reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Nice- girl dzięki za wsparcie. :)
A tak na poważnie to u mnie klapa z tą insuliną. Wczoraj zjadłąm swojski chleb 2 kromki na kolacje. Przed kolacja zrobiłam zastrzyk z insuliny(2 jednostki). Chlebek żytnio-przenny na zakwasie. No i co masakra cukier 189:szok::szok::szok:. Załamałam sie. Dziś rano na czczo 105. Więc śniadanie zjadłam skromne tak jak zwykle. Tylko zrobiłam zastrzyk z insuliny(2 jednostki) . Wynik po godzinie taki jak zawsze przy tym śniadaniu 118.
Wiec mam pytanie do was kobietek które biorą insulinę. Ile bierzecie i jak długo po zastrzyku czekacie z posiłkiem. ja mam czekać 30 minu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, jest jakaś zależność.... im bliżej końca ciazy, tym cukry nie do opanowania, istne szalenstwo?
juz było ok, wszystko w normie, a teraz od jakis 2 tygodni, porażka, kiedyś moglam zjeść 3 kromki razowca z wędlina i cukier ok 100, a teraz ledwo dwie i juz 140...:(.


[/url]



 
nice-girl no jem tą kolację dośc sporą, zmierzyłam po takim czymś kilka razy i było OK, ale może to za duzo, chociaz inaczej budziłabym się z głodu... Juz nie mierzę po II kolacji bo... już śpię. Mam nadzieję, że nie robię sobie jakiegoś bałaganu...ale na czczo cukry są OK. 80-90. czasem lekko ponad normę

labelo to chyba nie jeste reguła, u niektórych cukrzyca się mocno normuje po 36tc, ale u Ciebie już sama końcówka tak? 3 kromki na jeden posiłek to duzo:) ja jem 45-50g, czyli dwie malutkie:)



 
no w sumie coraz bliżej końca, 36 tydzień. hmmm, no zobaczymy, jak to będzie.
Dziewczyny, a miałyście jakieś tzw objawy przepowiadające? (pytanie do dziewczyn, które juz rodziły:p:), jakieś skurcze, obniżenie brzucha,itp, jesli tak, na jak dlugo przed porodem?
ja już się zaczynam stresować, kiedy to będzie:p

Ogólnie termin wg ostatniej miesiączki mam na 21 kwietnia, natomiast wg usg z 12 tyg na 6 maja i bądź tu mądrym. Lekarze mówią,ze przy NIEREGULARNYCH miesiączkach lepiej się skupić na terminie z usg z początków ciąży....


 
Labelo- Ja miałam skurcze przepowiadające zawsze tak około tydzień przed porodem. To takie bóle jak przy @ i twardniejący brzuch. Były sporadyczne tak 3-4 na dzień. I trwały krótko. Brzuch mi się nie obniżał.
Ale nie stresuj się kiedy to będzie:):). na pewno nie przeoczysz:). A jak miałaś nie regularne miesiączki i długie to na pewno trzeba się wspierać usg a nie wyliczeniami z miesiączki.
 
labelo Mi sie brzuszek obnizyl poza tym nie mialam zadnych boli nie wiem co to bol porodowy mialam cesarke umowiona w 40 tyg z tymi cukrami to tak jest ale to tez nie regula mi chyba nieskakal pod koniec ciazy raczej tak mialam stabilny caly czas ale to nie ma sie czym stresowac bo i m starsza ciaza tym wlasnie gorzej z tymi cukrami :):):)
 
Ostatnia edycja:
O rety mamusie cukrzycowe ile Was tutaj :) Jaki ruch :)) Witajcie :)
Wszystkie macie prawo przeżywać to co Was dotyczy po swojemu.
Tak sobie podczytałam ostanie wpisy i stwierdziłam że muszę się odezwać bo coś niedobrego się wkradło.
smutnamamusia absolutnie nie zgadzam się na to byś rezygnowała z pisania tutaj. Po pierwsze masz prawo pytać, bo to forum jest od tego, masz prawo dostawać różne odpowiedzi i masz prawo do euforii i dołow, do nicków takich siakich i owakich! I uwierz, że jeszcze nie raz będziesz potrzebowała się wygadać i poradzić a jak widać dużo tu mam które razem z Tobą przeżywają to co się dzieje. Poza tym Twoja interpunkcja i piękna polszczyzna cieszy oko :) Kochana czekam :)

Cukiernia żyje widzę :))

Pozdrawiam nowe słodziaczki a te stare wygi ściskam :))

Domka
 
AZILE - czas oczekiwania po insulinie zależy od rodzaju insuliny. Ja w II ciąży miałam Novorapid, brałam po 6 jednostek przed posiłkami. Novorapid to insulina szybko działająca, więc robiłam zastrzyk i od razu jadłam. W I ciąży miałam Gensulin R, na początku miałam czekać 15min, ale wyniki były kiepskie prszy dośc dużych dawkach, potem coraz dłużej miałam czekać i ostatecznie po zastrzyku odczekiwałam 1h, przed śniadaniem brałam 30 jednostek, przed obiadem i kolacją po 10 jednostek. Jeśli masz tak wysoki wynik, to właśnie może odczekanie dłuższe coś pomoże. Albo po prostu za mało tej insuliny masz,bo 2 j. to malutko. Spróbuj zwiększyć sobie trochę dawkę. Albo pokombinuj też z tym chlebem, może sam żytni spróbuj.

LABELO - im ciąża późniejsza tym ciężej utrzymać cukry w normach, ale już pod sam koniec blisko porodu cukry zaczynają się normować. Więc głowa do góry - już niedużo męk Ci zostało :-)

NEFII - mnie nie chodziło o to, że za dużo jesz, tylko wręcz mogę pozazdrościć :-) Jeśli po takim jedzonku masz cukry w normie to jedz na zdrowie i korzystaj z tego :-) Przecież nie chodzi o to żeby się głodzić, jedz tyle ile możesz, oby nie przekroczyć norm.

DOMKAA - super, że się odezwałaś - no i wpadaj na słodziaki :-)
 
nice-girl Dzięki za tak wyczerpująca odpowiedz. Właśnie zmierzyłam cukier po kolacji. Zjadłam dziś inny chleb zwykły biały -pytlowski, dodam że zawsze zjadałam go około 3/4 kromki. Dałam sobie zastrzyk z 4 jednostek i poczekałam tak jak mi kazała lekarka 30 minut. Zjadłam tę kolacje i teraz zmierzyłam wynik i mam 134. To jest dziwne, bo ja taki i bez insuliny miałam jak zjadłam całą kromkę:-:)-:)-:)-(.
Chleba żytniego nie mogę bo jestem uczulona na żyto.
Dość dziwnie się czuję z tą insuliną.
Niby miało być łatwiej a tu taka klapa.
Ja biorę teraz insulinę polhumin.
 
reklama
nice-girl, dzięki za słowa otuchy:)
już się nie mogę doczekać Maleństwa:), może jednak termin się przesunie "na wcześniej",hehe.
Dziś na usg idziemy, ciekawe, czy ma już 3 kg:p.

 
Do góry