Nice- i tak masz lepiej bo Bartek chodzi spac o 21.30 a zasypial ok 22 a ostatnio dokladnie 23!!! Wiec ja sie klade tuz przed 1.00 a on wstaje o 7.30, a ja godzine pozniej to znaczy on lazi po domu i przynosi auta i po mojej glowie jezdzi - ale ja sie nie poddaje i nie wstaje hehe. A dzis polozylismy go o 19.30 nobo nie spal w dzien i rzeczywiscie padal i wlasnie sie obudzil z jakimis dziwnymi ruchami- oczy zamkniete, ryk w nieboglosy i wil sie jak glizda ( tak 20 min) i zasnal, ale w ogole nasze wolanie do niego nie docieralo! Dziwne, albo brzuch albo zeby- sama nie wiem!
A sernik pyszny wlasnie go zjadlam z bigosem bo dzis z nudow jem i jem i juz nie wiedzialam co zjesc wiec zmieszalam tyle ze zupelnie rozwalony jest Oj dzisiaj cukry byly by mega- w sumie jem saaaame slodycze dzis
A sernik pyszny wlasnie go zjadlam z bigosem bo dzis z nudow jem i jem i juz nie wiedzialam co zjesc wiec zmieszalam tyle ze zupelnie rozwalony jest Oj dzisiaj cukry byly by mega- w sumie jem saaaame slodycze dzis