Kudi81 To ty chodzisz tez na Biziela tak?? J atez mialam te wymienniki ..ale powiem ci ze trzymaj sie tego bo tam jest typowa poradnia diabetologiczna dla kobiet w ciazy sa szkoleni na biezaco i znaja sie na rzeczy ..wiele diabetologow nie uczestniczy w szkoleniach i jada starymi metodami dlatego taka zbierznosc jest w noprmach i sposobie jedzenia ...
reklama
Tak chodzę do Biziela. Ale jak zobaczyłam tyle rozbierzności co do waszych diet to spanikowałam, że może ja jestem pod jakąś dziwną opieką, nie do końca profesjonalną. Ale skoro twierdzisz, że Biziel zna się na rzeczy to faktycznie będę się tego trzymać. Jestem w 31 tygodniu i faktycznie cukry się zmieniają z tygodnia na tydzień.
Z tymi wymiennikami dziewczyny jest tak, że lekarz powinien wam obliczyć ilość wymienników w stosunku do waszej wagi z przed ciąży teraz i do wzrostu. Nie wiem jak to robią ale te kwestie biorą pod uwagę. Póżniej rozpisują ile jeść gram pieczywa ile napojów mlecznych, warzyw i owoców.
Dziwne, że jesteśmy pod opieką "profesjonalistów", a tak na prawdę sami nie wiedzą co powinnyśmy jeść. Może prywatny diabetolog by pomógł. Ale szczerze to myślę, że te cukry w większości przypadków i tak skaczę więc bez insuliny tomało która z nas to przejdzie.
Trzymajcie się dzielnie i pamiętajmy, że to dla naszych małych wielkich skarbów.
Z tymi wymiennikami dziewczyny jest tak, że lekarz powinien wam obliczyć ilość wymienników w stosunku do waszej wagi z przed ciąży teraz i do wzrostu. Nie wiem jak to robią ale te kwestie biorą pod uwagę. Póżniej rozpisują ile jeść gram pieczywa ile napojów mlecznych, warzyw i owoców.
Dziwne, że jesteśmy pod opieką "profesjonalistów", a tak na prawdę sami nie wiedzą co powinnyśmy jeść. Może prywatny diabetolog by pomógł. Ale szczerze to myślę, że te cukry w większości przypadków i tak skaczę więc bez insuliny tomało która z nas to przejdzie.
Trzymajcie się dzielnie i pamiętajmy, że to dla naszych małych wielkich skarbów.
NO ja juz insuliny nie dostane skoro pani diabetolog mnie pozegnala 2 tyg temu każąc wrocic do siebie 2 msc po porodzie po skierowanie na powtórke testu glukozowego.... A cukry szlaeją mi teraz strasznie. Ale przestalam się juz przemowac- i tak nie mam najwidoczniej na to wpływu
to ja mam jakąś dziwną tą dietę tu i na innym forum mamuśki liczą ww a ja nie ;/ tylko jako jedyna ?? sama nie wiem co o tym myśleć czy mam o.k dietę czy muszę zmienić zwariuję na innym forum mi piszą że moja dieta się nie liczy na innym żebym kazała sobie wyliczyć te ww no ale skoro w poradni mi od początku o tym nie mówili to mam się teraz upomnieć ehh jadę w piątek ciekawe czy coś zmienią czy nic juz momentami nie mam siły mimo iż cukry są nawet o.k to są dni że jestem załamana
Elmoo
Fanka BB :)
Asiek spokojnie wszystko jest ok ja tez nie musiałam liczyć ww i sporo dziewczyn ze starej ekipy forum też nie musiało chociaż byłyśmy z różnych regionów więc się nie martw.warto znać indeksy glikemiczne bo łatwiej ułożyć sobie posiłki a reszta w granicach rozsądku..po prostu jesteś wciąży i wszystkie składniki są ci potrzebne ale sama musisz praktycznie sprawdzić ile czego możesz jeść i głowa do góry, akurat cukrzyca to nie najgorsze co może się przytrafić i szkoda nerwów i tego pięknego:-) okresu na zmartwienia
majka20001
Fanka BB :)
potwierdzam potwierdzam nic nie liczylam poza iloscią czasu jaka mijala od posilku do posilku dziewczyny moja diabetolog mowila ze co innego cukrzyca normalna w ktorej trzeba liczyc wszystko a co innego ciążowa ktora trwa 2-3 miesiace i nie ma sobie co nia glowy zawracac i byc bardziej papieskim od papieza trzeba jesc wszystko ale tak zeby te cukry nie skakaly oczywiscie teraz sama sie z tego smieje i wiem ze nie trzeba panikowac tylko cieszyc sie ciążą
tak wiec wiekszosc z nas jadala bigosy, warzywa na patelnie, zero chleba tylko jak juz to wasa i dzieciaczki urodzily się piekne i zdrowe wszystkie
tak wiec wiekszosc z nas jadala bigosy, warzywa na patelnie, zero chleba tylko jak juz to wasa i dzieciaczki urodzily się piekne i zdrowe wszystkie
a sie rozpisalam i mi znikenlo ahhh wiec skroce Kudi na Biziela jest rygor tam sa na bierzaco i te normy sie zmieniaja a oni caly czas tosuja nowe zalecenia i normy dlatego tak jest ..a inne dziewczyny sluchaja swoich lekazry tak jak Ty ..dasz rade nie ukrywam ze tam jest jedna diabetolog ktora chciala widziec co jem i jak cos bylo zle to mnie opier.... i ja mialam tam pare wynikow pond 120 i juz mi insulina straszyla ...
Inne dziewczyny to ze Kudi ma taki rygor to nie znaczy ze wy macie cos zle poprostu co lekarz to inaczej i region to inaczej ... zycze niskich cukrow ...
Inne dziewczyny to ze Kudi ma taki rygor to nie znaczy ze wy macie cos zle poprostu co lekarz to inaczej i region to inaczej ... zycze niskich cukrow ...
hej:-)
ja nie miałam wyliczonych ww przez diabetolog, ale dostałam instrukcje, co jeść i w jaki sposób przyrządzać i trzymam się tego. cukry pod kontrolą, żadnej insuliny nie potrzebuję. lekarka mówiła jeszcze, że jeżeli czasem zdaży się wyjść powyżej 120, to nie panikować. dopiero przy ciągłym przekraczaniu normy, będzie włączona insulina
ja nie miałam wyliczonych ww przez diabetolog, ale dostałam instrukcje, co jeść i w jaki sposób przyrządzać i trzymam się tego. cukry pod kontrolą, żadnej insuliny nie potrzebuję. lekarka mówiła jeszcze, że jeżeli czasem zdaży się wyjść powyżej 120, to nie panikować. dopiero przy ciągłym przekraczaniu normy, będzie włączona insulina
reklama
a jakie pieczywo jest dla was najkorzystniejsze? ja do tej pory jadłam chleb żytnio razowy, ale gdzieś czytałam, że wasa jest wskazana w cukrzycy. Któraś z was może to prtzetestowała?
wczoraj nie dałam już rady i zjadłam kawałek ciasta i o dziwo cukier mierzony co 15 min przez 1 godz. był ok ale za to na czczo jak zawsze miałam 83 to dziś 96 więc chyba wiem po czym ;(
wczoraj nie dałam już rady i zjadłam kawałek ciasta i o dziwo cukier mierzony co 15 min przez 1 godz. był ok ale za to na czczo jak zawsze miałam 83 to dziś 96 więc chyba wiem po czym ;(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: