iryska dziękuję bardzo
Co do malutkiej rzeczywiście może to być skok...te skoki to każda z nas przechodziła...zawsze tak samo
Ubieranie jednak też bardzo wpływa na samopoczucie dziecka
Twoja Amelka jest jeszcze mała ale żeby dodać Ci otuchy powiem, że Jagoda na spacery chodziła od kiedy skończyła tydzień, a w zimie latałyśmy po 2h nawet jak było -10 stopni. I w zimie miala na sobie kombinezon a pod spodem body z długim rękawem i półśpiochy albo śpiochy
i taką wkładałam ją do śpiwora wózkowego.
Ja milion razy dotykam karku i to nigdy mnie nie zawiodło
Poza tym dziecko wszystko pokaże samym sobą
To największy specjalista
Powodzenia życzę w przełamywaniu swoich obaw - też to przerabiałam
ale jak mnie puściło to żyje mi sie od razu lżej
Co do leżaczka to chodzi o to że generalnie ogranicza on rozwój dziecka, bo jak ono w nim większość czasu to nie ćwiczy
Amelia lubi w nim być bo obserwuje, bo to inna pozycja
Ja go używałam jak szłam włosy suszyć, jak przygotowywałam jej mleczko albo jak wieczorem urządzaliśmy zabawy
Także traktuj go jako pomoc bo wtedy małą bierzesz ze sobą wszędzie i nie na rękach
U mnie mój już idzie w odstawkę bo młoda niemal go przewraca tak się wywija, wychyla i co tam jeszcze
A co do usg
to ja też robiłam w 6 albo 8tyg życia, musiałabym sprawdzić
Najpierw się idzie do ortopedy a ten kieruje ewentualnie na usg
Poza tym to obligatoryjne dlatego ważna jest wizyta u tego właśnie specjalisty
Wiesz jeżeli usg ok to tylko się cieszyć bo ono pokazuje to co widzi ortopeda a i jeszcze więcej
ale sam lekarz też ważny, powie kiedy ponownie przyjść, a jest różnie u różnych lekarzy
My byliśmy raz i mamy się stawić 2/3 miesiące od tego kiedy młoda zacznie chodzić, a moja znajoma chodzi co 3 mce a na usg ani razu jej nie skierowano
Mam nadzieję że po przeglądzie wszystko ok
Buziaczki dla Was dziewczyny