reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

ja jem żytni chlebek, a jako, ze na śniadanie mam zawsze wyższy cukier to jem tylko 1,5 kromki, jedno jajko, pomidorek, og.zielony lub kiszony i do tego pekińska lub zielona sałatka, zapijam kawą zbożową bez mleka i cukru oczywiście-jestem najedzona, a cukier w miarę dobry
 
reklama
Na śniadania mam 3WW, więc jadłam 3 kromki razowego lub wieloziarnistego i było dobrze, do czasu jak skoczył ponad 120. Wtedy kupiłam dla diabetyków i znów parę dni cukier idealny od 103-116. Potem skok ponad 120 więc rozbiłam śniadanie i jadłam 2 kromki a 3 dojadałam po godzinie...i tak do wczoraj jak, cukier skoczył na 136. Może spróbuję jutro z tym jajkiem, ale na białko źle reaguje z rana, nawet cienko posmarowana kanapka biały serkiem, podnosi mi cukier.
Ech, wydawało się, że już nad tym zapanowałam, a od jutra znów będziemy kombinować... spróbuję zjeść jedną kanapkę z jajkiem, a po godzinie dojem drugą, może to rozkręci jakoś trzustkę...

 
Ostatnia edycja:
Z uśmiechem na twarzy melduję, że zjadłam na śniadanie 1 kromkę razowca, smażone jajko + trochę pomidorka i żółtej papryki, a cukier 100 :laugh2:

Super, teraz idę dojść drugą kromeczkę z mięskiem...oby to się sprawdziło już do końca ciąży....

 
Yokoo - super. Btw nie reagujesz źle na białko tylko na cukier mleczny, który w serku tez jest zawarty. Ja nie mogłam ani mleka ani serka na sniadanie a jajka zawsze 2
 
yokoo gratulacje cukru :-), ja kanapka (cieniutka) z dżemem( też cieniutko) druga z chudą wędlinką i pomidorek z og.zielonym plus kawa zbożowa-a cukier 154 :-(
jutro spróbuję zieleninę, 2 kanapki i jajko ugotowane
 
Mi np na początku pamiętam po 2 kromkach chleba razowego dochodziło nawet do 150..;/ i dlatego musiałam się przerzucić na bułeczki wieloziarniste i jest ok ;)
 
a mi dzisiaj coś cukier zaszalał bo zjadłam 2 kr chleba razowego z jajkiem pomidorem i ogórkiem ( po dwa plastry ) i do tego serek wiejski (pół opakowania ) herbata z cytryną i cukier 135 więc za stanowczo dużo
chyba nie mogę jajka łączyć z serkiem wiejskim jutro wracam do moich tostów :)

byłam dzisiaj na USG i jest synek na 1oo % :) wazy 920 g (+-135g) i wszystko jest ok:) a bałam się ze będzie niedożywiony przez tą moją dietę
 
reklama
Karenka- No wydaje mi się że chyba właśnie tak jest, że i w twoim przypadku przyczyną może być chleb, bo np teraz jak jem te bułeczki wieloziarniste to jeśli chodzi o dodatki, to jem praktycznie wszystko , i jakoś nie zauważyłam żeby po czymś konkretnie cukier się podnosił. Możesz spróbować zmienić to pieczywo, może akurat ;) nie zaszkodzi spróbować. Ja też tak kombinowałam aż w końcu zostałam przy tych bułeczkach wieloziarnistych ;)

agnieszka - Gratuluje w takim razie synka , czyli obydwie czekamy na chłopaczków ;) hehe i fajne że wszystko w porządku , ja też za każdym razem panikowałam, że przez tą dietę synuś będzie niedożywiony czy coś , ale naszczęście jest w porządku bo w tej chwili ma 3.400 kg, to wcale nie jest taki niedożywiony :) hehe
 
Do góry