reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
Dzień dobry :)

U mnie dziś o poranku cukier wzorowy równy 75 :-D Dziś jest dzień bez mierzenia, ale ten o poranku prawie zawsze mierzę, bo mam stresa. Myślę od wczoraj usilnie, co dziś na obiad..może pomidorową :confused:
 
mi na szczęście został szpinak od wczoraj i nie muszę myśleć :-D lubię tak bo codziennie myślenie co sobie zrobić do jedzenia mnie wykańcza :-p wczoraj mężusiowi zrobiłam hamburgery i szczerze to nawet mnie nie kusiło, byłam z siebie dumna :-)
a cukier u mnie na czczo prawie ledwo w normie bo 89, ale już po śniadanku 85 :-)

a tak znów z innej beczki nie przesuwa mi się coś ciążowy suwaczek i zaczyna mnie to denerwować:-p
 
Ja nie ogarniam tych suwaczków. U mnie dziewczyny na forum co rusz też mają z nim jakieś kłopoty ;)

W życiu nie miałam 85 po śniadaniu?!?!?! Aniolek coś Ty zjadła?!?! :szok:
 
no właśnie skibkę chleba tego co zawsze i biały serek, sama nie wiem to może przez ten deszcz który u mnie tak niemiłosiernie leje od samego rana:-D

ale najlepsze, że ten stary suwaczek odmierza, a ten nowy nie...
 
Hejka :-)

85 - cieszę się, jak tyle mam na czczo, po jedzeniu jeszcze mi się nie zdarzyło ;-)
Dziś cukier u mnie ok, zaraz będzie II śniadanko, a obiad też mam odgrzewany - pierś z kurczaka pieczona + kasza gryczana+kalafior i oczywiście ogórek gruntowy:-D
Też zwykle staram się przygotowywać obiad na kilka dni, bo wkurza mnie to wymyślanie co można zjeść :nerd:
Jutro planuję kurczaka ze szpinakiem i fetą :-)

Mój suwaczek - opis się zmienia, ale znaczek jest cały czas na 7...
 
Ja rzadko jem to samo przez dwa dni, bo i tak mój jadłospis jest ograniczony. Poza tym lubię mieć codziennie coś innego :)

Muszę rozważyć ten szpinak na jutro :-)
 
Juz sama nie wiem, o co chodzi z tymi moimi cukrami. w weekend zjadłam dwa kawałki pizzy, bałam się, że będe mieć cukier 400, a po 1h miałam 118, teraz zjadłam puszke rybek w pomidorach, 2 kromeczki chleba żytnego ze słonecznikiem i 3 pierniczki w lukrze, po 1h wynik-116.
 
może nie masz mocno zaawansowanej tej cukrzycy, trzeba się tylko cieszyć:-) ja też mogę dwa kawałki pizzy,ale tylko jak jest na cienkim cieście i nie zjadam tych końcówek :-D
 
reklama
Do góry