reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
Nice ja mam poduszkę klinek od urodzenia - główkę ma zawsze wyżej, a maść od razu ściera:sorry:

Wychodzi, że każda z nas przeżywa poród po swojemu, ja o 17 byłam na porodówce, o 18.35 miałam już swoje maleństwo w rękach:-)ale nie pamiętam jaki on był malutki bo teraz to już duży facet;-)

u nas katar nadal jest ,mam nadzieję, że po trzech dniach będzie mniejszy.

miłego dzionka życzę
 
Phelania, mi cukry nie wariują, są caly czas takie same, nie licząc okresu w ktorym glukometr mi się popsuł i były bardzo niskie. Teraz jak mama nowy od kilku dni to martwiłam sie, ze będzie jakaś niespodzianka z cukrami, ale nie! Martwią mnie tylko ketony, bo zdarza się , ze je mam, pomimo tego, ze jem drożdżówkę wieczorem i cukry rano np dzisiaj 72( przecież nie będę jeść dwóch drożdżówek). Wykończa mnie ta cukrzyca psychicznie:no:. Ale masz kochana juz fajnie, tylko kilka dni i Mały będzie z Wami, ja musze poczekac jeszcze z jakieś 6 tygodni. Ja od 15 grudnia mam zaczać robić badania ostatnie.
A na jakiej podstawie diabetolog powiedziała Ci, ze juz cukrzyca ustępuje, ja sie ostatnio pytałam mojego to zdementował zalorzenie o tym, ze jak się brzuch obniży to cukry wracają do normy. Powiedział, ze to bzdura!
Powodzenia Ci życzę!
 
Phelania - nie nastawiaj się tak :) mi po prostu nie wyszło :) A zobacz jak Gabrielce szybko Natan wyskoczył :) i Nice też dość szybko ( chociaż cierpiała). Ja na przykład nie dam sie wiecej wywoływać i tyle! będę czekała do ostaniej sekundy w domu !
 
Aha - Byłam dzis w wszystkich sklepach świata w poszukiwaniu kombinezonu dla Bartka na rozmiar 92 i nie produkują takich!co za debilizm - produkują tylko te portki na szelki + kurtka! ale przecież w tym ciężko się tarzać po śniegu! Ale chcę powiedzieć że w c&a jest przecena na wszystko -25% i są piękne bodziaki w koszach za 15zl - 25% - polecam. Ja nie kupiłam dla małej, bo wydaje mi się że chyba w styczniu lub lutym są przeceny w sklepach na ogół.
 
Właśnie Cocodrillo wiem że sa wieksze ale nie wiem gdzie jest taki sklep. A poza tym tam są wszystkie powyżej chyba 200zl a ja maks chcę wydac 150zl - dla mnie to bzdura wydawać dla malucha 200 ileś złotych - tak jak wójcik ponad 250zl koszt!

A ty jaki masz Gabrielko?????????????????????/
 
Gabrielka - Wow!:szok: Tobie to tylko dzieci rodzić :-D No to się nie dziwię, że taka zadowolona jesteś z sn :-) Ciekawe jak u mnie teraz będzie, niby drugi poród powienien być łatwiejszy, ale wiadomo - różnie to bywa. No i zdrówka życzę Natankowi. Ja to też już nie pamiętam jaki Przemek był malusi. Jak zaczęłam jego noworodkowe ubranka wyciągać to cały czas patrzę na nie z niedowierzaniem, jak on się mógł w tym mieścić. A przecież on na początku się w tym topił. Wczoraj w przychodni widziałam też maluszka - na oko ze 2 miesiące i w szoku byłam, że taki malutki i w ogóle wiotki, leje się przez ręce, trzeba główkę podtrzymywać. Strasznie szybko się zapomina jak to było z takim maluchem.

Phelania - nie martw się na zapas. Może nie będzie wcale tak źle. Ja przed porodem się nastawiałam na najgorsze. Jak szłam na to wywoływanie to w ogóle nie wierzyłam, że coś z tego wyjdzie. Szłam jak na skazanie, z myślą, że mnie tylko wymęczą kilkanaście godzin i wrócę z powrotem. NAwet swoich rzeczy nie spakowałam do torby na patologii ;-) A tu była miła niespodzianka. Też Ci życzę właśnie, żebyś była pozytywnie zaskoczona porodem :-)

Maria - ja to mam właśnie 2 zestawy kurtka+spodnie - dostałam od koleżanki po jej synu więc nie narzekam, bo sporo zaoszczędziłam. A do tarzania się w śniegu kupiłam małemu na allegro używany kombinezon za całe 25zł + wysyłka. Może tam poszukaj - jest zatrzęsienie ofert.
 
reklama
Maria jak mam z wójcika ale osobno kurtka i spodnie plus jeszcze kurtkę mam z rebell czy jak to się pisze w razie zamoczenia.
może popatrz na allegro, tam na pewno coś znajdziesz - a w cocodrillo można spotkać fajne obniżki cen
 
Do góry