Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[nimue]

nimue no wlasnie nie mam mozliwosci kontaktu telefonicznego. Na razie decyzja jest taka, ze jutro nie jedziemy. Pokombinujemy jeszcze i zobaczymy czy tendencja sie utrzyma. Jesli tak to zadzwonie sie umowic na wizyte i trudno jak trzeba bedzie to sie poloze do tego szpitala, ale wydaje mi sie to tak durne jak nie wiem, w innych osrodkach po prostu tlumacza co i jak i wypisuja recepte, a tu sa jacys nadgorliwi. Juz tak malo czasu zostalo a tu nagle problem, zalamka normalnie.

Frustrujace to jest prawda?

U ciebie tez roznice na tych glukometrach kolosalne. Wsciec sie mozna.


A tak juz poza tym to obserwujac ruchy dziecka wydaje mi sie, ze ona nie odwrocila sie i lezy sobie dalej poprzecznie - kopy dostaje z prawego boku, a po lewym wali mi raczkami. Jesli tak zostanie to czeka mnie cesarka - bomba! No a jesli faktycznie taki moj los to bede prosic mojego gina by rozwiazal to zaraz po skonczonym 38tc ze wzgledu na te pieprzona cukrzyce, bo sie psychicznie wykoncze ;-)

Eh, frustrujące- to mało powiedziane...
Ja już kompletnie
Przyszło mi jeszcze na myśl, że można by sobie zrobić glukozę na czczo w laboratorium z żyły, zabrać ze sobą glukometr i porównać wyniki. Jeśli z żyły będzie ok cukier, to diabetolog nie powinien się czepiać. Niby takie porównanie powinno się ponoć robić z tej samej kropli krwi, ale tu chodzi o orientacyjne porównanie.
Ja chyba tak właśnie zrobię, po wizycie u gina, tylko że u Ciebie to i tak niepotrzebne narażanie szyjki jazdą do laboratorium...

Co do pozycji maluszka, to wszędzie pisze, że nawet w ostatniej chwili dziecko może się obrócić, ale wiem, że to słabe uspokojenie. Ja się chyba bardziej porodu naturalnego obawiam, ale to ze względu na mój wzrost (150cm) i dość wąskie biodra oraz tę pępowinę wokół szyjki (dziecka, nie mojej)...
Ech, coś za dużo tych zmartwień u nas... A pewnie później też kolorowo nie będzie...Co za optymistka ze mnie

 

[starlet]

Hihi, no powialo optymizmem


Wiem, ze dziecko do konca moze fikolka fiknac, no ale na nastepnej wizycie chyba bede miala to ostatnie usg, ktore robi pomiary przed porodem i ocenia czy CC potrzebne czy nie. Moze tylko mi sie wydaje, ze mloda tak jest ulozona, a moze gin potwierdzi. Maz to nawet wysnul teorie, ze jesli ona faktycznie tak ulozona to moze mi uciska te trzustke.


Ech, jakos mi ta druga ciaza nie sluzy w ogole. Za 4 tygodnie moge rodzic, a na sam koniec bede miala przeboje i zmartwienia. Z tego wszystkiego, skoro wisi nade mna widmo szpitala, to sie wzielam i wrzucilam ciuszki mlodej do pralki, zamowilam materac do lozeczka, no i chyba kupie dzisiaj kosmetyki.

 

[misiaszek]

witajcie

pomożecie? chce zrobić sobie spaghetti. mam pierś z kurczaczka i makaron. co dalej? jaki sos zrobić żeby cukry nie podskoczyły? piers pokroiłam w kostkę i na parze zrobie ale jeśli chodzsi o sos to nie mam pomysłu a nie chce psuć dość ładnych cukrów.

 

[aureolcia]

misiaczek ja jadłam "normalne" spaghetti. Smażyłam mięso mielone z cebulą i czosnkiem, do tego sosy ze słoika i normalny biały makaron tylko mniejsza porcja i makaronu i sosu i cukier zawsze miałam ok Ale można też z makaronem razowym.

Wiktor dzisiaj cały dzień ma jakieś manewry Nie płacze ale też nie śpi, tylko czuwa, i ciągle jest głodny

 

[Maria28]

Hmmmmmmm aureolcia i jeszcze sos z słoja odważnie. Ja robiłam spaghetti też normalnie z pomidorami z puszki palatti, troszeczkę czosnku i przyprawy, ale Misiaczek wiesz, że dla każdego co innego - niestety musisz sama wypróbować czy ci zaszkodzi czy nie.
Aureolcia a jak po tym weselu?????????????????????????????? koleżanka przeżyla ?

Stralet i Nimue z tymi glukometrami już tak jest - że każdy mowi co innego, zresztą im starsza ciąża tym wyższe cukry , albo tym większe skoki i nie wiadome!!!

 

[Beniaminka]

Hej Dziewczyny,
Ja po intensywnym weekendzie na uczelni, ale juz końcówka i będą upragnione wakacje.
Czytam Was codziennie kilka razy, ucze się swoich cukrów i na szczęście , że czytam uważnie bo spanikowałabym wczoraj bo drobnych skokach cukru, ale jednak...Ale doczytałam tutaj, że infekcja, przeziębienie moga wpłynąć na zwyżke cukru w pomiarach. Tak tez było wczoraj u mnie. Zaczęło się od 95 na czczo, a potem po każdym posiłłku okło 115-125 ! Wieczorem- 140 .... Dzisiaj już spokojnie na czczo 74 i po posiłkach 95 jak na razie. Nawet koktajl z maslanki z truskawkami nic nie zawyzył.
Mnie już ubyło 3 kg, chociaz nie głoduję. Widac spalam tłuszczyk , który był zbyteczny.

Jeśli chodzi o czapeczki dla niemowląt, moja kolezanka z USA mówiła mi, że tam dzieciom nie zakłada się czapek tak czesto jak w PL. Dzieci są hartowane, i w mieszkaniu jedynie tuż po kąpieli się zakłada. Tak to, maluch chodzi jak dorosły bez czapek. Oczywiscie od slonca chusteczka na główkę. Ciekawa jestem opinii i praktyk stosowanych w innych krajach niż PL.
Pozdrawiam i życze miłego popołudnia! :-)

 

[Elmoo]

Witam słodziaki :-)

U mnie też grillowo w weeckend i posadziłam kwiatki w ogrodzie i w skrzynki aż mi lepiej jeszcze troszkę słonka bym chciała:-)

Starlet z tym ułożeniem dzieciaczka to różnie może być. Ja byłam przekonana że po lewej stronie brzucha tak powyżej pępka mała główkę wypina a po przeciwległej nóżkami wywija. A tu się okazało że ona już od ponad miesiąca główką w dole i to baaardzo nisko - rączki to ja raczej w pachwinach czuję a to co niby główką miało być to zapewne kolanka i nóżki A co do cukrów to mi moja diabetolog mówiła że knieczny kontakt przy przekroczeniu norm 3 dni z rzędu.

Misiaczek ja spaghetti też normalne jadłam ale mniejszą porcję. Ogólnie ze względu na makaron- ten razowy też takie extra to te cukry nie były - no ale do 120 po godzinie więc o to chodzi.

Nimue trochę niewiarygodne mi się wydaje ze pomiary od pasków mogą zależć... no ale może faktycznie...ja już z 10 opakowań pasków przerobiłam ale na AcCU cHECK aCTIV i wyniki porównywalne zawsze.


Co do potraw na obiadki to polecam sprawdzone gołąbki po 3 sztukach - 110, zrazy z ziemniaczkami i kopą sałaty - po godz. 109, warzywa na patelnię z kurzcakiem - wyniki zawsze poniżej 100 wszystko co z grilla z warzywkami - zawsze poniżej 100, bigosik nawet z ziemniaczkami, gotowany kurczak z warzywami i surówkami + zupka - też zawsze git.


Co do grzeszków wczoraj zjadłam MAGNUM GOLD - ehhh długo na niego czekałam - po godz. 105 :-):-):-)

gabrielka Natan jest przesłodki i oczka ma naprawdę wyjątkowe - właśnie to od jakiego okresu juz wadomo jaki kolor tęczówek ma dzidziuś. Bo na początku to one wszystkie podobne

maria Bartus też agent - a jaki odważny

mama_ola Ty chyba robiłas niedawno te ostatnie badania. o mi się już zapomniało co na czczo ??/ Mam do zrobienia mocz, morfologię i HB1 wszytsko na głoda?

emka,maria, gabrielka,agga, aureolcia i inne rozpakowane - taki leżaczek dla niemowlęcia to od kiedy się przydaje ??

 

[aureolcia]

maria z tym spaghetti to jak szaleć to szaleć :-)
Koleżanka wesele przeżyła, ale na sali cos się rozkleiła że kiecka niewygodna, że jej się zachacza, że fryzura się psuje i że ogólnie wszystko jest nie tak, to wlałyśmy w nią 2 kielichy i jej przeszło :-)

Elmoo no właśnie też nie wiem od kiedy można kłaść na leżaczek

Moge arbuza??

 

[misiaszek]

arbuz - indeks glikemiczny 75 ... raczej dużo... dzięki słodko-krwiste za info. obiady bez smaku już mi się znudziły a że warzyw mało jem to nie wiem czym zapełnić brzuszek w czasie pory obiadowej. jeśli macie jeszcze jakieś pomysły to chętnie poczytam. po spaghetti cukier 94 a podobno miałam unikać używania patelni i oleju... dzięki wam na grilla też się skusiłam naprawdę WIELKIE DZIĘKI WSZYSTKIM
niskich cukrów życzę na dzisiaj

 

[aureolcia]

misiaszek ale mi bardziej chodzi o to czy jak karmię to moge arbuza, cukrzyce jak narazie mam gdzieś :-)