Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Agula8888]

Maria trzymam kcuki za leczenie

agga no to kamień z serca Super wiadomość ....

Nikuś dziś w nocy się przybudził i troche płakał zdawało się że ma katar dałam mu sterimar wzięłam do siebie do łóżka i zasnął rano jeszcze kropelke Nasivin ..ale nie ma katarku nie wiem czy dzis z nim wychodzić bo mamy rehabilitacje na 15 ...i się zastanawiam choć jak się obudził katarku nie było a w nocy to takie suchoty raczej miał i od płaczu .... najgorzej jest teraz ubrać go na spacer nie wiem jak bo ciepło od razu a wiadomo że najszybciej sie w taka pogodę zaziębić ....i ubieram mu body na krótki rękaw bluzeczke i na to kurtkę rajstopki i spodnie czapeczka juz wiosenna z uszkami ...i tak leży w wózeczku juz go nie przykywam ...... może powinnam nie wiem sama ..jak wy ubieracie swoje w te ciepłe dni ..bo nie chce przesadnie go rozebrać .....a d drugiej strony słońce tak daje i nie chce przegrzać ....

Kurcze dziewczyny czekamy z S jak na szpiklach odnośnie domu babka wczoraj miala dać znać skonsultowac z mężem cenę i była juz zdecydowana mamy podpisywać jutro umowę a ona nie dzwoni ....wczoraj miala dzwonić i cisza ....kurcze zależy nam na tym domku ....i mam nadzieję że dziś zadzwoni ze sie decydują .......

 

[Kasia_B]

Agga wczoraj zapomniałam napisać - fantastyczne wiadomości, oby tak dalej

Agula - ja ubieram Stasia w długie body + sweterek/bluza a na dół spodenki i skarpetki do tego czapeczka bawełniana z uszkami. Staś jeździ w gondoli z założoną osłonka na nóżki bo tak jest lepiej - słońce nie grzeje i temperatura w środku przyjemna ... na wszelki wypadek wożę kocyk jakby się zrobiło chłodniej

Domkaa wielkie gratki dla Jagódki!

 

[kaska1]

a ja mam pytanie odnosnie cukrzycy. no bo tak : robillam tak jak nakazano obiazenie glukoza 75g i wyszlo 8,0mmol/l dostalam tylko wytyczne co mam jesc a czego unikac i tak robie choc czasem zdarza mi sie zgrzeszyc ;/ i po dlugim czasie bodajze 2miesiacach gin kazal mi zrobic badanie glukozy na czczo i takowe zrobilam i wyszlo 4.0mmol/l czuli w normie i tak sobie teraz mysle to ja mam ta cukrzyce czy nie ?! hmmm....
miala ktoras moze taka podobna sytuacje jak ja?? do gina ide dopiero na nast czwartek, bede teraz zyc w niepewnosci ;/

 

[hałabała]

Hej Slodkie
Pamietacie mnie jeszcze? u nas czas leci jak oszalaly.Mala nosi szyne i rehabilitujemy sie z powodu wzmozonego napiecia i asymetrii. Pozdrawiamy

 

[agga86]

Hałabała jasne, że pamiętamy :-) Bidulka z tą szyną, słyszałam, że to jest okropnie niewygodne dla dzieciaczków Od kiedy malutka ją nosi i ile jeszcze musi nosić? Trzymam kciuki aby wszystko jak najszybciej wróciło do normy!

U nas nic szczególnego się nie dzieje. Nie chwaliłam się chyba jednak, że Młody kilka dni temu ruszył już sam i śmiga jak stary :-) Czasami jak się za bardzo rozpędzi czy ma jakąś nierówność to ląduje na tyłku. Chodzimy sobie na spacerki (i to codziennie!) a Filipek zrywa sobie trawę, kwiatki i uwielbia w prawej rączce chodzić z małym patyczkiem. No i bardzo polubił takie małe sucharki biedronkowe

Tajdze kupiliśmy taki gruuuby sznur psi do gryzienia i zabawy - bardzo się ucieszyła ;-) No i do tego clicker bo będę próbowała ją szkolić za pomocą wzmocnień pozytywnych.

Domka miałaś rację, że do tej pory dobry humor się utrzymuje się u mnie z powodu dobrego newsa^^

Dobrego wieczoru!

 

[Kasia_B]

Kaska myślę że tak statystycznie to przeszło 90% z nas miało podobne wyniki do Twoich, tzn. cukier na czczo w normie. W przypadku cukrzycy ciążowej tak jest zwykle, że dopiero po zjedzeniu czegoś ona się objawia (bo trzustka produkuje insulinę z opóźnieniem i nie ma wyrzutu insuliny zaraz po posiłku). Niestety masz cukrzycę, ale przy diecie nic nie grozi maleństwu.
A masz glukometr i mierzysz cukry po każdym większym posiłku?

Hałabała - dużo zdrowia dla córeczki!

 

[Maria28]

Kaska1 - heheh jak bym siebie słyszała - czy mam tą cukrzycę czy nie - to chyba każda z nas sobie zadawała, ale im bliżej porodu tym bardziej widoczne będzie że masz tą cukrzycę - niestety - ale to nic strasznego - należy tylko trzymać dietę i cukry są w normie a po porodzie nie ma śladu po cukrzycy ( w każdym razie tu jeszcze zadnej z nas nie została).
Hałabała - super że się odezwałaś - straszne z tą szyną - nam też groziła, ale na szczęście ortopeda OSTATECzNIe nas puścił - a więcej do niej nie poszłam a napięcie też mieliśmy, ale już nie leczymy bo według mnie jest ok. tyle że asymetrii na szczęście nie ma.
Agga - kliker to najlepsza metoda dla psów lękliwych - a skoro się tak ucieszyła z zabawki to może będzie chętnie się bawiła freesby - o ile masz na to czas i ochotę to freesby czy agility bardzo pomagają psom lękliwym - po prostu trzeba poświęcić im mnóstwo czasu. np, psy pasterskie - jak nei mają tresury/zajęcia kilka godzin dziennie to też robią się niesamowicie lękliwe.

WESOŁEGO JAJA WAM ŻYCZĘ, NISKICH CUKRÓW I ZDROWYCH RADOSNYCH MALUCHÓW, jadę do zakopanego jutro na 4 dni z rodzinką - boję się jak cholera podróży bo Bartek wyrabia w foteliku maks 30 min a potem się drze i chce się z niego wydostać - więc podróż będzie straszna. - ale chcę wyjechać z tej warszawy cholernej

 

[hałabała]

szyne nosimy juz ponad 2 miesiace ,ale nie ma poprawy bo ciagle jej spada-takie gów....na teraz robiaMala drze sie w niej okropnie,ale wyjscia nie ma-najgorsze ze ma ja nosic 24/h przerwy tylko na przewijanie

 

[hałabała]

a mam jeszcze pytanie: cukry trzeba po porodzie dalej mierzyc?:-)

 

[Kasia_B]

Hałabała warto zmierzyć kilka razy tak dla samej siebie, ąeby zobaczyć czy już cukrzyca minęła a po połogu zrobić obciążenie bo to jest jednak najlepszy wyznacznik czy została czy nie. Moja lekarka powiedziała mi też, że z racji tego, że w iluśtam % przypadków wraca to cholerstwo potem jako cukrzyca typu II to powinnam robić obciążenie co roku i na razie mam taki zamiar :-) ciekawe jak to będzie w lutym przyszłego roku jak przyjdzie pora na badanie :-)