reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

co z sexowaniem się??

Ja też mam teraz problem z odczuwaniem czegokolwiek, udawać? jakoś nie potrafię, pozatym co przyłoże głowę do poduszki to już śpię. Krzychu kiedyś zmierzył mi czas zasypiania i mój wynik to dwie minuty:szok:
 
reklama
Ja jezeli chodzi o szybkosc, to nic sie nie zmienilo, za to momentami drazni mnie, jak Piotrek za dlugo dotyka moich piersi (jakies bardziej tkliwe sie zrobily). :-(
 
a ja w przeciwieństwie do pierwszych dwóch trymestrów teraz dopiero miewam chcice :) Fakt, większośc pozycji jest trochę niewygodna, ale na dluzsza mete to mi nie przeszkadza. Mój mąż zwariowal z zachwytu.. a ja wmawiam mu, ze to małżeństwo tak mi sluzy :tak: hihihi :)
 
A moj maz ma radoche. Zero sexu, przez ten zakichany krazek, no i stwierdzil, ze teraz bede musiala go zadowalac w inny sposob. Ale nie raczka, bo raczke to On tez ma. ;-) Cwaniak, szybko to sobie wykombinowal. ;-)
 
A mnie jak mąz ładnie zachęci to mam ochotę i to bardzo dużą:-) Wtedy to ja niedaje mu spokoju;-) Ale on to nadwyraźniej bardzo lubi bo mi się jeszcze nieskarrzył:-D
 
Jak pojde w czwartke to musze sie zapytac, czy mi tak calkiem nie wolno, czy tylko bez pelnego stosunku. Hmmm.... ja tam sie bez sexu obede, ale az tyle czasu?? Do polowy marca??? :szok: To juz chyba i na mnie za dlugo bedzie. :tak:
 
A ja to mam tak różnie, różniasto ;-) Pierwsza sprawa jest taka,ż emój mężczyzna ma dobę totalnie przestawioną. W nocy nie śpi, a za to w dzień mógłby spać :dull: . I to jest jakiś tam mały problem. POza tym moje piersi są strasznie wrażliwe, a on się oprzeć nie może.
Mogę też powiedzieć,że im mniej zmartwień mam tym większą mam ochotę na sex.
I czasami myślę:rany co to będzie po porodzie?????
 
Ja zdecydowanie mam teraz większą przyjemność z sexowania się niż w pierwszym trymestrze. Co prawda nie jest tak superancko jak przed ciążą, ale nie jest najgorzej. U nas to również z reguły Maciek zaczyna, ale jaki przeżył szok i zadowolenie jak ostatnio sama go zachęcałam do sexu :-) Dawno tego nie robiłam i mimo, że był zmęczony to nie dał się długo prosić :-D

Gdzieś czytałam, że w trzecim trymestrze nie powinno się współżyć. Czy to prawda?? A jaki tego może być powód??
 
reklama
Monika ja tez to czytalam, bo niby sperma zawiera jakis skladnik ktory powoduje przyspieszenie porodu. Ale to ponoc zaczyna dzialac dopiero na 4 tygodnie przed porodem. Moze Elzbietka nas bardziej uswiadomi?? :happy:
 
Do góry