasami zamiast greckiej biorę sobie taką w której jest pierś z kurczaka grillowana i też jest pyszniutka :-) ja dziś na obiadek trochę makaronu a do tego szpinak z fetą i piersią z kurczaka i wynik 112 :-)

 

[kulkaPrzytulka]

Aniolek, normę mam do 120, ale pani diabetolog powiedziała, że jak się czasem po posiłku zdarzy wynik do 130, to jest ok:-)

 

[aniolek_a]

no to fajną masz Panią doktor :-)

 

[Margo25]

Moja pani doktor i diabetolog mówią, że do 130 może być bez paniki

Aniolek ja chyba nie będę ryzykować szpinaku z fetą u mnie chyba nie byłoby tak różowo...choć czasem bym zjadła

Jeju, ale się najadłam obiadem...indykiem w curry i kalafiorem, zaraz pęknę...

 

[kulkaPrzytulka]

Aniolek, moja diabetolog po posiłku pozwala mieć do 130, za to na czczo bardzo przestrzega normy 90 i wystarczyło kilka razy trochę przekroczyć i już insulina:-(
Co lekarz to inna bajka :-)

 

[aniolek_a]

szpinak możemy a feta też nie ma za dużo węglowodanów :-) 1 kg fety ma 1 WW czyli mało a 2,5 kg szpinaku ma 1 WW, wiem że nie zwracacie za bardzo uwagi na to ja też nie ale 1 WW to wcale nie dużo a patrząc ile można zjeść :-)

 

[kulkaPrzytulka]

Ja jakoś w ciąży nie mam w ogóle ochoty na szpinak..Ale Twoje danie Aniołku zabrzmiało smakowicie:-)może dla odmiany warto spróbować?:-)
Na początku zwracałam większą uwagę na WW, a teraz wiem, że w ciągu dnia zjadam mniej niż powinnam ;-)Tak mi się organizm przestawił i już