reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co się dzieje w moim brzuszku ?(z perspektywy lekarza)

reklama
Moja kuzynka rodziła bliżniaki. Pierwsza miała być dziewczynka, potem chłopak. Jak przyszło do porodu to najpierw się urodził chłopak, a dziewczynka nie mogła, bo była odwrócona. Pani doktor wsadziła rękę, żeby ją odwrócić, ale zamiast tego urwała pępowinę. Potem szybkie usypianie i cc. Mała miała 10 min niedotlenienia. Ledwo ją uratowali. W sumie to lekarze stwierdzili, że jeżeli przeżyje to będzie jak roślinka. Teraz to genialne dziecko. Śladu po niedotlenieniu nie ma, a jej brat to jej jeszcze długo rozwojowo nie dogoni:)
 
ja mówie o obróceniu dziecka nie przy porodzie,tylko przed porodem na normalnej wizycie u ginekologa.Gin jakoś uciskająć brzuch obraca czasem dziecko .. nie wiem o co chodzi dokładniej ale wiem ,że tak robi się.
 
Wolałabym takich niespodziewajek jak niedotlenienie uniknąć i nikomu nie życzę.Cwiczę i postaram się nakłonić małą do fikołka.Na razie to leży podłużnie ale mam nadzieję ,że się zdecyduje na najwłaściwsza pozycję wyjściową
 
azula a jjakie to cwiczenia sie robi na obrocenie dzieckka?

pieszczoszka tez o tym slyszalam ale podobno robia to tylko w terminie i najepiej w szpitalu, pod usg i ktg bo ryzyko zaplatania w pepowine i koniecnosc szybkiego porodu jest duza

Paulinka jak to urwala pepowine???? :szok: tu nektore pisza, ze facet mial problem z przecieciem a ona reka urwala?
 
Tak, ręką urwała. Nie mam pojęcia jak to zrobiła. W każdym razie cała rodzina była już gotowa na najgorsze tylko mama małej ciągle powtarzała, że będzie dobrze. No i jest. Podobno cud medyczny:)
 
Ygh...ale historia.
Azula szczerze to wiem od wspanialego lekarza,ze dzieci jeszcze i do samego porodu moga sie obrocic,wiec badz spokojna moze sie uda i u Was...zreszta sama sobie tez tego zycze ;-) chociaz u nas i tak bedzie cc.
 
Kilolek właśnie temat ćwiczeń mnie zainteresował 10 skłonów potem pochylić się na 2-3 minuty w pozycji konta prostego( nogi do tułowia)i powtórzyć i tak ze 3-4 razy dziennie i godzina spaceru.Czasem się ponoć udaje ponoć 94 % dzieci układa się jednak prawidłowo.Mam aż 3 tygodnie na przekonanie małej by się ładnie ułożyła:-):tak:
 
gratuluję udanych wizyt:-)
My też już po wizycie wszystko w jak najlepszym porządku:-) malutki wariował jak zwykle, szyjka zamknięta, przybrał przez 2 tyg 300g i dziś miał 2300g:happy: cały czas ułożenie główkowe więc super. KTG ok żadnych skurczy nie było. Znów spytałam o te cholerne upławy i gin je sprawdził i są jak najbardziej normalne w ciąży czyli mleczne i spore już niestety:baffled::baffled: no i cały czas jesteśmy według wymiarów prawie 2 tyg do przodu:tak:
 
reklama
Do góry