reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Sernik wyszedł smaczny, pomijając fakt że biszkopty wypłynęły i są obecnie w połowie masy zamiast na spodzie ;-) Ale w brzuchu i tak się wymiesza ;-) Co do cukru to średnio to wyszło. Zjadłam kawałeczek do skromnej kolacji (skromną pod kątem tego sernika zjadłam) no i cukier był 146 :-/ Zobaczę jutro jak zjem samo ciasto bez innych rzeczy, wtedy pewnie trochę lepiej będzie. Mam nadzieję...

Z rozmiarami ubrań to właśnie różnie bywa, bo dziś byłam w szoku wieczorek jak mi się rzuciła w oczy metka jednej bluzki w której mały chodzi - rozmiar 68 :szok: A z jednego dresu na 80 już wyrasta. Także co firma to inna rozmiarówka.

Agula - zazdroszczę tych przespanych nocek. Przemek zaczął przesypiać właśnie jak roczek skończył, a wcześniej były 2 nocne karmienia + pobudki na smoczek. Także i nas to świeży temat i nadal nie możemy się nacieszyć przespaną nocą. Ale on się jeszcze budzi co któryś dzień. Wczoraj np spał całą noc, ale 2 wcześniejsze nocki była pobudka na butlę około 4:00 My to dopiero zaczynamy rozszerzać dietę, bo jeszcze tydzień temu to w ogóle samo mleko pił. Tak się cieszę że ta dynia z ziemniakiem się przyjęła - przynajmniej 1 butla mleka wyeliminowana. Będziemy próbować powoli coraz więcej wprowadzić, oby się udało.
Przemek też uprawia nocne wędrówki po łóżeczku ;-)

Phelania - olej glukometr i nie mierz. I tak nic Ci to już nie pomoże. Jak sobie od czasu do czasu pozwolisz na grzeszki to tragedii nie będzie. Także nie ma sensu się stresować pomiarami, bo i tak to nic nie zmieni i cukru nie obniży.

Maria - ja to w 19 tyg to też raz czułam ruchy raz nie. W zasadzie to ja gdzieś dopiero w 17-18 tyg. zaczęłam cokolwiek czuć. Ale jeśli jż czułaś mocne i regularne ruchy i Cię to martwi to lepiej podjechać do poradni gdzieś czy do szpitala dla świętego spokoju i niech zbadają puls detektorem tętna - mają go chyba w każdej poradni.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej słodziaki!

Ja co prawda nie zostałam wywołana :( ale sie odezwę. Bo nie ukrywam, czytam ale za p[isanie nie mam się kiedy wziąć. Teraz jestem w pracy i może coś przeszmugluję ;).

W sprawie ubrań i rozmiarówek to widze że u każdego cośą nie halo. Domka spora ta twoja mała no ale to tylko powód do zadowolenia. U nas teraz nie wiem ile mała mierzy i waży, ale w 14 miesiącu było 9,5 kg. Nosimy się róznie. Większość bodziaków na 80, kurtka na zimę ma 98 (babcia kupiła;) )

ale jest fajna bo ma ściągacze przy rękawkach i na dole i taki płaszczyk przed kolanka z niej jest - w sam raz na chłody bo pupe tez chroni!! Ale z ciekwostek to niosi teraz kurtkę zimową z Wójcika o rozmiarze 68 -- hehe w tamtym roku w niej tonęla ale zakładałam bo była razem ze śpiworkiem na szeleczkach.
Także Wójcik ma wieelką ta numerację. Kupiliśmy buty sniegowce na zimę rozmiar 21 i jak małej ubraliśmy to chodziła jak w nartach ;p i po paru krokach bęc!!. No nic nauczy się w nich chodzić - ma z cm luzu no ale one są mocno zabudowane i stąd ich rozmiar zewnętrzny i problemy z chodzenie.
Maria co do ruchów to ja tak wariowałam że zamówiłam sobie w necie detektor tętna płodu no i nawet dało rade posłuchać, chociaż jak już zaczęłam czuć ruchy to go w kąt walnęlam, ale właśnie jak była jakaś dłuższa przerwa w kopanku mamusi (np 2h ;) ) to się przydawał.

Agula sporo je Twój maluch, no ale sama widzisz że u każdego to inaczej. Grunt że zdrowy i z brzuszkiem problemów nie ma.

Gabrielko a jak dajesz tran to już wit c nie?? a co z witaminą d? u nas narazie c i d daję. A jak to jest z jabłuszkiem na czczo. Bo ostatnio kazałam M rano dawać jabłuszko jak ją wsadza do fotelika i coś tam chce ogarnąć bo zauważyłam że paluszki na masę idę no to chyba lepsze jabłuszko. Małej nic po nim nie dolega i kupki robi raz na 2 dni więc chyba nie ma przeciwskazań??
Twój schemat usypiania to dla mnie marzenie .. dzielny chłopak. Może doczekamy i u nas takiego lulania.
Narazie jest kasza i lulanie na rękach i odkładamie do łóżeczka. No ale my od wrzesnia dopiero od piersi sie odstawiliśmy więc to i tak duzo :o
NMo i gołąbki u nas tez rządzą. Ja daję bez kapusty a Ty?? Chyba mała ilość nie powinna wzdymać, ale na wszelki wypadek unikam.
Phelania świetnie radzisz sobie z cukrami i oby tak dalej.

Nice gratki zdrowej Alicji. Kurka ale fajnie z tą parką będziesz miała :) zazdraszczzam pozytywnie oczywiście.

domka a czy Ty w końcu wrzuciłas foty na słodziaki?? No własnie a jak tam?? nie zaglądałam ostatnio.

agula nice moja w nocy też pozycję zmienia i wstaje i siada i się kładzie ,musze ciągle okrywac na nowo, a na koniec i tak przystawiam łózeczko do naszego łóżka i wyciągam szczebelki bo najczęściej koło 4 nad ranem przepełza do nas :) Albo w połowie drogi między swoim łóżeczkiem a naszym zaśnie - słodziak mały.

Pozdrówki dla wszystkich i buziaki. Niskich cukrów i zdrowych maluchów.
 
witam słodkie

Co do rozmiarów to moja nosi 74 zwłaszcza spodenki bądź śpiochy-ma bardzo długie nogi,ale bluzeczki czy bodziaki to czasami jeszcze 68. Tak czytam to moja spora jest. Waży około 7kg dokładniej ile dowiemy się w przyszłym tygodniu na szczepieniu. Niby dużo ale jest szczupła, ma tylko okrągłe poliki, fałdek raczej mało tak na udkach trochę:-)
elmoo-fajnie opisałaś jak mała chodzi w butkach:-) wyobraziłam to sobie, jej zanim się obejrzę moja będzie śmigać-jak ten czas leci.
nice-Alicja-ładne imię, super parkę mieć(już kiedyś chyba pisałam że zazdroszczę:-)) ale najważniejsze że fasolka zdrowa. Jak cukier po samym serniczku?
Tyle chciałam Wam odpisać ale Amelka wzywa:-) Od wczoraj mamy nową metodę odzwyczajania od cyca w godzinach mojej przyszłej nieobecności(od 6 do 12). Za radą Majki nie lecę po nieudanym podaniu butelki z cycem. Około 10 podaje kaszkę potem mała drzemie z pół godzinki, trochę zabawy i jak na razie o 11 ją karmię. Nie wiem czy dobrze robię jak myślicie?
 
Elmoo Moj niko ma 12 miesiecy jest wysoki za tata teraz nosi na 80 ale niektore ciuszki to 74 najczesciej bluzki sa dobre.... tez wlasnie musze znależć kurtke zimowa z tamtego bo mial i chyba nie bede musiala kupowac ..buciki ma z ecco strasznie sie ciesze bo sa naprawde solidne dostal w prezencie po kuzynie ktory nie zdazyl zalozyc bo rodzice pospieszyli sie z zakupem i noga na zime urosla takze skorzystalismy pare stówek do przodu ..ale chyba bym nie kupila takich drogich jak bym musiala bo dziecko wyrasta ..pozniej pewnie sie zdecyduje bo my z S mamy swira na punkcie butów i ciuchow wogole :p:p:p eee tam kazdy ma jakies tam upodobania ... a Wójcika uwielbiam i tez kupujemy malemu w Cocodrillo ...i mam siostre w Anglii i przysyla mi tyle ciuszkow dla malego takich super ze mam popchane w worki bo polowa jeszcze za duze ..ale slodkie sa te ciuszki takie dorosle dla maluszka hehehe fajnie to wyglada
Ostatnio chrzestny nikusia przywiozl mu skore czarna poprostu czadowa jeszcze za duza ale jest boska ..:):):)

nice-girl No nocki maly spi cale ale tak sie kreci ze ja i tak sie budze akrobata maly hehehehei sie odkrywa i ja wstaje co chwilke go przykrywam wiec tez sie budze pare razy w nocy ..co do jedzonka to teraz pewnie bedzie coraz wiecej jadl i jak wiekszy to moze bedzie tolerowal wiecej skladnikow ..:):):):)
 
Elmoo wójcik ma zawyżoną numerację, Natan ma z wójcika kombinezon na 92 i spodnie są ok, kurtka minimalnie wikeksza ale na zime to dobre,czapki z wójcika ma z tamtego roku i są dobre, dresy z wójcika 86 to spodnie akurat a bluzy już są krótsze - rękawki dopiero odwinelam. znowu z cocodrillo spodnie 86 sa na już a 92 za długie, spodnie dresowe na 86 już są lekko krótkie, jak założe je do butów wyższych , ma fajne adidasa bo akurat na jesień cieplejsze to już wygląda jak fircyk , znowu kurtka z adidasa na 98 jest ok, na ściągaczach - także co firma to inna rozmiarówka, czapke z reportera na wiosne byla dobra teraz robi sie maława. tak sobie mysle ze jakNatanek będzie tak darł buty jak teraz to pójdę z torbami;-)wszystkie ma firmowe tylko dlatego , żeby 2 pary wystarczyły na sezon, on jest teraz na etapie jeździka i wszystkie czubki pozdzierane.
z ciuchów h&m ma fajną rozmiarówkę

Elmoo kapusty nie daje bo nie chce z gołąbków, ale bigos uwielbia i nie ma po nim wzdęć. co do tranu, on ma w sobie witamine d, witaminy c nie podaje póki co. na przeziebienie podaje miód w kompocie - słodze nim na zimno.
dzisiaj wróciłam do krojenia kanapki w kostke ,dałam na małym talerzyku i zjadł 3/4 plus pół jabłka i pół banana, a mleka wypił 160ml.

Elmoo myślę, że jabłko nie zaszkodzi nad czczo,jeżeli dziecko lubi to jak najbardziej podawaj, możesz też zmieniać owoce, żeby nie znudziło się, u nas banan jest przez 3 dni później musi być przerwa bo już nie chce, lubi też owoce ze słoika, lub mus jabłkowy.
ja cojakiś czas daje słoik ,żeby nie odzwyczaił się tego ,bo jednak jak jedziemy gdzies na dluzej to nie ma problemu z jedzeniem, nawet chlodnym
 
Dziś po samym serniku cukier po 1h był 98, ale jak zmierzyłam jeszcze wcześniej po 30 min to było 129. No więc troszkę podjadam, ale bez szaleństwa. Mi chyba jednak lepiej czekolada służy.
Dziś już mały nie miał podwyższonej temp. po szczepionce więc ok. Ale ma nadal tę dziwną wysypkę, sama nie wiem co to jest. Wczoraj to już się wystraszyłam że to może różyczka czy inne dziadostwo (a ja w ciąży i wiadomo że to niebezpieczne). No ale skoro dziś już temp. normalna to raczej nie. Kurcze u niego to ciężko coś powiedzieć, bo on alergik i ciągle obsypany, tyle że ta wysypka jakoś trochę inaczej wygląda. No ale zobaczę jeszcze jutro jak będzie, może to od tej gruszki którą próbowałam mu wprowadzić. Dziś już mu jej nie dawałam.

Elmoo
- bosko musi wyglądać Zosia tak śpiąca między swoim a Waszym łóżkiem :-D Hihihi :-)

Agula, Elmoo - do spania polecam śpiworek, Przemek w nim śpi i nie ma problemu z odkrywaniem się. Kołdry ani kocyków nie używamy, bo on się tak wierci że max 3-5 min się to na nim trzyma. A jeśli dzieciaczkom nie pasuje śpiworek to dobre są też takie polarkowe duże pajace do spania. Właśnie kupiłam teraz małemu na chłodniejsze dni. U nas to Przemek śpi w osobnym pokoju, bo inaczej to ja bym oka nie zmrużyła z małym wierciuszkiem ;-)

Iryska - ja co prawda nie karmiłam piersią więc nie znam się za bardzo na tym, ale moim zdaniem dobrze robisz. Bo jakbyś od razu po nieudanej próbie dawała pierś, to ona by szybko to podłapała i celowo nie chciałaby jeść nic innego. A tak dajesz jej do zrozumienia, że czy zje więcej czy mniej to i tak piersi nie będzie i to moim zdaniem jednak bardziej zachęca do zjedzenia tego czegoś innego. A to że nie masz po tym mega syreny, że chce pierś, też dobrze świadczy. Także trzymam kciuki za dalsze sukcesy :-)
 
Elmoo-nie chcesz odsprzedać tego detektora mi :)

Iryska
- ja karmiłam do 9 miesiąca ale od 1 tygodnia podawałam herbatkę w butli i Bartek zawsze zjadał mnie całą :) i jak mu dalam to odrazu po mnie jeszcze wypijał cała butlę mm. Na początku mu tak dawałam, bo on płakał 20h na dobę i spać nie chciał i bałam się że nie najada się moim mlekiem, w końcu za radą położnej laktacyjnej (bo taka byłam zdenerwowana że chodziłam do poradni z nim) kupiłam wagę i ważyłam go przed i po karmieniu - okazało się że przybiera dość sporo po każdym karmieniu i od tej chwili wkładałam zatyczki do uszu i nie dawałam mu już mm:)

Nice - ja to się boję na maksa teraz na ostatnie szczepienie z Bartkiem iść - jakoś zaczełam czytać o tych szczepieniach i panikuję, szczególnie to ostatnie jest podobno niebezpieczne, więc zastanawiam się czy w ogóle z niego nie zrezygnować. A wysypka to może być wszystkooooooo! albo może miał 3 dniówkę i go teraz wysypało.
 
Maria - no właśnie tak myślę, że to może być po tej szczepionce. Czytałam ulotkę i tak jest jako efekt uboczny. To była pierwsza dawka. Jeszcze drugą powinien dostać za 2 miesiące i nie wiem teraz co z tym fantem zrobić. Żeby nie było tak, że chciałam dobrze, a mu tylko krzywdę tym zrobię :-( Muszę o tym z alergolog porozmawiać co o tym myśli. Najgorsza to jest ta szczepionka MMR na świnkę/różyczkę/odrę, ale jesli Bartek idzie zgodnie z kalendarzem szczepień to już ją chyba miał. My ją olewamy i na pewno tym nie zaszczepimy, może kiedyś jak starszy będzie i do przedszkola będzie iść. A po 18 miesiącym to jest szczepionka DTP, polio i hib - to już dzieciaczki miały takie dawki 2 krotnie, więc to nie jest najgorsze, o ile się bierze płatną dtp, tę acelularną, bo ta darmowa to też straszne świństwo.
 
reklama
Nice- wiesz co, ja już sama nie wiem na co on ma być szczepiony, wiem że teraz cos niebezpiecznego a jest to ostatnie szczepienie - jedno z 3, a szczepiłam tymi bezpiecznymi.
 
Do góry