reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

DZIEWCZYNY nie panikujcie, błagam !!!!
Miałam cukrzycę i jakoś udało mi się przeżyć i i zyje nadal :-D
Moge tylko powiedzieć: żaden ale to żaden lekarz nie powie wam ile i kiedy macie jeść, bo nie wie kiedy wstajecie ani jaki rytm dnia macie. Trzeba jeśc co 3-4 godziny: 3 posiłki główne i 2 śniadanie + podwieczorek, a jeśłi chodzicie późno spać jeszcze coś na ząb przed snem żeby przerwa między kolacją a śniadaniem nie była za długa. Pieczywo "szuszone" wasa, bo niestety ale inne chleby nawet te razowe często są barwione cukrem :-( no i nalezy unikać jak ognia wszelkich produktów dla diabetyków. Bezpieczne są produkty o niskim indeksie glikemicznym. A produkty mleczne są pułapką, po nich zawsze cukier jest dośc wysoki :-) jadłam tylko do południa i to nic pt. light.
Jesli możecie to się ruszajcie regularnie - spacer po śniadaniu, kolacji,

przeciez nikt nie umiera, ale kazda choroba w ciazy nawet ta 'przejsciowa' zalamuje lekko bo myslimy na 1 miejscu o dziecku nie o sobie... co do chleba: ja jem chrupki chleb zytni i razowy i cukier ok [chleb z biedronki za niecale 2 zl- nawet malz mi podjada ;]]. poki co narazie sie ucze laczenia tego wszystkiego i jest coraz lepiej :)

a cukrzyce mialas w 1 ciazy? [sorki ze odbiegam od topicu]
 
reklama
Martusia cukrzycę miałam w pierwszej i jedynej ciąży ale ja jestem w wieku kamienia przydrożnego. Skróciła mi się szyjka, gin. kazał mi leżakować na lewym boku i się posypałam momentalnie :-D Jak łaziłam na nordic, skakałam na piłkach było ok. Dlatego w każdym poście mówie: RUSZAJCIE SIĘ :-D
Z moich wpadek w czasie diety ... makaron razowy dla vegan :szok: nigdy nie miałam tak wysokiego cukru. Zauważ Martusia, że po makaronie al dente bedziesz miała niższe cukry.
 
u mnie podobnie rosół i pomidorowa jem z normalnym makaronem i cukier jest ok ale gotowanych ziemniaków nawet w malej ilości do drugiego dania juz nie mogę bo cukier idzie w górę także każda musi sobie dopasoqwać produkty
 
ha mąż wrócił z delegacji tydzień temu koło 24 w sobotę o 2 odeszły mi wody to go obudziłam i do szpitala podłączyli pod ktg już myślałam że rano koło 9-10 urodzę takie miałam skurcze a tu dupa w końcu w skrócie o 13.20 przyszła na świat moja niespodzianka córeczka poród hmmm nie był tragiczny bóle fakt ciężkie dla daliśmy radę mąż zszokował mnie ciężko mu było znieść moje skurcze a przy porodzie by na bank padł ;D była dlatego moja mama mimo iż nie chciałam nikogo....mała dostała 9pkt wszystko było super ale po 3 dniach wykryli lekką żółtaczkę no i naświetlanie przez prawie 3 doby dzisiaj wyniki odebrałam koło 13stej uff zniknęła i w końcu jesteśmy w domku puścili nas urodziła się 3300 i 57 długa dwie pierwsze noce dała popalić a teraz spokojna mama się wysypia ale zobaczymy jaka będzie pierwsza noc w domku tyle w skrócie głowa mnie okropnie boli od tego pobytu tygodniowego w szpitalu ;D ale taki skarb wynagradza wszystko
 
hej mam pytanie do doświadczonych dziewczyn, miałam ok. 25 tyg robione badanie z obciążeniem glukozą, wyszło następująco: na czczo 86 mg/dl (norma 66 - 109), 1h po 162 mg/dl, po 2 h 134 mg/dl. Lekarz powiedział mi, że wszystko ok i cukrzycy nie mam. Dziś (33 tydz.) odebrałam wyniki i w moczu pojawiła się glukoza (96 mg/dl), czy może to wskazywać na cukrzycę, czy raczej nie?
Wizytę mam w przyszłym tyg i chciałabym do tego czasu podjąć jakieś prewencyjne działania jeśli zachodzi konieczność. Doradźcie proszę, nie mam w tej kwestii doświadczenia.
 
DZIEWCZYNY nie panikujcie, błagam !!!!
Miałam cukrzycę i jakoś udało mi się przeżyć i i zyje nadal :-D
Moge tylko powiedzieć: żaden ale to żaden lekarz nie powie wam ile i kiedy macie jeść, bo nie wie kiedy wstajecie ani jaki rytm dnia macie. Trzeba jeśc co 3-4 godziny: 3 posiłki główne i 2 śniadanie + podwieczorek, a jeśłi chodzicie późno spać jeszcze coś na ząb przed snem żeby przerwa między kolacją a śniadaniem nie była za długa. Pieczywo "szuszone" wasa, bo niestety ale inne chleby nawet te razowe często są barwione cukrem :-( no i nalezy unikać jak ognia wszelkich produktów dla diabetyków. Bezpieczne są produkty o niskim indeksie glikemicznym. A produkty mleczne są pułapką, po nich zawsze cukier jest dośc wysoki :-) jadłam tylko do południa i to nic pt. light.
Jesli możecie to się ruszajcie regularnie - spacer po śniadaniu, kolacji,

Ja się ruszałam jeszcze dwa tygodnie temu - spacerowałam zwłaszcza po śniadaniu. Ale Teraz taki ból mi wszedł w pośladki, że nie daje rady za dużo przejść, w dodatku skurcze łydek też nie pozwalają :(
Zaczęłam jeść chrupki chleb, zwłaszcza do śniadania i mam na razie ładne wyniki. Po południu jadam róznie, raz chrupki raz normalny chleb i też mam ok. Trzustka lepiej pracuje :)
Jeśli chodzi o mleczne produkty, to tak podwyższają cukier, zwłaszcza od rana, no ale przecież trzeba je jeść, ja jem zazwyczaj na podwieczorek, wszystko naturalne albo mieszam z owocami.

Co do węglowodanów takich jak ryż, ziemniaki czy kasze, jadam na obiad, ale niedużo, 3-4 ziemniaki, 1/3 saszetki ryżu lub kaszy. Jak jest zupa z makaronem, to makaronu tylko małą garstkę i pół talerza zupy. I cukier mam ok, po obiedzie rzadko miałam wyskoki.

*martusia*, też jem chlebek z Biedronki :) jeszcze ma taki zwykły razowy za 2 zl z kawalkiem i on też mi nie szkodził, ze składu wygląda na ok.
 
a ja dzis zrobilam zonka. zle spojrzalam na jadlospis i stwierdzilam ze zjem platki na mleku a one sa na II sniadanie. a jeszcze przed popilam tabletke sokiem jablkowym i cukier po 1h 187 :szok:... chyba sie nie rozbudzilam zbyt dobrze :wściekła/y:
 
reklama
Misia mnie lekarka mówiła że jeśli mleko i mlekopochodne to tylko rano, żeby organizm miał czas to pokonać - także 1 lub 2 sniadanie. Ziemniaków nie lubię więc nie jadałam i nie jadam w sumie (placki ziemniaczane, babka ziemniaczana ale dość rzadko), ry z ciemny, makaron z pełnego przemiału no i kasze.
 
Do góry