reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

My dziś jedziemy do mojego taty. Jutro rano mamy ten szpital alergologiczny, a to 30km od mojego taty. Trzymajcie kciuki, żeby tam wymyślili coś sensownego i żeby porobili małemu wszystkie badania. 5,5 miesiąca czekaliśmy na termin i mimo tego, że starałam się nie łudzić na jakiś cud, to jednak wiążę z tą wizytą jakieś nadzieje. Oczywiście standardowo mały ma teraz poprawę i skóra trochę lepsza niż zwykle, no ale podrukowaliśmy zdjęcia jak to wygląda przy zaostrzeniach, więc pokażemy. Jeszcze dziś wieczorem spiszę sobie wszystkie pytania i po kolei jak był leczony, żeby potem mi wszystko z głowy nie wyleciało. Trzymajcie kciuki!

MARIA - same dobre wieści :-) Życzę powodzenia na krzywej :-) Może tym razem będzie bez cukrzycy? U mnie co prawda jest, ale mam wrażenie że łagodniejsza, albo po prostu lepiej sobie tym razem z nią radzę i mniej się przejmuję. A z Bartkiem to Ty już tak zaprawiona, że dacie sobie radę :-D Bunt niedługo przejdzie, a potem będzie kolejny i następny, a potem to w ogóle jak Bartkowi będzie mijać bunt to mała wtedy akurat będzie mieć :-D Ehhh... z tymi dziećmi to jazda bez trzymanki na okrągło :-D Ale i tak są kochane :-)

IRYSKA - dobrze, że już lepiej na to patrzysz. A rano może po prostu w trakcie jedzenia ją odstawiaj od tej 1 piersi i drugą jej dawaj, żeby obie po trochu opróżniła. A potem może być tak, że laktacja się dostosuje do nowych zwyczajów i mniej będzie się rano produkować. Tego Ci życzę :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Maria rewelacja :-)tylko nie strasz buntem, u nas znowu zmiana pieluchy bez problemu, kładę i grzecznie lerzy, ubieranie się też, jedynie jak wychodzimy na dwór to z tej radości biega po całym dole, a że buty ubieram zawsze pierwsze to wszysto w piachu jest. pewne jest u nas , zę znowu mamy etap mamy, wszedzie musi byc mam, wkoncu wczoraj nauczylismy go mówić dizękuje i dzień dobry, tylko jak go uczyłam to trzymałam główkę, żeby pokazać jak trzeba się ukłonić i on teraz jak to robi to jedną rąćzką trzyma główką, wygląda to świetnie :-)jednak najlepsze jest jak wychodzi na dwór, podchodzi do kumpli i pierwsze co podaje rękę - to jest mistrzostwo świata:-) a jak tam u Ciebie? wszystko powoli szykujesz dla dziewczynki? czy po bartku masz wszystko/
 
Iryska- ja nad ranem przerywalam Bartkowi przy jednym cycku i dawalam drugiego az spije na tyle zeby mi nie wybuchly. A potem odciaganie wpracy.

Gabrielko- no moj nie mowi dzien dobry ani dziekuje ani reki nie podaje. Jak sie zapomni to mowi takie cos ala dziekuje- zieziuje mu wychodzi pod nosem:) a reke podawac umie ale sie wstydzi.
Co do ciuchow, to czekam na potwierdzenie tej dziewuchy jeszcze pewnosci nie mam, jak bedzie dziewczynka to wyjme z strychu Bartka ciuchy i poszperam co jest unisex a co oddam dalej.

Nice- trzymam kciuki za alergologa!
 
hej kochane Słodziaki:)
Bylam dzisiaj u ginekologa, odebrałam wyniki, morfologia, krzepliwość i mocz- wszystko ok, nic się nie skraca, nie otwiera, za 10 dni mam USG i już się stresuję, czy wszystko będzie dobrze. Aha i przez dwa tygodnie udalo mi się przytyć pół kilo to już coś:)
Phelania a Tobie ile jeszcze zostało, chyba juz blisko. Jak tam cukry?

Wogóle coś tu ostatnio pusto, może ja już tak nie panikuję i dlatego nie ma tak dużo postów!:zawstydzona/y:
 
Hej Hej słodziutkie,

Wszystkiego najlepszego dla NIKUSIA - STO LAT STO LAT:-)

KAROREK- kochana u mnie wszystko ok tylko juz ledwo co chodze:-Ddzis bylam na wizycie u gina i mi powiedzial ze za 3 tyg moge spokojnie rodzic:szok:normalnie sie przerazilam ze to tuz tuz:-Da ja pół rzeczy jeszcze nie mam dla Siebie i malenstwa , nie wspomne ze jeszcze ciuszki nie poprane i poprasowane:szok:a na dodatek cos mnie dolek wzial bo odemnie 3 dziewczyny z Watku Grudniówek sa w szpitalu...i nie wiadomo czy wczesniaki sie nie pojawia na swiecie:-(zaczyna sie...w przyszlym tyg musze koniecznie jechac na zakupy i zakonczyc cala wyprawke.
Jesli chodzi o cukry..ehhhh przytylam 2 kg:szok:czasem sobie naprawde folguje ,ale uwierz mi ze juz pod koniec jest bardzo ciezko z ta dieta , ja moge w nocy stac i zjesc choc kostke czeko a na czczo cukier wychodzi 67;-)3 listopada mam diabetologa -opieprzy mnie troszke za te cukry :zawstydzona/y::-(ale czasem to jest naprawde silniejsze odemnie ,a na dodayek moj M zazyczyl sobie na jutro KOPIEC KRETA:-)i wez wytrzymaj:-D

Milego weekendu kochane
 
reklama
Wszyskiego co najlepsze dla Nikusia :-)
Phelania uwierz dieta cukrzycowa to lajcik w porównianiu z dietą przez pierwsze 6 tygodni po porodzie ... ale daliśmy radę :-)
 
Do góry