Mam 26 lat. Jestem w 13-tym tygodniu ciąży - z wkładką domaciczną.
I niech mi nikt nie mówi, że jest skuteczna! Wraz z rozwojem ciąży (od momentu zagnieżdżenia się w macicy) zrobiły mi się krwiaki pozatrofoblastyczne w dolnym biegunie pecherzyka ciążowego o wym. 33x12 i 28x11 mm. Wkładki nie udało się usunąć, ponieważ przesunęła się wyżej i nitki się schowały. Lekarz szpitalny powiedział, że jeżeli nie poronię, to urodzę wcześniej. Chciałabym uzyskać odpowiedzi na kilka nurtujących mnie pytań. Czy wkładka (Multiload - z miedzią) ma wpływ na rozwijające się dziecko? Czy może urodzić się z jakimiś wadami (wydzielana miedź ma wpływ?), czy może wrosnąć w jakąś część ciała dziecka, mimo że dziecko jest w owodni? Co to znaczy urodzić wcześniej - z ilu miesięcznej ciąży dziecko ma szansę przeżyć? Obecność wkładki może powodować zatrucia ciążowe? Marta Temat: ciąża z IUD w macicy Od:
xxxxxxxx@poczta.onet.pl Data: Pn Lutego 9 2004, 19:07 Do:
ginekolog@zdrowemiasto.pl
Pani Marto! No, cóż? Ma Pani pecha. Żadna metoda antykoncepcyjna nie jest pewna w stu procentach, nawet sterylizacja (która w Polsce jest zabroniona!). Obecność wkładki w macicy nie stanowi zagrożenia dla rozwoju płodu, może natomiast (ale nie musi!) drażniąc macicę lub łożysko powodować skurcze macicy i w ten sposób doprowadzić do porodu przedwczesnego.
PORADNIA INTERNETOWA - LISTONOSZ: Ciąża a wkładka...