*AgA*
Na orzeszki solone to chyba można sobie czasami pozwolić. W końcu w nich węglowodanów za dużo nie ma. Sam tłuszcz i białko. Gorzej z ich tendencją do uczulania
nikuś
Z tym moim finiszem jest tak, że kompletnie to do mnie nie dociera
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Czuję się tak jakbym miała rodzić niedługo, ale dopiero za jakieś 2 miesiące.
Przeraża mnie myśl, że to tak blisko
agorana
Tak, to prawda, mięsko (nawet najbardziej tłuste - golonki, żeberka, karkówki) można jeść w bardzo dużych ilościach, z surówkami, czy surowymi warzywami jak najbardziej.
Ale jedno bardzo ważne. Dołącz zawsze do tego jakieś węglowodany. Tym bardziej że cukier masz po takim jedzonku naprawdę ładny. Bo jeśli na dłuższą metę tak pojesz, to zaraz będziesz miała ketony w moczu
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Moja rada to znajdź swój chlebek, który nie będzie Ci podnosił cukru. Jeśli chcesz podpowiedzi, to ja polecam Oskroby w paczkach (ok 35 węglowodanów w 100 gramach) czy Mastermacher, też taki paczkowany, albo Schulstad. Te chleby są ciężkie i sycące, a cukru mają bardzo mało
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Bo z tymi wszelkimi bez etykiet to nigdy nic nie wiadomo, choćby sprzedawca zapewniał że to najlepszy wielozbożowy, to nie wiadomo ile w nim mąki pszennej i cukru w postaci np miodu
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)