reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co się dzieje w moim brzuszku ?(z perspektywy lekarza)

reklama
Katasza super ze wizyta udana:tak:
No u mnie po wizycie juz pisalam ze waga bez zmian:happy:co mnie bardzo cieszy,bo juz dosc przytylam:-D Dostalam urinal na zapalenie ukladu moczowego,potem powtorka badania moczu:tak: Szyjka zamknieta, niegrozi mi przedwczesny porod:tak:Ginek chcial zmierzyc tetno ale nie mogl "zlapac" serduszka,powiedzialam ze maly ostatnio byl poprzecznie polozony,to zrobil takie szybkie USG:tak: Stwierdzil ze cos jest z lozyskiem ze maly moze nie moze sie obrocic glowa w dol:-( Lozysko wraz z rozwojem ciazy powinno sie przenosic w gore pod zebra a moje lozysko jest za nisko:-( Za 3tyg jeszcze gin zrobi mi dokladniejsze USG i wtedy zobaczymy:tak: Mowil ze to sie niby bada dopiero w 36tc, ja bede 34tc ale mowi ze juz bedzie mogl ocenic:tak:Jak lozysko sie nie podniesie to bedzie cc:-(Dobrze ze z malym ok,wierci sie:-D
 
Ja dzis po wizycie.

Wszystko dobrze :) Cisnienie 120/75. Nie znam dokladnych czyli trzech wynikow z testu na glukoze, ale ten ostatni byl 127, wiec dobrze :) Witamina D3 z 42 dobila do 92, mam lykac nadal, szczegolnie ze zaczela sie jesien, wiec slonca mniej, a i ja bardziej ociezala, wiec spacery nie takie dlugie jak kiedys.
Na wizycie byla lekarka i dwie studentki - wszystkie mi brzuch obmacaly i to tak konkretnie, by umiejscowic dziecko. Teraz mnie nieco boli taki wymietoszony... Glowka jest na dole, ale dzidzius sie wciaz moze krecic. Mam nadzieje, ze ostatecznie z glowka w dole skonczy.
Serducho bije pieknie. Mila lekarka sie trafila i dala nam troszke posluchac, a nie 3 sekundy i koniec. Nawet trafilo mam sie jakies kopniecie w trakcie posluchiwania serduszka. Malich chyba byl juz zniecierpliwiony, bo naprawde solidnie go wydnieciono chwile wczesniej.

Nastepna wizyta za 3 tygodnie.
 
reklama
Wikasik :-):-):-)
Dorka witaj w klubie,ale trzymam kciuki zeby nas sie udalo przekonac lozyska do "zachowywania sie" ;-)
 
Do góry